Skocz do zawartości
neoski

Zdejmowanie blaszki dookoła rdzenia na Radeonie 9800SE

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć! Mam zamiar zdjąć blaszkę dookoła Radeona 9800SE i mam pytanko. Czy radiator (po zdjęciu tej blaszki) nie będzie przypadkiem kolidował z tymi malutkimi układami w około rdzenia (fotka poniżej) i czy jeżeli dotknie tego to nic się nie spali?

 

Dołączona grafika

 

Pozdrowienia,

neoski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć! Mam zamiar zdjąć blaszkę dookoła Radeona 9800SE i mam pytanko. Czy radiator (po zdjęciu tej blaszki) nie będzie przypadkiem kolidował z tymi malutkimi układami w około rdzenia (fotka poniżej) i czy jeżeli dotknie tego to nic się nie spali?

 

 

Pozdrowienia,

neoski

:D tylko jak ci się przekrzywi :D

Ja bym ramki nie zdejmował (lepiej podłożyć pod coler cienką miedzianą blaszkę wielkości rdzenia - grubość 0,2mm styka)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z tego co pamiętam jak zdejmowałem radiator z mojego radka to te układziki są malutkie i niższe od GPU...poza tym...gdzieś tam był artykuł, że ktoś to zdjął i założył blok wodny na GPU... także myślę, że nie masz się czym martwić...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:D tylko jak ci się przekrzywi :D

Ja bym ramki nie zdejmował (lepiej podłożyć pod coler cienką miedzianą blaszkę wielkości rdzenia - grubość 0,2mm styka)

Stracę przez to parę stopni niżej i parenaście MHz możliwych do podkręcenia.

 

z tego co pamiętam jak zdejmowałem radiator z mojego radka to te układziki są malutkie i niższe od GPU...poza tym...gdzieś tam był artykuł, że ktoś to zdjął i założył blok wodny na GPU... także myślę, że nie masz się czym martwić...

Wolałbym mieć jednak pewność 100% procentową, przed tym jak stracę niechcący mojego radeona :cry:.

 

Pozdrowienia,

neoski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

100% pewności zawsze nie będziesz mieć...jak już chcesz zabierać się za takie operacje to trzeba brać pod uwagę ryzyko z tym związane...niby chcesz robić hard oc a z drugiej strony boisz się, że coś się stanie..zdecyduj się w końcu...jeśli będziesz uważać przy zakładaniu nowego chłodzenia to nic nie powinno się stać... a jak masz się cały czas bać to lepiej nie bierz się za to wogóle...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No, ale ja chcę poprostu zmniejszyć ryzyko uszkodzenia i nie jest to moja wina, że tak muszę robić. Po prostu mój VGA Silencer 'chyba' nie przylega dokładnie to rdzenia i mam mnóstwo artefaktów. To może od początku...

 

Kupiłem sobie w tę niedzielę Arctic Cooling VGA Silencer rev.3. Oczywiście najarany, że zaraz będę kręcił swoją kartę, okazało się po zamontowaniu dość ciężkiego ustrojstwa, że występują artefakty . Zdziwiłem się trochę bo jądro karty nasmarowałem pastą załączoną, a ścieżek tym razem napewno nie uszkodziłem (podczas zdejmowania starego). Przesmarowałem więc jeszcze raz kartę i nic, błąd dalej się powtarza. Karta na 3DMark'u 2003 ma 47 stopni, czyli tyle ile powinienem się spodziewać, bo w końcu ten wiatrak z radiatorem jest lepszy i cichszy. Przeinstalowałem też sterowniki na normalne (z omeg) i problem nie ustępuje. Jakieś pomysły co ją ugryzło?

 

Ten tekst napisałem na jednym z innych forumów i doszło do tego, że mogę mieć za wysoką temperaturę. Niestety nie potrafili mi odpowiedzieć na pytanie które zadałem takie samo jak tu więc przeniosłem się tutaj.

 

Pozdrowienia,

neoski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

:D tylko jak ci się przekrzywi :D

Ja bym ramki nie zdejmował (lepiej podłożyć pod coler cienką miedzianą blaszkę wielkości rdzenia - grubość 0,2mm styka)

Stracę przez to parę stopni niżej i parenaście MHz możliwych do podkręcenia.

 

neoski

No to zobaczymy do ilu dojedziesz bez ramki na silencerze :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

podwazalem od strony nozek do AGP bo tam niczego urwac nie mozna ;) nie musi byc nozyk, cos co ma plaski czubek, ta blaszka jest klejona na bokach na rogach nie ma tego bialego czegos wiec tam wsuwasz i delikatnie powazasz, jak zacznie puszczac to juz z gorki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Radze mocno uwazac.. ja probowalem zdjac ta blaszke prawie rok temu (nie bylo jeszcze takich tutoriali :) ) i co prawda blaszke zdjalem, ale razem z 3 kondensatorami, ktore sa wokol rdzenia...

Tak wiec rob to delikatnie i nie przykladaj zbyt duzej sily, zeby sie potem nie zdziwic tak jak ja.

 

PS. ma ktos zdolnosci manualne i sprzet do lutowania takich malych czesci? Od tamego czasu nie odpalalem tej karty (nie chce jej dobic, bo nie wiem co sie moze stac przy podlaczeniu jej w takiej wykastrowanej wersji), a mam juz czesci zamienne (znaczy sprawne konensatory), chetnie bym ja wskrzesil, ale sam nie mam jak. Dla wybawcy nagroda :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No więc tak... zdjąłem shim'a, a raczej mój ojciec (wielkie brawa dla niego) i artefakty dalej są. Jestem teraz na maksa wku.... Ma ktoś może jeszcze jakieś pomysły???????  

 

Pozdrowienia,  

neoski

arty masz po zmodowaniu na 8 potoków czy już na 4 ??

na seryjnym coolerku było lepiej ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...