Jedni umieraja inni sie rodza

[FatAlbert]

Bernie Mac [*]

 

http://www.filmweb.pl/Zmar%C5%82+popularny...c,News,id=45162

Edytowane 11 Sierpnia 2008 przez FatAlbert

[Kwazor]

U mnie tez rodzina sie powiększyła :

 

Moj syn Natan :

 

Urwis....kocha komputery i wszystko demoluje ( po kims to ma )

[MaKaR]

Ależ ma szkrabek śliczne oczęta. Ani się obejrzysz jak ci będzie super laski do domu przyprowadzał ;]

[Gość]

Warto zaznaczyć iż dziś odbył się pogrzeb wybitnego Polaka; profesora Zbigniewa Religi. Osoby do której mam wielki szacunek za jego poglądy i za to co robił dla polskiej kardiochirurgii, polskiej medycyny.

Edytowane 13 Marca 2009 przez Gość

[Kaeres]

Tak, to prawda.

Celem tego wątku jednak nie było podawanie takich wiadomości.

Oczywiście tytuł może być mylący ale powstał wtedy gdy akurat w 2004 i na początku 2005 jakoś dużo było zgonów znanych postaci.

[BLANTMEN]

A to ja się tak tylko pochwalę, że za 2 miesiące i 2 tygodnie zostanę ojcem :)

[BLANTMEN]

Chwalę się ponownie :) Wczoraj dokładnie o godzinie 20 zostałem ojcem :) Urodziła się 3,4 kilogramowa dziewczynka - Zuzia :) Poród trwał, bagatela, 18 godzin. Poniżej zdjęcia szkraba :)

 

Edytowane 1 Sierpnia 2009 przez BLANTMEN

[HeatheN]

Gratulacje:)

Byles przy porodzie;)?

No i ja się pochwalę (oby nie za wczesnie) moja luba jest w 6 tygodniu ciąży;) więc będą 2 urwisy:P

[BLANTMEN]

Byłem byłem. Ale nie było to takie różowe jak się spodziewałem. Między innymi z powodu położnej, która mnie co chwila wypraszała z pokoju. O ile się nie mylę - poród rodzinny = rodzice razem a nie osobno. Dopiero jak przyszła druga zmiana to mogłem przy niej być cały czas. Wyszedłem tylko raz podczas badania, bo miejsca nie było, a dziecko dziwnie się wstawiło w kanał i nie umiało przejść. Żeby tego było mało, gdy już przyszło na świat okazało się, że jest owinięte pępowiną wokół szyi 2 razy. Nawet nie było czasu na bawienie się w przecinanie pępowiny, tylko zaraz je zabrali na dotlenianie. Na szczęście przez cały poród dziecko było pod monitoringiem i nic złego się nie stało :) W ogóle to dziwią mnie też godziny odwiedzin. Mogę ją zobaczyć tylko od 15 do 19. I ani minuty wcześniej. Do pokoju w którym leży moja żona też nie mogę wejść. To ona musi wyjść z dzieckiem na korytarz. No ale miejmy nadzieję, że za 3 dni będą w domu :)

[HeatheN]

Bry:)

http://img20.imageshack.us/img20/2428/nat1u.jpg

http://img684.imageshack.us/img684/3870/nat2f.jpg

Mój wcześniaczek:)

Urodziła żona w 35 tygodniu.... 2860g, 51 cm Natalka...

To juz druga córka, 3 kobieta w domu...ja zwariuje:)

Nawet nie chce nic pisać o porodzie 03.03.10 bo to istna rzeź...w AVP3 tyle krwi nie było co przy porodzie...

ps.

Pierwsza córka: 08.08.08, druga 03.03.10 ma się tą dwururkę co:D?

[Orgiusz]

Jak to było... Gdy kobieta jest w ciąży to znajome głaszczą po brzuchu i mówią powodzenia. Czemu nikt nie podejdzie do ojca, złapie za interes i powie 'Dobra robota'?

 

Słodko HeatheN. Lew i Ryby. Jak moi i moja siostra :)

[HeatheN]

No właśnie, mój interes jest ogólnodostępny (wystarczy poprosić:P) czemu nikt nie poklepie:D?

Śmiało nie krępować się:D nie gryzę....

swoją drogą, rozglądałem się za podwiązaniem nasieniowodów...kruca fux taka zabawa to 3000zł:|, myslalem ze z 1000 góra...a tu dośc drogi biznes...dzieci wiecej nie planujemy miec, nie uznaje prezerwatyw....moja na tabletkach dostaje do głowy (wahania nastrojów dość znaczne!), przy karmieniu piersia trzeba brac specjalne tabsy...o zmniejszonej skutecznosci (szansa na kolejna dzidzie wieksza), i szczerze się załamałem...po 6miesiecznym "poszczeniu", nadal trza na wodzy trzymać dwururkę..;/ albo wpakować 3 klocki (co daje 8,333 lat brania tabsów)....

Miała się żona temu poddać, ale primo nielegalne (paragraf o pozbawianiu płodności, bo u kobiety jest to zabieg nieodwracalny!), secundo u kobiety dosc problematyczne i nie w pelni skuteczne oraz bardzo wplywa na gospodarke hormonalną ...

więc albo ja sobie jajca na supeł zawiążę, albo [gluteus maximus] zbita;|

Any idea?

Edytowane 5 Marca 2010 przez HeatheN

[Kwazor]

Gdy kobieta jest w ciąży to znajome głaszczą po brzuchu i mówią powodzenia. Czemu nikt nie podejdzie do ojca, złapie za interes i powie 'Dobra robota'?

 

Chciałbyś ;)

 

Też sie nie obejrzałem a juz moj syn ma prawie 2 lata... ( po dzieciach widac jak się starzejemy )

 

Kiedy to mineło ? nie wiem...

[HeatheN]

Chciałbyś ;)

 

Też sie nie obejrzałem a juz moj syn ma prawie 2 lata... ( po dzieciach widac jak się starzejemy )

 

Kiedy to mineło ? nie wiem...

 

No to mnie przeraża, z drugiej strony...dzieci są "inwestycją" na to iż "nie wszystek umrę", a nic tak człowieka nie uszczesliwia jak fakt iż na 2,5kg miniaturce człowieka odnajdujemy swoje podobieństwo, rysy twarzy, kształt warg, oczu...Następnie gdy widzimy, jak szkrab dorasta, jak kształtujemy jego osobowosc, i jak czerpie on garsciami z przywar swoich rodzicow, i staje się malenką kopią nas samych....

dobra koncze, bo %%% robią swoje, a to juz któraś tam doba opijania córki:)

hehe

[poca]

No właśnie, mój interes jest ogólnodostępny (wystarczy poprosić:P) czemu nikt nie poklepie:D?

Śmiało nie krępować się:D nie gryzę....

swoją drogą, rozglądałem się za podwiązaniem nasieniowodów...kruca fux taka zabawa to 3000zł:|, myslalem ze z 1000 góra...a tu dośc drogi biznes...dzieci wiecej nie planujemy miec, nie uznaje prezerwatyw....moja na tabletkach dostaje do głowy (wahania nastrojów dość znaczne!), przy karmieniu piersia trzeba brac specjalne tabsy...o zmniejszonej skutecznosci (szansa na kolejna dzidzie wieksza), i szczerze się załamałem...po 6miesiecznym "poszczeniu", nadal trza na wodzy trzymać dwururkę..;/ albo wpakować 3 klocki (co daje 8,333 lat brania tabsów)....

Miała się żona temu poddać, ale primo nielegalne (paragraf o pozbawianiu płodności, bo u kobiety jest to zabieg nieodwracalny!), secundo u kobiety dosc problematyczne i nie w pelni skuteczne oraz bardzo wplywa na gospodarke hormonalną ...

więc albo ja sobie jajca na supeł zawiążę, albo [gluteus maximus] zbita;|

Any idea?

 

Imo tylko wazektomia. Drogie czy nie. Trzecie dziecko chyba więcej będzie "chciało". Prawda? Poza tym nie mamy co się porównywać z kobietami. Ich strefa rozrodcza jest jak miała elektrownia. Jak możecie - nie ruszajcie. Z hormonami nie ma co stawać do walki. Moja luba już drugi rok dochodzi po odstawieniu tabsów.

[DEVILEK]

Chciałbyś ;)

 

Też sie nie obejrzałem a juz moj syn ma prawie 2 lata... ( po dzieciach widac jak się starzejemy )

 

Kiedy to mineło ? nie wiem...

 

Dopiero 2 lata :)

 

Ja nie wiem kiedy minely ( prawie, bo za pare dni ) 3 lata mojego syna.

 

Czas leci i to nie ublaganie.

 

ps. lapa od zony juz opanowal, do stacjonarki sie zabiera, ale aktualnie za wysoko jakos :D

[kamilo23]

Hehe gratki panowie :D

[HeatheN]

Imo tylko wazektomia. Drogie czy nie. Trzecie dziecko chyba więcej będzie "chciało". Prawda? Poza tym nie mamy co się porównywać z kobietami. Ich strefa rozrodcza jest jak miała elektrownia. Jak możecie - nie ruszajcie. Z hormonami nie ma co stawać do walki. Moja luba już drugi rok dochodzi po odstawieniu tabsów.

 

No, po przemyśleniach na trzeźwo jest to najsensowniejsze wyjście:)

Swoją drogą:

Polskie prawo (art. 156 §1 K.k.) stwierdza, że kto powoduje ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci pozbawienia zdolności płodzenia podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Ciekawe jak obchodzą to wszystkie te kliniki...

Edytowane 6 Marca 2010 przez HeatheN

[poca]

Takich zabiegów nie wykonuje się w szpitalach. Dlaczego?

Procedury medyczne, takie jak aborcja czy eutanazja, są zależne od prawa danego kraju. Jeśli chodzi o wazektomię, to nikt tego nie zakazał, ale w świadomości wielu ludzi, nawet lekarzy, tkwi to jako coś złego, zabronionego. Owszem, jeden z punktów Kodeksu Karnego mówi o tym, że ktoś, kto umyślnie spowoduje spowoduje niemożność rozmnażania się, może podlegać karze, ale przecież my nie robimy tego wbrew woli pacjenta, jest to jego świadoma, przemyślana decyzja. To tylko jedna z metod antykoncepcji tyle, że u mężczyzn.

Prezentacja

[BLANTMEN]

Ale ten czas leci. Zdjęcia mojej małej łobuziary poniżej. Nic tylko czekać kiedy zacznie biegać :)

 

 

 

[Kaeres]

Mnie również czas przelatuje przez palce.

Syn ma już 6 lat, a na 26 kwietnia mamy termin i oczekujemy córeczki.

Weź teraz imię wybierz :P

[ULLISSES]

Julia? Magdalena?

[Gość Harry Lloyd]

Bądź oryginalny i znajdź jakieś mało popularne imie, byle nie idiotyczne. Gdzie nie spojrzeć to wszędzie Magdy, Anny, Wiktorie, Dominiki. Oczywiście mówie o kobitach w okolicy 20-25, być może teraz daje się inne imiona, i tak np. twierdzi ten art - 40 najpopularniejszych imion dla dzieci - Wiadomości z kraju i ze świata - Gazeta Prawna - największy dziennik gospodarczy

 

Jeśli to wiarygodna lista, to wiadomo czego unikać, żeby za pare lat w klasie nauczyciel miał bardziej zróżnicowaną listę obecności.

 

 

A jeśli bym miał dać sugestię, to Agnieszka. Na liście nie ma, a ja w życiu znałem chyba tylko dwie.

[HeatheN]

Agnieszka?

Ta od orzeszka?

Na pewno nie sugerowałbym się listą...tylko tym co się podoba

Ja mam 2 córki, z żoną do konsensusu ciężko było dojść i tak została Oliwia i Natalia, czyli to co podobało się obu stronom....

A nie ochodzi mnie czy są to imiona najbardziej popularne... bo pewnie DADŻBOGA i DERSŁAWA byłyby jedyne w swoim rodzaju...ale jakoś mnie nie kręcą:P

Edytowane 23 Lutego 2011 przez HeatheN

[Rikki]

Może Ewelina? Jak się nie boisz angielskich i nieco nietypowych imion to może April?

[zzizzy]

Mnie podoba się Malwina :)

Siostrzenica ma na imię Laura i uważam to także za bardzo ładne imię.

[YogiCK]

Jagoda ? (jak moja siostra)

[Carson]

A mi sie podoba Hildegarda. I co z tego?

[Maniakalny]

A mi sie podoba Hildegarda. I co z tego?

 

Huberta :lol2:

[poca]

Julia? Magdalena?

 

Ostatnio czytałem w gazecie że przez najbliższe 3-4 lata będzie pełno Julii w przedszkolach. Takze imo bym się wstrzymał z tym imieniem. Mnie chodzi ciągle po głowie Mia ;]