Policja czy to jakis zart? Co to jest ludzie?!

[IGI]

mrtnt ...

Przeczytalem jednak te twoje wypociny i...

Po pierwsze zastanow sie co chcesz ciagle biadolisz jak to policja nic nie robi, biora wszyscy lapowki, nie przestrzegaja prawa a jednoczesnie sie bulwersujesz z powodu ze policjant wykonywal swoj obowiazek tzn zatrzymal osobe ktora zlamala polskie prawo ...

Zastanow sie o co ci chodzi - bo narazie widze ze chcial bys zeby polskie prawo bylo tak doskonale zeby w kazdym twoim przypadku bylo super

Wypijesz 2 browce to niech cie pan policjant poklepie po pleckach i zawiezie do domku i jeszcze pozdrowi na dowidzenia.

Ktos inny po 2 browdzach zabije ci dziewczyne to niech go zamkna na dozywocie albo lepiej czapa (jeah american dream)

Zlapie cie policja bo przekroczyles o 100 km/h dopuszczalna predkasc - niech da ci ostrzerzenie -kiedy zas zlapie kogos innego - zabrac prawko piratowi !!!

 

Musze cie zmartwic ale nigdzie nie ma takiego prawa ... i zapewniam cie ze w krajach ktore wymieniles jest napewno wiele absurdalnych przepisow ktore jednak przestrzegac trzeba bo dura lex sed lex...

[Nexer]

Btw. jeśli chodzi o pijaństwo. Ostatnio niedaleko mego domu maluch potrącił człowieka. Widziałem potem gościa to miał na sobie marynarke - nic dziwnego gdyby nie fakt, że była to godzina 21/22 i do tego owy gość został potrącony dokładnie wprost na przeciw sklepu z alkoholem, a tam nie ma pasów i raczej marynarka jaką posiadał nie zaliczała go do biznesmena.

 

Nie znam się, jestem młody i też nie dam głowy że to był pijak - mogłem się pomylić. Ale zobacz - w owym maluchu jechała z tego co mi powiedziano kobieta w ciąży, nie wiadomo co mogło się jej stać - na całej drodze pełno szkła i ten gość leży, ale żyje. Naraził ludzi po to by sobie przejść po *#@!&*(@*( piwo czy inny badziew.

 

Dlatego nigdy nie piłem i nie będę pił, ale i tak zawsze może się znaleźć drugi człowiek który musiał wypić te (*)#!)(*$ piwo czy inne świństwo i może mnie narazić.

 

Tyle ile szkła było - było powodem stuknięcia gościa, to pomyśl co by było z rowerem - koło/rama zabiła kierowce/przecięło/wybiło. Strach mysleć...

 

//Aha a policja przyjechała 30 min czy nawet więcej już po wypadu a karetka chyba 10... (kiedyś karetka przyjechała w 1,2 minuty ale to było za dnia - respect dla nich, a kiedyś karetka dobiła do auta ojca to polcija STAŁA Z TYŁU !!!! i pojechali dalej !!!! Trzeba było czekać 1 godzine)

[IGI]

True zreszta jak udezymy przy duzej predkosci to nawet pieszy stanowi zagrozenie ... na tvn leci ten program o strazy pozarnej i utkwil mi jeden przypadek kiedy kobieta potracila autem druga kobiete ktora wtargnela na jezdnie - Osobie tej ucielo nogi a jej cialo wpadlo przez przednia szybe do srodka auta na fotel pasazera ... to teraz pomysl sobie co moze zrobic przy tej samej predkosci rower ...

 

Nikt nie jest swiety - mi w mojej karierze zdazylo sie jechac raz na rowerze po pijaku - jechalem chodnikiem i nie bylem mocno pijany - ale jak by mnie zlapala policja to mowi sie trudno - moja wina ... i nie mial bym do nich pretensji ...

[Zoltar]

mrtnt ...

Przeczytalem jednak te twoje wypociny i...

Po pierwsze zastanow sie co chcesz ciagle biadolisz jak to policja nic nie robi, biora wszyscy lapowki, nie przestrzegaja prawa  a jednoczesnie sie bulwersujesz z powodu ze policjant wykonywal swoj obowiazek tzn zatrzymal osobe ktora zlamala polskie prawo ...

Zastanow sie o co ci chodzi - bo narazie widze ze chcial bys zeby polskie prawo bylo tak doskonale zeby w kazdym twoim przypadku bylo super

Wypijesz 2 browce to niech cie pan policjant poklepie po pleckach i zawiezie do domku i jeszcze pozdrowi na dowidzenia.

Ktos inny po 2 browdzach zabije ci dziewczyne to niech go zamkna na dozywocie albo lepiej czapa (jeah american dream)

Zlapie cie policja bo przekroczyles o 100 km/h dopuszczalna predkasc - niech da ci ostrzerzenie -kiedy zas zlapie kogos innego - zabrac prawko piratowi !!!

 

Musze cie zmartwic ale nigdzie nie ma takiego prawa ... i zapewniam cie ze w krajach ktore wymieniles jest napewno wiele absurdalnych przepisow ktore jednak przestrzegac trzeba bo dura lex sed lex...

 

Zgadzam się...

[Feluke]

True zreszta jak udezymy przy duzej predkosci to nawet pieszy stanowi zagrozenie ... na tvn leci ten program o strazy pozarnej i utkwil mi jeden przypadek kiedy kobieta potracila autem druga kobiete ktora wtargnela na jezdnie - Osobie tej ucielo nogi a jej cialo wpadlo przez przednia szybe do srodka auta na fotel pasazera ... to teraz pomysl sobie co moze zrobic przy tej samej predkosci rower ...

 

Nikt nie jest swiety - mi w mojej karierze zdazylo sie jechac raz na rowerze po pijaku - jechalem chodnikiem i nie bylem mocno pijany - ale jak by mnie zlapala policja to mowi sie trudno - moja wina ... i nie mial bym do nich pretensji ...

Nie chodzi o to ze policja lapie ludzi tylko o to ze zabiera prawko, daje mandat i zostawia w srodku nocy bez jakiej kolwiek mozliwosci szybkiego powrotu do domu!!!!!

Niech dali by mu mandat nawet 150-200zl ale jezeli niemial oswietlenia to wpakowac rower do samochodu i podwiesc do domu.

Trzeba sie umiec postawic na miejscu tego drugiego czlowieka.

 

Twoj przyklad z pieszym to bardzo ciekawy przyklad, ale z jaka predkoscia ona musiala przywalic w ta kobiete ze jej nogi ucielo a cialo wpadlo przez szybe (ktora jest bardzo wytrzymala) do srodka. 60, 80, 100??

[mrtnt]

IGI, znowu przylazisz na moj post i wypowiadasz sie byleby swoją zlosliwosc pokazac, pokazales juz ze jestes patriotą i ze stoisz na srodku sam w czasie wojny broniąc kraju LOL teraz znowu po raz kolejny piszesz ze nie mozesz mnie czytac to po jaką cholere czytasz? nie moge ale moge LOL nie chcem ale muszem LOL a pozniej jednak odpisujesz i przynajmniej teraz skumales ze to napisze wiec napisales poprawke ze jednak mozesz czytac LOL, zastanow sie nad takim postepowaniem

 

Tylko TOBIE nikt nie [ciach!] w bramie za to ze wykonujesz twoj zasrany obowiazek, nikt ci nie poslal za to kulki i pewnie nikt ci nigdy nie posle ...

Co ma piernik do wiatraka piszesz w konkretnym temacie konkretnym przypadku a wyciągasz zupelnie inne rzeczy nie majace zadnego zwiazku, policjant idzie do pracy wykonywac swoja robotę i kazdy akceptuje to ze moze dostac kulke, zreszta co to za chore pieprzenie, kulke moze dostac szwej w wojsku, tylko TOBIE nikt nie [ciach!] na ulicy za to ze ktos pomyli amunicje i jak to brzmi teraz? to tak jakbys usprawiedliwial lekarza ze pije na sluzbie bo ma ciezka prace, policja obija sie i tyle lapiac przypadkowych ludzi tych najlatwiejszych do zlapania ktorzy sie napatoczą i o tym byla mowa, kulke moze dostac piekarz w piekarni, babka w kiosku, jak dotychczas to wiecej kulek dostaja cywile niz policjanci zreszta co to w ogole za gadanie...

 

biora wszyscy lapowki

Gdzie ja pisalem ze policja bierze lapowki i to wszyscy? To dowodzi ze juz sam nie wiesz o czym piszesz.

 

bulwersujesz z powodu ze policjant wykonywal swoj obowiazek tzn zatrzymal osobe ktora zlamala polskie prawo

Znowu ta sama historia, gdzie obowiązkiem policjanta jest trzymac w mordzie szluga zachowywac sie jak ostatni wiesniak, cham, cwok, prostak i zostawic czlowieka na pastwe losu? Gdzie ja napisalem ze sie bulwersuje z tego powodu ktory ty wymysliles? wlasciwie to nie napisalem ze sie bulwersuje wcale wiec nie wiem skad takie pomysly, to ty sie bulwersujesz ja poprostu napisalem spostrzezenie i poddalem temat do dyskusji w ktorym nie kazdy potrafi dyskutowac, napisalem od razu ze jest to toeretycznie zgodne z prawem lecz tak na prawde to do konca nie jest, napisalem tez np ze przez to policja nie ma czasu na inne zajecia, dlatego okradziono np moj sklep i tysiace innych ty gadasz ze dziewczyne zabije rowerzysta po 2 browcach ok, ile widziales takich przypadkow? bo ja o takim nawet nie slyszalem a ile takich ze dziewczyne zabili huligani bo szla po miescie gdzie zaden patrol nie zaglada? sam mialem przypadek ze jechal za mna radiowoz irytujac mnie i denerwujac jechali metr za zderzakiem specjalnie i mieli radoche bo pokazali kim to nie sa, zatrzymali sie pod sklepem zaraz za mna i juz chcieli do mnie podejsc to odjechali jak tylko wyszla za rogu grupa 6 dresiarzy i paradoksalnie kiedy wtedy sie ucieszylem ze jechali za mna bo przynajmniej jakis pozytek bedzie to oni sie zabrali i pojechali bo takie to sa pieprzone kozaki i o tym mowie ale ty czytac nie potrafisz, a ile takich ze sa wlamy do mieszkan, dlaczego? dlatego ze nikt nie pilnuje miasta, wiesz ile mieszkan jest obrabianych DZIENNIE? znasz statystyke? tysiace, mozesz byc nastepny czego ci zycze bo zmadrzalbys i mowilbys wiecej od strony praktycznej i moze zaprzestalbys gdybac...

 

Ktos inny po 2 browdzach zabije ci dziewczyne

Jak ktos zabije po 2 browcach rowerem dziewczyne to na pewno dostanie sie do ksiegi rekordow guinessa to raz a dwa nie zabije ja dlatego ze wypil dwa browce wiec wez sie doksztalc w tym temacie zanim zaczniesz wypowiadac

 

i zapewniam cie ze w krajach ktore wymieniles jest napewno wiele absurdalnych przepisow

To ciekawe bo na pewno zapewniasz mnie dlatego ze w zadnym z nich nie byles i pojecia nie masz o czym mowisz a ja bylem w prawie wszystkich krajach europy i bardzo dobrze wiem jak w kazdym to wyglada i gdybys tez wiedzial to nawet nie wszczynalbys takiego tematu.

 

to teraz pomysl sobie co moze zrobic przy tej samej predkosci rower

LOL? Ja nawet nie wiem o czym tu mowa?...

 

mi w mojej karierze zdazylo sie jechac raz na rowerze po pijaku ale jak by mnie zlapala policja to mowi sie trudno - moja wina ... i nie mial bym do nich pretensji

Karierze? To byla kariera??? LOL a to nie dales wedle wzorca roweru do kolegi i nie pojechales taksowką???

 

Jakby, jakby, gdyby, gdyby, uwielbiam ludzi ktorzy wyrazaja takie puste tezy zadne slowa wypowiedziane z twoich ust nie maja kompletnie znaczenia bo jestes tylko wielkim gdybaczem, ty moglbys zrobic milion pompek tylko cie troche reka boli i dwa miliony przysiadow tylko ze kolano ci szwankuje w kazdym temacie gdybasz i gdybasz udajac ze cos wiesz o zyciu, ty bys stal na polu bitwy ty bys nie mial pretensji LOL.

 

Zlapie cie policja bo przekroczyles o 100 km/h dopuszczalna predkasc

Gdzie ja napisalem takie IDIOTYZMY co??? napisalem iz zatrzymali mnie za przekroczenie o 8,9 km/h ze zatrzymali mnie w nocy kiedy wyplacalem pieniadze pod bankomatem bo stanalem w miejscu gdzie byl zakaz dlatego ze prowadzila tamtedy droga strazy pozarnej ale zeby nie bylo to straz pozarna zmiescilaby sie tamtedy a nawet 2 bo ten znak postawiono po to jak wiele innych bez uzasadnienia nie dla strazy i dla zadnego innego powodu, tymczasem ja zeby stanac przepisowo musialbym zatrzymac sie 500m od bankomatu to teraz idz sobie w nocy 500m z kasą... w dzien stoja tam setki aut i nigdy problemu nie ma, zreszta w ogole o czym tu rozmawiac to chore jest, zawsze tam bede stawal i koniec bo zycie mi milsze niz glupi znak czy przepis, poprostu jakies przypieprzanie sie na kazdym kroku do wszystkiego, ze pobili znajomego na komisariacie to tez zgodnie z przepisami?, zas w sytuacji odwrotnej wrecz podalem ze chlopaka zatrzymali na rowerze a goscia na motorze 150km/h w miejscu 40 km/h NIE wiec wniosek ze prawo u nas jest loterią - na kogo wypadnie na tego bec, sam widzialem inna sytuacje kiedy gosc nawalony jak nie wiem co wylecial mercem z piskiem opon i fru to scigneli go i po 200m dali sobie spokoj poprostu zrezygnowali!!! wiec wez najlepiej dla zasady nie wchodz na moje posty bo A) nic innego poza glupim odszczekiwaniem nie okazujesz i urazoną patriotyczną dumą B) nawet nie potrafisz w ogole czytac tego co ja pisze o zrozumieniu nawet nie wspomne C) wymyslasz jakies kompletne farmazony ktorych nigdzie nie napisalem D) przyczepie sie do twoich bledow skoro sam jestes nie fair piszesz prędkasc, ostrzerzenie, chciał bys, jak by, zdazyc, to jest szkola podstawowa 6ta klasa a moze nawet nie a pozniej dura lex sed lex LOL wez stary nie wal laciną jak Polskiego języka prawie wcale nie znasz E) jestes gdybaczem

[Mizc]

panowie proponooje wam wszytkim udac sie na spoczynek , mrtnt ja cie rozumiem ale jak juz moowilem zyjemy w polsce , to jest tak pojebnay kraj ze tu wsio jest dziwne, a Mizc i reszta sora ale co ty mi tu bedziesz mamrotal o zagrozeniu ze strony pijanego rowerzysty , [ciach!] rownie niebezpieczny jest pijany ktory idzie piechota ( wiem bo taki hooj [ciach!] wlazl mi pod kola i narobil smrodu ), idac dalej ta droga nalezalo by zamykac kazdego na 10 lat za to ze wypil piwo , poniewaz po wyjsciu z lokalu stanowi zagrozenie.

Zmień przepisy, proste! W świetle prawa rowerzysta z 0.4 promila złamał przepis i należy mu zabrać prawo jazdy. Nie stwarza takiego zagrożenia jak pijany kierowca tira, ale STWARZA zagrożenie tak samo, jak stwarza je pijany pieszy idący ulicą.

 

...

Gdzie ja napisalem takie IDIOTYZMY co??? napisalem iz zatrzymali mnie za przekroczenie o 8,9 km/h ze zatrzymali mnie w nocy kiedy wyplacalem pieniadze pod bankomatem bo stanalem w miejscu gdzie byl zakaz dlatego ze prowadzila tamtedy droga strazy pozarnej ale zeby nie bylo to straz pozarna zmiescilaby sie tamtedy a nawet 2 bo ten znak postawiono po to jak wiele innych bez uzasadnienia nie dla strazy i dla zadnego innego powodu, tymczasem ja zeby stanac przepisowo musialbym zatrzymac sie 500m od bankomatu to teraz idz sobie w nocy 500m z kasą... w dzien stoja tam setki aut i nigdy problemu nie ma, zreszta w ogole o czym tu rozmawiac to chore jest, zawsze tam bede stawal i koniec bo zycie mi milsze niz glupi znak czy przepis, poprostu jakies przypieprzanie sie na kazdym kroku do wszystkiego, ze pobili znajomego na komisariacie to tez zgodnie z przepisami?, zas w sytuacji odwrotnej wrecz podalem ze chlopaka zatrzymali na rowerze a goscia na motorze 150km/h w miejscu 40 km/h NIE  wiec wniosek ze prawo u nas jest loterią - na kogo wypadnie na tego bec, , sam widzialem inna sytuacje kiedy gosc nawalony jak nie wiem co wylecial mercem z piskiem opon i fru to scigneli go i po 200m dali sobie spokoj poprostu zrezygnowali!!! wiec wez najlepiej dla zasady nie wchodz na moje posty bo A) nic innego poza glupim odszczekiwaniem nie okazujesz i urazoną patriotyczną dumą B) nawet nie potrafisz w ogole czytac tego co ja pisze o zrozumieniu nawet nie wspomne C) wymyslasz jakies kompletne farmazony ktorych nigdzie nie napisalem D) przyczepie sie do twoich bledow skoro sam jestes nie fair piszesz prędkasc, ostrzerzenie, chciał bys, jak by, zdazyc, to jest szkola podstawowa 6ta klasa a moze nawet nie a pozniej dura lex sed lex LOL wez stary nie wal laciną jak Polskiego języka prawie wcale nie znasz E) jestes gdybaczem

Nie wiem jak ty sobie wyobrażasz pracę policji. :roll: Widząc nietrzeźwego rowerzystę/osobę parkującą w niedozwolonym miejscu, mają ją szybko pogłaskać po doopie i wysłać do domu, bo może a nuż natrafi się za moment jakiś koleś na motorze jadący 150 km/h albo mercem 200 :?: Widząc osobę ŁAMIĄCĄ prawo zatrzymują ją postępując zgodnie z przepisami. Fakt, ich zachowanie powinno być bardziej kulturalne, ale tak to już jest, jak do policji się bierze tępaków bez wykształcenia. Miej pretensje do tych, co ustalają prawo.

[IGI]

:) ehh przejrzalem pobieznie to co napisales bo jest tego tak duzo...

Zreszta jak zwykle to co napisales dalo by sie wyrazic w 3 zdaniach ...

 

Ortografia - fajny argument ale jak nie masz lepszych - coz tonacy brzytwy sie chwyta ... a tak na marginesie panie profesoze to zdążyć napisałem dobrze (no chyba ze nie zauwazyles ze nie uzywam polskich znakow) a predkosc to zwykla literowka ... no ale niech ci bedzie 1:0 dla ciebie przygniotly mnie twoje argumenty ...

 

Mam w jeszce jedno do powiedzenia - jak ty mozesz z kimkolwiek sie dogadywac - kazda odpowiedz nie po twojej mysli traktujesz jak atak - bronisz sie wypisujac te twoje wydumane teksty, co wiecej widze ze uwazasz ze cie przesladuje :lol:

Dla twojej wiadomosci - wpisalem sie w ten topic nie dlatego ze ty go wymysliles a dla tego ze mam swoje zdanie na ten temat - myslalem ze po to jest forum i po to jest ten topic zeby kazdy mogl wyrazic w nim swoja opinie ...

No ale po twoich reakcjach na to co ludzie pisza widze ze mial to byc taki osobisty pomnik na czesc CHWDP ...

Z przekroczeniem predkosci napisalem jako przyklad - nawet nie wiedzialem ze dostales za to mandat ... Zreszta jak chcesz to potrafisz byc madry a jak ci nie pasuje to udajesz debila - i nie zauwazasz ze cos jest celowo przejaskrawione, wytykasz mi ze przypisuje ci nie twoje slowa podczas gdy ja nigdzie nie zaznaczylem ze to ty napisales ... Wszystko po to by stanelo na twoim ...

OK konczac - mrtnt chce cie przeprosic ze osmielilem sie miec inne zdanie niz ty ... ze zaklocilem twoj niezmacony od rana spokoj ... ze wpisalem sie w TWOJ topic na czesc "CHWDP" i "BO TO POLSKA WLASNIE" i co wiecej osmielilem sie zwracac do twojej osoby z BLEDAMI ORTOGRAFICZNYMI !!!! - nie dosc ze z bledami to i jeszcze po lacinie !!!!!!!!!!!!!!!!! (na marginesie uczylem sie laciny 3 lata)

Przepraszam

Dla mnie EOT

[IGI]

I jeszcze jedno - w ramach przeprosin -

 

A TO DZIADY !!! zabrali mu prawko ?????"

Co za chamy i [ciach] !!!!!

Za dwa piwa ??????? no nie BO TO POLSKA WLASNIE !!!!!

TRZEBA STAD WYJEZDZAC I TO JAK NAJSZYBCIEJ !!!

Kurde jak oni tak moglli ...

 

Mam nadzieje ze ta wersja mojej odpowiedzi bedzie bardziej odpowiednia i bardziej ci sie spodoba :lol:

Mozesz poprosic moderow zeby podmienili moje poprzednie posty tym

Pozdrawiam

:lol:

EOT

[mrtnt]

(na marginesie uczylem sie laciny 3 lata)

A polskiego uczyles sie tydzien? Po co to w ogole napisales??? Chciales sie osmieszyc czy jak? Ja sie laciny tez uczylem 3 lata jednak jezyk Polski pamietam nadal zreszta przeciez ty miales byc patriotą a teraz laciną walisz...

 

Masz racje EOT bo dyskusje to mozna prowadzic z ludzmi ktorzy maja jako takie pojecie o zyciu a nie gdybaja i paru wczesniej takich sie wypowiedzialo za co jestem im wdzieczny, nie bede sie bawil z toba w gierki i probowal byc zlosliwy i uszczypliwy.

 

Nie wiem jak ty sobie wyobrażasz pracę policji.  Widząc nietrzeźwego rowerzystę/osobę parkującą w niedozwolonym miejscu, mają ją szybko pogłaskać po doopie i wysłać do domu, bo może a nuż natrafi się za moment jakiś koleś na motorze jadący 150 km/h

Jak zwykle problem ze zrozumieniem tego co sie czyta. Motocyklista zdarzyl sie w tym samym momencie w ktorym spisywali chlopaka, policja w takim przypadku powinna powiadomic centrale o tym zdarzeniu i zajac sie motocyklistą, jednak olali to ba nawet nie zwrocili na to najmniejszej uwagi bo mieli "wazniejsza" sprawe na glowie, mercedesowi zas odpusciili pytanie tylko dlaczego nie rowerzyscie? jesli tego nie zrozumiales to sorry ale chyba niczego nie zrozumiesz.

[Paszczu]

Ja widzę że więszkość z was kłóci się z mrtnt dla samego kłócenia, ale iestety taka jest smutna prawda - policja powinna być twarda jak pisałem o zajściach na juwenaliach, a jest jak jest, jakoś dzwinie kładziony jest nacisk nie na to co trzeba - jakoś jak okradli mi mieszkanie dwa razy z rzędu to po złodziei nie ma kto szukać mimo fali włamań na osiedlu trwającej od roku, ukradli nam auto - wpadłem na nie po dwóch tygodniach, stało przed sklepem - przyjechała policja, w miedzyczasie przyjechał ojciec i czekaliśmy na gościa aż wyjdzie ze sklepu. Facet wyszedł, policjanci chwilę z nim pogadali, zajrzeli pod maskę, opukali, ostukali i patrzymy a koleżka za moment wsiada i odjeżdża. Usłyszeliśmy że to nie to auto! A każdy chyba wie które auto jest jego, nawet jak będzie stało 10 takich samych to swoje rozpozna, z resztą nasze miało tyle charakterystycznych cech że nawet nie chce mi się pisać. Nawet nie zatrzymali go do wyjaśnienia, nic kompletnie....

Koledze jakiś [ciach!]iaż wyciągnął radio z samochodu, on to zauważył i zaczął go śledzić, jak zadzwonił na policję i podał adres gdzie koleżka poszedł to usłyszał 'tak, znamy tą melinę' ale pomocy w odzyskaniu swojej własności już nie uzyskał, a kto mówi o złapaniu i wsadzeniu złodzieja.

Tak jak straż miejska, niby jest po to żeby pilnować porządku a widzieliście kiedyś straż miejską po zmroku (przynajmniej pieszy patrol) w jakichś ciekawszych dzielnicach miasta? W Łodzi na największym deptaku w mieście po zmroku nie ma ani jednego patrolu ani straży ani policji, strach chodzić gdziekolwiek bo nigdzie nie ma żadnego patrolu, ale w dzień spisać babcię hanldlującą przy skrzyżowaniu czosnkiem czy konwaliami z wiaderka to ma kto? Tak samo wyjdź z psem bez kagańca, czy niech Twój pies załatwi się na trawnik to jakby zobaczyli to od razu masz mandat, mnie też szlag trafia jak widzę te obesrane trawniki na osiedlach, ale czy o to chodzi? Albo założyć blokadę na koło to też ma kto, nie tak dawno tuż obok mojej uczelni zrobili całą akcję, 4 strażników, w tym 2 przyjechało 'lublinem' z całą górą blokad na kipie żeby im czasem nie brakło. Takie coś zorganizować to pierwsi, ale żeby pochodzić w nocy po śródmieściu to można tylko usłyszeć 'ograniczona liczba etatów'. Jak mnie kilka lat temu okradli w biały dzień i podszedłem do strażnika to usłyszałem tylko 'no to masz pecha' i nic, zero dalszego odzewu z jego strony, co to w ogóle ma być? Mam pecha? Co to w ogóle za reakcja jest? Albo jak pijesz w upalny dzień piwo na ławce to na bank dostaniesz 'mandat' od straży, ale do bramy gdzie żulernia obrzyguje chodnik to już żaden nie chce wejść... nie widzicie tego?

 

Takie przyklady można mnożyć w nieskończoność, ale wy chyba nie rozumiecie sensu tego topicu i kłócicie się bo głupio się przyznać że się czegoś nie zrozumiało. Mi też wymienione wcześniej przepisy nie przeszkadzają ale to z jaką nadgorliwością są egzekwowane w stosunku do prawdziwych 'spraw' to jest po prostu jakieś kompletne nieporozumienie. Jakieś przykłady z kosmosu co by jakby a nie potraficie zauważyć tego że policja zajmuje się nie tym co trzeba i nie tak jak trzeba i tu jest pies pogrzebany.

[mrtnt]

Dokladnie Paszczu o to chodzilo ;-)

[Mizc]

...

Jak zwykle problem ze zrozumieniem tego co sie czyta. Motocyklista zdarzyl sie w tym samym momencie w ktorym spisywali chlopaka, policja w takim przypadku powinna powiadomic centrale o tym zdarzeniu i zajac sie motocyklistą, jednak olali to ba nawet nie zwrocili na to najmniejszej uwagi bo mieli "wazniejsza" sprawe na glowie, mercedesowi zas odpusciili pytanie tylko dlaczego nie rowerzyscie? jesli tego nie zrozumiales to sorry ale chyba niczego nie zrozumiesz.

Nie wiem jak ty sobie wyobrażasz pogoń w nocy za motocyklem jadącym 150km/h posiadając w arsenale suki i poldki i mając w pamięci swoje śmieszne wynagrodzenie. Tobie by się chciało? Mi nie. Dlatego spisali rowerzystę, a puścili motocykl, bo kierowcy NIC nie mogli zrobić.

 

Zabierałem tutaj głos, bo z dotychczasowych twoich wypowiedzi wynika (nie chce mi się cytować - np. o progach nietrzeźwości w innych państwach), że nie możesz pogodzić się z tym, że policjanci bezprawnie zatrzymali niewinnego rowerzystę z 0.4 promila, czy wlepili ci mandat za zatrzymywanie się w niedozwolonym miejscu zamiast szukać prawdziwych przestępców i tutaj uważam, że nie masz racji. Zarówno ty jak i rowerzysta sprowokowaliście to zajście, złamaliście prawo i należała wam się kara.

 

Jeżeli temat ten miał na celu tylko zwrócić uwagę na to, że błędy popełnia także policja, to masz rację, ty też je popełniasz, ale takim biadoleniem to za dużo nie zmienisz.

 

EOT

 

EDIT: Nie pracuję w policji i nie zamierzam. :twisted:

[mrtnt]

Nie wiem jak ty sobie wyobrażasz pogoń w nocy za motocyklem jadącym 150km/h posiadając w arsenale suki i poldki i mając w pamięci swoje śmieszne wynagrodzenie. Tobie by się chciało? Mi nie. Dlatego spisali rowerzystę, a puścili motocykl, bo kierowcy NIC nie mogli zrobić.

Nie no nie moge. Skoro tobie by sie nie chcialo tego robic to pytanie co ty robisz w ogole w tej pracy? Po co tam poszedles? bąki zbijac? chyba tylko po to, zwolnij sie i daj prace innym bo marnujesz tylko miejsce i szanse dla innych ambitniejszych... Ja moge policji pozyczyc miotle i proce jak maja problem z wykonywaniem swojej sluzby, przynajmniej w procy naboi nie pomylą. Wynagrodzenie? Wielu ludzi pozabijalo by sie o polowe tego co maja i o taką prace, do tego ilez dogodnosci immunitet, wczesniejsza emerytura i to jaka, ilez pozytywnych stron, jezdza sobie w drogowce lepszymi autami niz niejeden czlowiek ciezko pracujacy i przede wszystkim robia to co chcieli... Oni sie za motocykliste nawet nie sprobowali ORT: ORT: ORT: ORT: ORT: <span style='color: red;'>ORT: wziasc</span>, a to katastrofalna roznica, poprostu maja wszystko w D bo nikt ich pracy nie kontroluje, czy sie stoi czy sie lezy 1500 sie nalezy. Poza tym zlapac takiego to 5 minut dobrze zaplanowanej akcji i nie trzeba do tego scigacza, wystarcza blokady i intelekt, cos mylisz tu z jakimis filmami sensacji...

[RS]

mrtnt: chesz cos zrobic ? idz na komisariat, do komendanta, zloz skarge na tych 2 palantow, i pisemna skarge rowniez, jest szansa ze to tylko cfanjiaczki, i beda skomlecc jak szczeniaczki kiedy sie komendant zezli

[mrtnt]

mrtnt: chesz cos zrobic ? idz na komisariat, do komendanta, zloz skarge na tych 2 palantow, i pisemna skarge rowniez, jest szansa ze to tylko cfanjiaczki, i beda skomlecc jak szczeniaczki kiedy sie komendant zezli

Mnie ta sprawa nie dotyczy ja bylem ukrytym obserwatorem zajscia i wszystko widzialem wiec podalem tu jako ciekawostke. Zreszta nie wiem gdzie jak gdzie ale z policją i tak nie wygrasz dlatego np pisalem o pobiciu znajomego na komisariacie to nie jest fikcja ja mowie powaznie a sprawy na pewno by nie chcial prowadzic bo sie 1. boi 2. i tak nie wygra.

[Feluke]

Widac ze niektorzy nie umieja czytac.

Nikt tutaj nie pisal ze zle zrobili ze zatrzymali chlopaka i wlepili mu mandat.

W dyskusji chodzilo o ich zachowanie i o to ze zostawili go na pastwe losu w srodku nocy.

No sorry ale jak bys sie poczul jak ktos by cie zatrzymal, zabral prawko, wlepil mandat, dal kopa w dupe i powiedzial: "wracaj se na piechote".

Pewnie chcial bys pozabijac tych ktorzy to zrobili. ;)

 

Niechce mi sie cytowac i szukac kto to pisal ale mowione bylo ze mrtnt nie wie co to jest dostac po mordzie w jakies bramie itd. bo tylko wykonuje sie obowiazek.

Fakt ze policja narazona jest na takie rzeczy ale tylko dlatego ze wlasnie dzieki takim debilkom z sytuacji z rowerzysta traca zaufanie.

Ogolnie prawo jest do bani bo bandzior ma wieksze prawa niz nawet policjant a obywatel to juz wogole smiec.

Policjant boi sie wyciagnac i uzyc broni bo moze potem miec przesrane i trafi do pierdla.

Czy prawo nie powinno sprzyjac policji??

 

Ostatnio byla dosc glosna sprawa zastrzelonych "dzieciakow" przez nieumundurowanych policjantow bo tamci uciekali.

Mozecie mnie zmieszac z blotem ale chwala tamtym policjantom ze wyciagneli pistolety i strzelali. Fakt ze powinni strzelac w opony no ale coz zdaza sie ze sie kogos zastrzeli. Jak by nie uciekali to by sie nic nie stalo i tyle.

 

Dobra juz wiecej nie bede gadac bo jeszcze ktos mnie posadzi ze jestem jakims szalencem i jestem za zabijaniem ludzi. ;)

[IGI]

Widac ze niektorzy nie umieja czytac.

Nikt tutaj nie pisal ze zle zrobili ze zatrzymali chlopaka i wlepili mu mandat.

W dyskusji chodzilo o ich zachowanie i o to ze zostawili go na pastwe losu w srodku nocy.

No sorry ale jak bys sie poczul jak ktos by cie zatrzymal, zabral prawko, wlepil mandat, dal kopa w [gluteus maximus] i powiedzial: "wracaj se na piechote".

Pewnie chcial bys pozabijac tych ktorzy to zrobili. ;)

 

Niechce mi sie cytowac i szukac kto to pisal ale mowione bylo ze mrtnt nie wie co to jest dostac po mordzie w jakies bramie itd. bo tylko wykonuje sie obowiazek.

Fakt ze policja narazona jest na takie rzeczy ale tylko dlatego ze wlasnie dzieki takim debilkom z sytuacji z rowerzysta traca zaufanie.

Ogolnie prawo jest do bani bo bandzior ma wieksze prawa niz nawet policjant a obywatel to juz wogole smiec.

Policjant boi sie wyciagnac i uzyc broni bo moze potem miec przesrane i trafi do pierdla.

Czy prawo nie powinno sprzyjac policji??

 

Ostatnio byla dosc glosna sprawa zastrzelonych "dzieciakow" przez nieumundurowanych policjantow bo tamci uciekali.

Mozecie mnie zmieszac z blotem ale chwala tamtym policjantom ze wyciagneli pistolety i strzelali. Fakt ze powinni strzelac w opony no ale coz zdaza sie ze sie kogos zastrzeli. Jak by nie uciekali to by sie nic nie stalo i tyle.

 

Dobra juz wiecej nie bede gadac bo jeszcze ktos mnie posadzi ze jestem jakims szalencem i jestem za zabijaniem ludzi. ;)

wlasnie czytac to ja potrafie i zgadzam sie ze potraktowali go ostro i moze jak by byla to para dwoch innych policjantow to sprawa potoczyla by sie inaczej.

Ale nie mozna zapominac ze chlopak zlamal prawo i trafilo akurat na dwoch sluzbistow wiec kara jaka go spodkala byla calkowicie zasluzona ...

[IGI]

...to ty sie bulwersujesz ja poprostu napisalem spostrzezenie i poddalem temat do dyskusji ...dziewczyne zabili huligani bo szla po miescie gdzie zaden patrol nie zaglada? sam mialem przypadek ze

ruszyli z kopyta jakby mnie chcieli ztaranowac a ja jechalem po przeciwnym pasie

typowy policjant poprostu idzie tam bo mysli ze bedzie sam

we wszystkich krajach poza polską szwecją i bulgarią to wszystko nawalone DEBILE

 

Ja sie laciny tez uczylem 3 lata jednak jezyk Polski pamietam nadal zreszta przeciez ty miales byc patriotą a teraz laciną walisz...

nie zauwazylem zebys nadal pamietal...

 

 

To tyle jesli chodzi o ortografie :evil: :evil: :evil:

zanim zaczniesz kogos krytykowac sprawdz czy sam jestes bez zarzutu ...

i nie chcialo mi sie sprawdzac twoich wszystkich postow w tym temacie ...

 

Wytykasz nie tylko mi bledy ortograficzne a sam je popelniasz - wykorzystujesz to, ze na tweaku nie ma chamow ktorzy posuna sie do tego zeby wytykac komus bledy i uzywac tego za argument w dyskusji i sposob do osmieszenia ...

Jestes typowym prostakiem i to ty wroc do podstawowki doksztalcic sie w kwestii ortografii a do tego lekcji dobrych manier, i wspolzycia w spoleczenstwie.

 

Wbij sobie w koncu do glowy ze ludzie maja prawo miec inne zdanie i ze nie oznacza ze musisz ich zaraz atakowac wszystkimi dostepnymi srodkami ...

Moje posty w twoim kierunku byly wlasnie reakcja na twoje chamstwo, obrazanie innych ktorzy osmiela sie nie zgadzac z toba...

To ze ktos ma inne zdanie nie pozwala ci na to zeby go wyzywac od glupich policjantow ... wytykac bledy ortograficzne i nazywac od nieukow czy wysmiewac sie z mojego patryjotyzmu ...

[LordRene_PL]

IGI daj na luz jego naprawde nie przegadasz 8)

[mrtnt]

LordRene, a to chodzilo o to zeby mnie "przegadac"? A nie przekonać np. używając mądrych argumentów? :P

 

IGI, skłaniałbym się raczej ku temu by się pogodzić. Nie bardzo mam nastrój na kłótnie, a prawie już o tym topicu zapomniałem. Błędy Ci wypomnialem poniewaz się namiętnie chwaliles, ja tez wiem, ze doskonaly nie jestem i darujmy sobie poprostu. Moze bylem uszczypliwy, moze bylem zlosliwy, nie zawsze mam dobry dzien.

 

W sprawie. Ja nie po to przytoczyłem ten przykład, aby dyskutować wyłącznie o nim, to mial byc tylko grunt do dyskusji :P

Przyznam się, iż jeszcze nie spotkałem się w moim życiu z pozytywnym i adekwatnym do funkcji nastawieniem policji, a tak się składa, że wiem bardzo dużo o policji i cały czas mam z nimi bezpośredni związek (nie jestem jednak gangsterem ani szefem mafii :P), być może przez to mam takie nastawienie, raczej jestem tego pewien. Ale taka wlasnie jest prawda, że póki czegoś nie poznasz od strony praktycznej, to tak szczerze nie wiesz nic. Co z tego, że twarde prawo ale prawo, skoro nie dla wszystkich tak samo twarde, albo co gorsza dla niektórych wcale?.

 

Bardzo wiele wydarzeń w moim życiu, to straty spowodowane niejako przez policję, moze nie bezposrednio, ale np przez niedbalstwo i to karygodne, tak wlasnie jak u Paszczu np. na okradziony sklep "patrzyly" dwie kamery non stop a w srodku bank (20 metrow) byl straznik. Mimo to nikt nie sprawdzil tych kamer i nikt nie pytal o nic straznika, badanie wlamania trwalo minute moze dwie, drzwi byly wyrwane razem ze scianą to jaki to musialbyc huk! Wrecz zawsze bede najblizszy twierdzenia, ze to robota wlasnie tych panow, bo nikt inny nie moglby tego dokonac tak pewnie, bez zadnych sladow itd itd Oczywiscie zebranie odciskow to byla full prowizorka niczego nie szukano i nie bylo pewnie takiego zamiaru, nie dziw się więc, że dostaje bialej gorączki kiedy jestem zatrzymywany prawie w tym samym miejscu, prawie o tej samej godzinie na kontrolę tylko dlatego ze sobie normalnie jade i do tego regularnie, mam 3 km z pracy do domu i zdarzylo sie ze o godzinie 1-2giej bylem sprawdzany na tym odcinku TRZY RAZY!!! W sumie trwalo to "tylko" poltorej godziny. Wychodzi, ze to ja im ciągle przeszkadzam i chyba place po to, aby mnie samego ciagle kontrolowac, a kiedy zas zlodziej kradnie, robi to dowoli bo i tak nikt go nie zlapie...

 

Bardzo dobrze zauważył Feluke, że w innych krajach jest inaczej, ba bardzo inaczej i jest tak nie dlatego, że jest inne prawo, lecz zupelnie inni ludzie, bo owszem dura lex sed lex, ale człowiek wykonuje to prawo i to w NAJWIĘKSZYM stopniu on ma właśnie wpływ na to.

 

Taki policjant więc moim zdaniem, powinien mieć trochę swojego wlasnego rozumu, bo jeśli bezmyślnie traktuje swoją pracę, sam jest bezużyteczny, bo w sytuacji krytycznej nie wiadomo jak się zachowa.

 

Co powiesz na taki przykład:

 

Dwa agresywne psy zaczynają się gryźć. Akurat tak się składa, że w pobliżu stoi radiowóz i zatrzymuje pojazdy. Do tych psów podbiega jakaś kobieta i stara się je rozdzielić i tu następuje zwrot akcji, kobieta się przewraca i jeden z psów wydaje się gryźć ją. Ktoś inny informuje policjantów w radiowozie. Kobieta lezy na ziemi a psy obok dalej się gryzą, kobieta najwidoczniej jest ranna, podbiega jakiś facet i probuje pomoc kobiecie, po jakimś czasie udalo się psy rozszczepic, od momentu powiadomienia policjantów minęło 1-2 minuty, ale żaden z nich nie poszedł na pomoc, żaden z nich nie reagował tylko (obaj!) siedzieli w radiowozie i wzywali pogotowie. Kiedy psy już były rozszczepione dopiero wowczas wyszli, tzn udawali że biegli.

 

Tak więc zgoda, dura lex sed lex, ale niechze tak bedzie dla przestępcow, nie dla mnie czy ludzi, ktorzy cale zycie sa uczciwi, cale zycie los im pod gorke, traca majatek po powodzi, wypadku, okradzeni, pobici, a pozniej na koncu kiedy sami jadą za szybko o 15 km trach - dura lex sed lex, okazuje sie wtedy, ze nienajlepiej i nienajuczciwiej to wyglada a przeciez po to wlasnie jest prawo. Ale dzieki temu ze tak sie dzieje mozna pojac, ze to wykonawstwo sie prawa liczy a nie ono samo.

 

Dlatego sytuacja z rowerem owszem byla calkowicie uzasadniona prawnie (pod tym względem nie ma sensu się zupelnie kłócić), pod kazdym innym względem, nie powinna się nigdy przytrafić lub miec inne zakończenie, dodałem tez moje przypadki i jestem pewien, że to nie są odosobnione wyjątki, uważam że takie podejscie funkcjonariuszy, ma duze znaczenie, Ci zas chyba szybko nudzą się pracą lub co gorsza idą tam z innych pobudek niz sama praca

 

Zwróć uwagę, że to jak do tego doszło nie ma dla mnie az takiego znaczenia i jestem przekonany, że ci dwaj funkcjonariusze, beda takie problemy robic juz zawsze, co gorsza pewnie sami są na bakier z prawem co z kolei prowadzi lub bedzie do sytuacji rodem z mediow jak np policjanci pobili inwalide, czy sami kradli, itd itd. Oczywiscie nie twierdze, ze tak jest wszedzie i że tacy są wszyscy, ale w moim regionie niestety tak wlasnie jest i to dosć wyraznie niestety.