Prawo, sąd, sprawiedliwość...

[fipa]

Zacznę od początku. Pewnego razu po ognisku musiałem wracać motorowerem do domu. Rzecz jasna piłem coś. Prawie całą drogę dopchałem Simsona do domu, ale zostało mi te nieszczęsne 200. Patrzę - droga pusta, jedzie tylko jeden samochód. Wsiadłem na motorower i włączając się do ruchu (wyjeżdżając z drogi gruntowej) nie zasygnalizowałem tego czynu. Skręcając na swoje podwórko zgasiłem motorower, aby nie budzić rodziców. Toczę się powoli, a za mną ten samochód (czarna Vectra GTS). Wysiadło dwóch umundurowanych. Dmuchnąłem i się dalej domyślacie. 0,35 mg/l. Przesłuchanie na policji i sprawa w sądzie. Dostałem środek wychowawczy. On się tak fajnie tylko nazywa, a w gruncie rzeczy jest to pozbawienie możliwości robienia prawa jazdy do ukończenia 21 roku życia.

 

Teraz trochę faktów. Urodziłem się 14 lipca 1987, czyli nie mam jeszcze ukończonych 17 lat życia. Ten wyrok mnie dobija. Świadomość, że będę patrzył zza kierownika roweru na kolegów jeżdżących samochodami czyni moje życie pozbawionym wszelkiej radości.

 

W tym miejscu uprzedzam komentarze o tym co ja zrobiłem, że przez takich jak ja jest tyle wypadków, oraz że powinienem dostać maksymalny wymiar kary. Proszę o niezamieszczanie tego typu wypowiedzi. Dobrze wiem co zrobiłem. Od tamtej pory nie mogę patrzeć na alkohol.

 

Pewnie jest tu ktoś, kto zna się na prawie, może jakiś student prawa, prawnik lub poprostu ktoś, kto może mi pomóc. Chodzi mi o rady, jak (i czy) mogę teraz walczyć o złagodzenie wyroku, a najlepiej o jego anulowanie. Co teraz radzicie. Nie są potrzebne mi subiektywne opinie o moim czynie, sądach, ale fakty, paragrafy. Błagam o jakąkolwiek pomoc.

[..::SNAP::..]

pytalem sie mamy ... pracuje w sadzie na posadzie ;) ekhem ..

i powiedziala ze mozesz sie odwolac od wyroku

jezeli nie byles karany itp ... mozesz "prosic" o anulowanie wyroku ze wzgledu na Twoj wiek , niska szkodliwosc "czynu"

 

paragrafu teraz ci nie podam bo poszla spac :) ale jutro postaram sie cos wyciagnac od niej

 

btw

skoro prowadziles motorower to jak mogli ci zalozyc sprawe w sadzie ?? za prowadzenie ?? mhhh :?

[fipa]

Motorower prowadziłem, a potem na niego wsiadłem i jechałem nim. Jeśli możesz to się dowiedz dokładnie co moge i jak to zrobić.

 

Update

Z tego co wiem to przemawia na moją korzyść to, że:

- nie byłem karany

- mam bardzo dobrą opinię w szkole

- opinia kuratora, który rozmawiał z rodzicami też jest nienaganna

 

Jak mi się coś jeszcze przypomni to dopiszę.

[RadeX]

btw  

skoro prowadziles motorower to jak mogli ci zalozyc sprawe w sadzie ?? za prowadzenie ?? mhhh :?

widzieli go widocznie jak wczesniej wlanczal sie do ruchu bez sygnalizacji, a potem juz tylko male dmuchanko i wpadka ;)

[fipa]

Dokładnie tak nak napisał Radek_BVB. Gdybym wiedział, że nasza policja dostała kilka dni wcześniej cywilną Vectrę, to by się nie zdarzylo.

[..::SNAP::..]

mysle ze jakos wyjdziesz z tego

kuzyn mial podobny 'wypadek' tylko prowadzil samochod ;)

po konsultacji z moja starsza i odwolaniu sie dostal prawko

[yahve]

Ale do odwolywania sie jest termin, jak go przekroczyles - kiszka.

[krawcu]

Piłeś ? Nie prowadź - nawet motoroweru.... , możesz się odwołać ale jak wspomniał jahve - po przekroczeniu terminu jest on nieprzywracalny chyba że masz dobry powód typu pobyt w szpitalu. A moim zdaniem dobrze ci tak - nie masz nawet 18 a już prowadzisz pod wpływem.

[Niemiec]

jak prowadzisz jacht ktory ma silnik a nawet plynies z na zaglach to jest to samo jakbys prowadzil samowchod. to jest wlasnie odpowiedzialnosc.

[fipa]

mysle ze jakos wyjdziesz z tego 

kuzyn mial podobny 'wypadek' tylko prowadzil samochod ;) 

po konsultacji z moja starsza i odwolaniu sie dostal prawko

właśnie chodzi o to, że z tego co wiem to nieletni (jak ja - 4 miesiące do 17 lat) wychodzi na takim uczynku gorzej niż dorosły.

[..::SNAP::..]

mhhh no nie wiem :?

wieczorem napisze czego sie dowiedzialem

[Dreggo]

Wierz mi, dostałeś łagodną karę. Istnieją w ustawie o postępowaniu w sprawach o nieletnich z 26 października 1982 r. (Dziennik Ustaw nr. 35, pozycja 228), na mocy której orzeczono Twój zakaz znacznie surowsze środki wychowawcze.

Moim zdaniem decyzja sądu nie opiera się tylko na tym. Mają tu również znaczenie orzeczenia Sądu Najwyższego. Polityka karania za przestępstwa lub wykroczenia przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji uległa w ostatnich latach znacznemu zaostrzeniu. Zadaniem Sądu Najwyższego jest kształtowanie jednolitej praktyki w stosowaniu prawa przez sądy. Wyroki zapadające w tego typu sprawach uległy znacznemu zaostrzeniu. Sądy rejonowe (w tym wydziały grodzkie orzekające w przypadku wykroczeń) oraz sądy okręgowe kierując się autorytetem Sądu Najwyższego także zaostrzyły swą politykę w tej kwestii.

 

Przyjmij decyzję sądu z pokorą.

[BiAłY]

O, jak mi przykro :lol: ;), skoro zostało ci 200m to po wlazłeś na ten motorower? Zresztą jak już piłeś mogłeś go zostawić u kolegi i na piechte wracać, dałeś kolego ciała, można ci tylko wspolczuc teraz, ale raczej nic nie zrobisz.

[fipa]

BiAłY czy ty nie umiesz czytać? Napisałem coś w pierwszym poście. Nikt nie pisze co ja takiego zrobilem, tylko wypowiadają się na temat. A za te uśmieszki .... ech, nieważne.

 

Update

A nie wiecie czy pisząc podanie o uzasadnienie wyroku mogę sobie zaszkodzić? Chciałbym jednak za kilka miesięcy ubiegać się o zmniejszenie lub anulowanie kary. Jakie mam na to szanse?

[krawcu]

Zminiejszenie lub "anulowanie" może nastąpić tylko po odwołaniu. Nie pamiętam ile masz na odwołanie ale chyba 2 tygodnie, więc jeśli chcesz to zrobić po paru miesiącach to niestety. A odwołując się nic nie stracisz bo istnieje zasada że 2 instancja nie może orzec większej kary niż 1. Ale obecnie sędziowie/sędziny starają się temperować takich młodzieńców jak Ty - jak będziesz czekał na prawko do 21 roku życia to zanim znowu wypijesz i poprowadzisz to pomyślisz 2 razy....

[fipa]

Odkopuję topic, ponieważ mam mały problem. Chodzi o to w jakim czasie wyrok powinien dotrzeć do mnie do domu na piśmie? Co zrobić, jeśli go nie dostanę? A czy to jest tak, że wyroki zawsze dostaje się na piśmie?

[krawcu]

Wyrok nie musi być dostarczony na piśmie, wystarczy że byłeś powiadomiony o terminie ogłoszenia wyroku w sądzie - nawet jeśli się nie stawiłeś na ogłoszenie. Tak że termin odwołania biegnie od daty ogłoszenia wyroku przez sąd.

[moderee]

Popelniles blad i zaplacisz za to.Mysle jednak ze w przyszlosci bedziesz jezdzil rozwaznie i ostroznie i ta kara wyjdzie ci na dobre.

[fipa]

Ale chodzi mi o to, czy wyrok dostane na piśmie. Sprawa odbyła się 18 czerwca, wiec troche czasu minęło.

[Misiu15go]

A może policja tego włogule nie zgłosiła i masz sprawe zakończoną :D

[typo666]

aaa wzieli cię na badanie krwi jeżeli nie to nie mają dowodów że byłeś tego .. :)

[Misiu15go]

aaa wzieli cię na badanie krwi jeżeli nie to nie mają dowodów że byłeś tego .. :)

pod wpływem alkocholu :D

[krawcu]

Ale chodzi mi o to, czy wyrok dostane na piśmie. Sprawa odbyła się 18 czerwca, wiec troche czasu minęło.

Czytaj moje słowa Wyrok nie musi być dostarczony na piśmie, wystarczy że byłeś powiadomiony o terminie ogłoszenia wyroku w sądzie - nawet jeśli się nie stawiłeś na ogłoszenie.

Czyli NIEmusisz dostać wyroku na piśmie. Najlepiej się przejdz do sekretariatu w sądzie i dowiedz się.

[rumun_666]

ja kiedys tez po malej imprezce sobie jechałem rowerem i z czarnego opla wysiadło 2 panów smerfuff i zabrali mi papierosy (nie moje na dodatek) i spuscili mi powietrze, na szczescie obyło sie bez powiadamiania... :D miałem scescie....

[jonzi]

A czy to nie jest poprostu tak, że jak już będziesz w wieku odpowiednim do zdawania na prawo jazdy (18?) to pochodzisz na kurs, zdasz prawko, odbierzesz i nikt nie będzie pamiętał, że coś takiego się wydarzyło? (twój wyczyn na motorowerze) Jakbym miał pewność, że z tego nie będzie żadnych konsekwencji to bym próbował...

[fipa]

Też o tym myślałem... Może ktoś mnie oświeci?

[Dziobak]

Zdać możesz spróbować. Najwyżej ci nie wydadzą prawka i będziesz musiał czekać przez te 3 lata.

[fipa]

A słyszeliscie moze o czyms takim, że karani za alkohol są specjalnie oblewani po kilka razy na testach?

[jonzi]

Raczej bzdura, skąd ci w ośrodku egzaminacyjnym mogą wiedzieć o twoich przewinieniach? Poza tym jeśli masz wszystko dobrze, to jak mogą oblać? :)

[fipa]

Zaraz, to już czegoś nie rozumiem. Wyrok wyrokiem a prawo jazdy? Na pewno będą wiedzieć czy mogę je robić czy nie. Tu chyba o czymś zapomnieliśmy.