ArtifeX Opublikowano 30 Czerwca 2004 Zgłoś Opublikowano 30 Czerwca 2004 Jaki koputer dla gentoo. celek 500 /96ramu wystarczy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Armadon Opublikowano 30 Czerwca 2004 Zgłoś Opublikowano 30 Czerwca 2004 Hmmm.... Mi to chodziło na celku 500 tylko że w dualu, a ramu miałem 512. Na takim sprzęcie KDE się mieliło jakieś 3-4 dni. Biorąc pod uwagę fakt, że ilość ramu ma bardzo duże znaczenie przy prędkości kompilacji jeśli masz jakiś tydzień czy dwa na instalację systemu to będzie OK, jeśli nie to zainteresuj się na przykład Slackiem 10 albo nowym kompem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bigfan Opublikowano 1 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2004 Mi chodzilo na PII233 i 128MB RAM. Tutaj procek szybszy, pamieci nieco mniej. Jesli by sie dalo, to bym dolozyl, bo nawet Linux dzisiaj potrzebuje jej troche (niewazne jaka dystrybucja). Oczywiscie i na tej ilosci remencji pojdzie. Oczywiscie bez wodotryskow typu KDE (np. windowmaker, fvwm, fluxbox i inne bede chodzic szybko). Jako przegladarke WWW polecam Opere - najszybsza i najmniej pamieci pozera jak na taki sprzet, dajac przy tym niezla funkcjonalnosc. Gentoo lubi kompilacje, wiec sie trzeba liczyc z tym, ze bedzie nieco mielil przy kolejnych emerge'ach. W takim przypadku przydaloby sie sporo swapu - gdzies w okolicach 300MB. Jesli wybierzesz "normalna" dystrybucje niekompilowana, to mniej czasu stracisz na stawianie systemu, ale ograniczenia dotyczace pracy aplikacyjnej pozostaja. Nie mysl nawet o KDE i mozilli i OpenOffice odpalonych na raz ;-) (ani praktycznie nawet osobno :-() Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...