michu19 Opublikowano 3 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2004 czesc.na poczatek wyjasnie moj problem - mam bartona 2500 ktorego przetaktowalem na 3200 na płycie abit nf 7 pamiec 2* 512 400mhz kingston,wszystko poszło na standartowym napieciu 1.65v - ustawilem na 11* 205 i nie mog sie zebrac podczas satru windowsa,probowalem podniesc napiecie nieznacznie o 0,025v i procek nie startuje w czym moze byc problem - dodam ze wymienilem wczoraj zasilacz na chiefteca 360w-202 a jeszcze jedno pytanie z tylu na zasilaczu jest taki maly czerwony przesuwczek i na nim 220 jakie ma znaczenie jego przesuniecie? dzieki dodam jeszcze ze przy podkreceniu na 3200 chcialem ustawic pamieci na turbo i po zapisaniu w biosie ustawien nie chcial wystartowac i wlaczyl sie alarm!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nuttie Opublikowano 3 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2004 No to normalka, przy fsb 200 timingi pamieci sa zbyt niskie i nie chca wystartowac, musza wtedy pracowac na nominalnych badz lekko zmniejszonych. Nie napisales jaka masz plyte glowna, ale powiem szczerze ze mam to samo na Abicie NF7 2.0 nic powyzej fsb 200 nie chce isc. Ustawialem nawet asynchronicznie pamieci wiec to nie ich wina, zasilacz tez nie nawala ciagle trzyma napiecia, nawet przy napieciu 1.8 i lekko wyzej nie chcial wstac. Moze przyczyna jest zle chlodzenie ale czemu na 2.2gig dziala dobrze a juz pare mhz wyzej nie chce to nie wiem. Moze byc to tez wina biosu, moze warto rozejrzec sie za jakims 3dfire albo d10. : ) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michu19 Opublikowano 3 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2004 plyte mam abit nf 7 napisalem w poscie wczesniej ale pojawil mi sie kolejny problem tzn na 2200mhz chodzi ale do momentu gdy nie puszcze proca na 100% przez 10min pozniej restart czego to jest wina?? zapuscilem winrara proc na 100% i po 10min restart gdy proc pracuje normalnie komputer sie nie restartuje - za male napiecie na procu???? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasrz Opublikowano 3 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2004 plyte mam abit nf 7 napisalem w poscie wczesniej ale pojawil mi sie kolejny problem tzn na 2200mhz chodzi ale do momentu gdy nie puszcze proca na 100% przez 10min pozniej restart czego to jest wina?? zapuscilem winrara proc na 100% i po 10min restart gdy proc pracuje normalnie komputer sie nie restartuje - za male napiecie na procu???? 1.Za duza temperatura procesora , masz restart jak procek sie nagrzeje i wtedy wali błędami, tosamo mam ja, u mnei na 3300+ sa problemy, dlatego kombinuje WC :] 2.Tego suwaczka ;) nie przesuwaj na zasilaczu bo sie znim rozstaniesz :] on przełacza zasilanie na 110V wiec go nie dotykaj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pcmax Opublikowano 3 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2004 a sprobuj podniesc napiecie na pamieciach albo zwieksz cl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michu19 Opublikowano 3 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2004 nie nie z tym suwakiem nic nie kombinuje tak tylko zapytalem z ciekawosci - jak nie wiem nie ruszam :) a co do procka to dalem mu napiecie 1.7v i widze jakby tego potrzebowal narazie sie nie zrestartowal ale jeszcze go poobserwuje co prawda mam chlodzenie jakies na bartona 3200 tzn arctica dc 12v - zobaczymy a pamieci mam na cl 3 ustawione w biosie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...