Skocz do zawartości
Gość

Metal, rock, gotyk i pochodne

Rekomendowane odpowiedzi

Co myślicie o nowej płycie Comy ? [; Moim zdaniem wyrasta kolejny kultowy zespół na miarę IRY [; 'Wyjście z morku' już przeszło niejako do klasyki. Oczywiście trochę inne klimaty. Nowa płyta przypadła mi do gustu. Ostatnio wróciłem do Frontside'u - Zmierzch Bogów [; piosenka i teledysk "Naszym przeznaczeniem jest płonąć" nadal syci na maxa [;

Edytowane przez ojejku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co myślicie o nowej płycie Comy ? [; Moim zdaniem wyrasta kolejny kultowy zespół na miarę IRY [; 'Wyjście z morku' już przeszło niejako do klasyki. Oczywiście trochę inne klimaty. Nowa płyta przypadła mi do gustu. Ostatnio wróciłem do Frontside'u - Zmierzch Bogów [; piosenka i teledysk "Naszym przeznaczeniem jest płonąć" nadal syci na maxa [;

O Comie wspominałem już stronę wcześniej. Dla mnie już po pierwszej płycie zostali sespołem kultowym. Na drugą czekałem 2 lata i powiem tyle, że od dnia premiery nadal codziennie leci w mym odtwarzaczu..

Teraz tak myślę, że dawno nie widziałem ich live więc musze nadrobić zaległości bo warto..

 

A co do Fronside - w końcu chłopaki z mego miasta B)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co myślicie o nowej płycie Comy ? [; Moim zdaniem wyrasta kolejny kultowy zespół na miarę IRY [; 'Wyjście z morku' już przeszło niejako do klasyki. Oczywiście trochę inne klimaty. Nowa płyta przypadła mi do gustu. Ostatnio wróciłem do Frontside'u - Zmierzch Bogów [; piosenka i teledysk "Naszym przeznaczeniem jest płonąć" nadal syci na maxa [;

W ogóle wokal Aumana (przynajmniej na płycie, nie wiem jak jest live) miażdży...

 

A ja ostatnio rozsłuciach!e się w Happysad

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ogóle wokal Aumana (przynajmniej na płycie, nie wiem jak jest live) miażdży...

 

A ja ostatnio rozsłuciach!e się w Happysad

Tak Auman dał kopa temu zespołowi. Głos jest fenomenalny, zarówno w patriach 'death' czylii tzw. ryczenie ;d jak i melodyjne śpiewanie. Bomba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A 1 lipca na rynku we Wrocku ujrzymy uwaga .... Satrianiego :D G3 w Warszawie pozostanie w mojej pamięci do końca życia [;. Wolałbym Vai'a ;]. Kto będzie ???

 

na satrianiego OCZYWISCIE trzeba pojsc, swoiste gitarowe swieto :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja dzis jade na koncert TOOL'a do Katowic :) bedzie ktos jeszcze z purepc ? :)

Byłem byłem, płyta oj się działo...

praktycznie wypłynąłem z sali, w zyciu nie widziałem takiego show... Ci którzy nie widzieli, lub nie lubią toola mogli pojechać - zobaczyliby co to prawdziwy Rock...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem byłem, płyta oj się działo...

praktycznie wypłynąłem z sali, w zyciu nie widziałem takiego show... Ci którzy nie widzieli, lub nie lubią toola mogli pojechać - zobaczyliby co to prawdziwy Rock...

Tez bylem na plycie i to fakt, duzo sie dzialo. Szczegolnie na Lost Keys/Rosetta Stoned i Stinfist :D Po prostu masakra. Na zywo zespol miazdzy - czysta moc. Szkoda tylko, ze grali tak krotko. Miejmy nadzieje, ze dotrzymaja obietnicy i pojawia sie u nas ponownie w Listopadzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mi wpadło w ucho ostatnio Helloween- Power i nawet fajna płytka :razz:

No to jeden z bardziej powerzastych albumow (Time of the Oath) tej kapeli, ale to dopiero przystawka przed "Better Than Raw" - apogeum Hellowena w powerowym wydaniu, do dzis Falling Higher mnie ołnuje :D od tego zaczynałem ...

Edytowane przez -Caleb-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Ouara

@BartosH

 

Dobrze, że chociaż tutaj można jakieś normalne wypowiedzi na temat koncertu. Patrząc na inne fora, z narzekaniem typu: za dużo basów, tłok na płycie, zbyt mały kontakt z publiką... ręce opadają - w głowach się ludziom poprzewracało :mur:

 

PS. czy tylko ja słyszałem w "46&2" jak Maynard śpiewał o piciu polskiej wódki??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej ;] co sadzicie o 36 Crazyfist ? jakos niepotrafie sie od tego oderwac :mur: wokal po prostu ...no niepotrafie tego opiasac. Po 3h sluchania na mp3 mam tyle energi ze niewiem co z nia robic i slucham kolejne godziny i tak juz od 2 tygodni !!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wielu ludzi uważa, w tym również ja, że Mike Patton jest najlepszym wokalistą jakiego nosiła Ziemia, jego możliwości wokalne i niesamowity zakres modulacji głosu to jest coś nieprawdopodobnego, że jeden człowiek może wydawać z siebie tak różne dźwięki, a zaznaczam że nie jestem jakimś namiętnym fanem Patton'a, ot czasami go posłucham.

 

BTW. Ostatnio słyszałem na jakimś MTVie Rob'a Zombie, ostry psychol, ale podoba mi się :D

Edytowane przez samm-ur

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wielu ludzi uważa, w tym również ja, że Mike Patton jest najlepszym wokalistą jakiego nosiła Ziemia, jego możliwości wokalne i niesamowity zakres modulacji głosu to jest coś nieprawdopodobnego, że jeden człowiek może wydawać z siebie tak różne dźwięki, a zaznaczam że nie jestem jakimś namiętnym fanem Patton'a, ot czasami go posłucham.

 

BTW. Ostatnio słyszałem na jakimś MTVie Rob'a Zombie, ostry psychol, ale podoba mi się :D

Co do Roba Zombie to jego piosenki służyły za ścieżkę dźwiękową do np. NFS U (jeżeli się nie mylę) i taka ciekawostka - Rob Zombie to także reżyser filmowy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Dawidsfuturx

ZIBI_PL przesluciach!e to sobie obecnie i całkiem ciekawe to jest, niewiem moze mam cianki słuch, ale wokalista ma głos "pachnący" czasami p.o.d albo mi sie zdaje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wielu ludzi uważa, w tym również ja, że Mike Patton jest najlepszym wokalistą jakiego nosiła Ziemia, jego możliwości wokalne i niesamowity zakres modulacji głosu to jest coś nieprawdopodobnego, że jeden człowiek może wydawać z siebie tak różne dźwięki, a zaznaczam że nie jestem jakimś namiętnym fanem Patton'a, ot czasami go posłucham.

 

BTW. Ostatnio słyszałem na jakimś MTVie Rob'a Zombie, ostry psychol, ale podoba mi się :D

No ja jestem namiętny fan. :wink: Może znacie jeszcze melvins, primus, stone temple pilots, art of noise, cocteau twins, life of agony, tim dog...

Spory rozrzut ale z muzyką to tak u mnie jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja jestem namiętny fan. :wink: Może znacie jeszcze melvins, primus, stone temple pilots, art of noise, cocteau twins, life of agony, tim dog...

Spory rozrzut ale z muzyką to tak u mnie jest.

Stone Temple Pilots - znam i cenię, wokal Scotta Weilanda zawsze lubiłem (chude toto ale głos ma mocny), lubię też Gunsów, a Guns+Weiland=Velvet Revolver (Contraband - bardzo udana płyta).

U mnie też spory rozrzut, od Dave Mattthews Band czy Goo Goo Dolls po Godsmack, Drowning Pool i Marilyn Manson, a pomiędzy nimi Seether, Metallica, Audioslave, Sum41, Nick Cave, The Killers, Pearl Jam i Hole. :-P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...