Skocz do zawartości
Gość

Metal, rock, gotyk i pochodne

Rekomendowane odpowiedzi

Ja własnie sobie zaczynam przesłuchiwać nową cd IRON MAIDEN :> Słuchał juz ktoś?

Nawet nie wiedziałem, że już ją wydali. Trzeba będzie się zapoznać. :)

 

Swoją drogą ostatnio miałem przyjemność posłuchać solowych płyt Bruce'a Dickinsona i kawałki takie jak: Jerusalem, Tears of the Dragon czy Man of Sorrows po prostu wymiatają. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Płytka Ironów ma premiere w poniedziałek (wcześniej pojawiła się w sieci) , ale można już ją znależć w sklepach (dostali je w piątek) , tylko trzeba zapytać bo na wystawach jeszcze nie ma.

Co do albumu to naprawde świetny , jak ktoś powie że to to samo to nie wiem już chyba z przyzwyczjenia ta gadka. To chyba jedeno z bardziej nie maidenowo brzmiących dokonań dziewicy. Jeżeli chodzi o gitary to wydaje mi się że są bardzo ciężkie , kilka efeków sprawia że album brzmi bardzo nowocześnie . Tylko jeden krótki i szybki kawałek , a reszta to długie epickie dzieła.

 

Na razie moim faworytem jest Brighter than a thousand suns , można go posłuchać na oficjalnej stronie , a także zobaczyć filmik z produkcji albumu (15 minut) :

 

Strona iron maiden

 

Koncertu w Polsce na tej trasie prawdopodobnie nie będzie.

Edytowane przez David666

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Iron Maidem powiadacie...? Nadal robią takie piękne solówki, jak w "Fear Of The Dark", "2 Minutes To Midnight", "Wasted Years"?

Tak czy inaczej trzeba będzie posłuchać...

Nowa cd jest ogólnie troche mniej "maidenowa" niż inne płytki, ale własnie o to chodzi żeby zespół się rozwijał, a nie ciągle grał to samo..."Matter of Life and Death" rox :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ONI się chyba nigdy nie zestarzeją :wink:

 

EDIT: Album przesłuchany ... i imo byłoby dobrze gdyby na Dance of Death skończyli ... wogóle nie porywające utwory, kiepskie solówki bez ironowskiej ekspresji, Dickinson cały czas śpwiewa na jedno kopyto ... do tego wieje nudą :|

Zawiodłem się ...

Edytowane przez -Caleb-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No pierwszy tytul lubie, nie zaprzecze :P

OT:

 

W "Bodom Beach Terror" moment od 3:59 do 4:15 miażdzy.

 

EOT

 

Słucha ktoś moze ROB ZOMBIE :> ? Ja ostatnio się wsłuciach!e, i chyba najbardziej mi sie spodobał cover Ramones'ow "Blitzkrieg Bop" ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OT:

 

W "Bodom Beach Terror" moment od 3:59 do 4:15 miażdzy.

 

EOT

 

Słucha ktoś moze ROB ZOMBIE :> ? Ja ostatnio się wsłuciach!e, i chyba najbardziej mi sie spodobał cover Ramones'ow "Blitzkrieg Bop" ;]

Mój pierwszy post na forum tak więc witam wszystkich :)

 

Słuchałem swojego czasu troche Rob Zombie. Uważam, że ma niezłe kawałki. Widziałem tez później jego dwa filmy, można obejrzeć :)

 

Czeka ktoś na nową płyte Vader'a? Impressions In Blood.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta nowa plytka ironow to chyba jakis zart. Kolesie brzdkaja na wioslach i jeczą jakby ich pozbawiali klejnotow. No sory, ale ta plytka nawet nie ma podejscia do Dance of death ktory imho byl slabiutki....

Tyle czekania i taki zawod, znosne sa moze 3 kawalki....szkoda szkoda szkoda

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja obecnie postanowiłem wrócić do klasyki. Słucham sobie Metallici - load. Musze powiedzieć, że bardzo sympatyczna płyta. A o godzinie 14.00 będę oglądał G3 - live in denver. Wiadomo o co chodzi:) Solóweczki, że głowa boli. Pozdrawiam i życze miłego dnia

Edytowane przez Rik7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja obecnie postanowiłem wrócić do klasyki. Słucham sobie Metallici - load

:lol2:

 

A o godzinie 14.00 będę oglądał G3 - live in denver. Wiadomo o co chodzi:) Solóweczki, że głowa boli. Pozdrawiam i życze miłego dnia

No i to jest gut :wink:

 

Tyle czekania i taki zawod, znosne sa moze 3 kawalki....szkoda szkoda szkoda

Ja to byłem zaskoczony że te 50-cio letnie dziadki jeszcze coś wydały - imo od Brave New World się strasznie wypalili ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój pierwszy post na forum tak więc witam wszystkich :)

 

Słuchałem swojego czasu troche Rob Zombie. Uważam, że ma niezłe kawałki. Widziałem tez później jego dwa filmy, można obejrzeć :)

 

Czeka ktoś na nową płyte Vader'a? Impressions In Blood.

Ja juz przesłuchałem całą z 3 razy ;)

 

Co do nowej cd maiden, imho bardzo fajna, cos nowego a nie ciągle to samo;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brighter Than a Thousand Suns, The Reincarnation of Benjamin i przede wszystkim For the Greater Good of God, który najbardziej mi się podoba na całej płycie.

 

Z Ironami jest tak (przynajmniej w moim przypadku), że im więcej ich słucham, tym bardziej mi się podobają ich utwory. Płyta jest inna, ale moim zdaniem równie dobra. Z Dance of Death było podobnie, tzn. część utworów na początku mnie nie zachwyciła, część z nich, które polecaliście na forum były tylko dobre. Jednak po wielokrotnym przesłuchaniu całej płyty, po przesłuchaniu tego, co Ironi mieli do powiedzienia (wyśpiewania), te utwory okazały się wspaniałymi. Tak było z Paschendale - na początku był dobry, po jakimś czasie zastanawiałem się, czy to czasem nie najlepszy utwór na DoD.

 

Poza tym Płyty Ironów są o tyle dobre, że każda z nich trwa naprawdę długo. Od Brave New World (genialny album, Blood Brothers potrafię słuchać po kilka razy pod rząd i za każdym razem podczas słuchania jestem pełen jakiejś pozytywnej energii ;)) przez DoD do AMoLaD. Ostatnie albumy trwają ponad 70 minut, ten 72 minuty. Taki CoB przy Ironach wypada blado, przynajmniej jeśli chodzi o czas trwania. Poza tym w Ironów trzeba się wsłuchać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taki CoB przy Ironach wypada blado, przynajmniej jeśli chodzi o czas trwania.

No to akurat prawda ale jak się gra tępem 200-300 to utwory nie moga trwać po 7 minut :D to chyba oczywiste - a tak na marginesie, pewnie słyszałeś Aces High CoB i przerobione solo w tym utworze ... masakra ... chciałbym zobaczyc mine Harrisa i Gersa jak tego słuchają B-)

 

Teraz zapuściłem sobie starusienki album Gamma Ray - Sign No More - bardzo fajne Hard & Heavy (jeszcze nie power)

Edytowane przez -Caleb-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to akurat prawda ale jak się gra tępem 200-300 to utwory nie moga trwać po 7 minut :D to chyba oczywiste - a tak na marginesie, pewnie słyszałeś Aces High CoB i przerobione solo w tym utworze ... masakra ... chciałbym zobaczyc mine Harrisa i Gersa jak tego słuchają B-)

Też prawda, ale płyta trwająca nie więcej niz 45-50 minut to dla mnie jakiś żart. Muszą być naprawdę świetne utwory, żebym kupił taką płytkę.

 

Aces High musiałem słyszeć, niestety nie pamiętam jak Childreni to zagrali. A słyszałeś może The Trooper w wykonaniu CoB? Też pięknie zagrali i o około minutę krócej. ;) Tylko ten growl w CoB jest słabiutki, chociaż to może ja za tym "darciem_mordy" u Childrenów nie przepadam. :? Jednak trzeba przyznać, że Childreni wiedzą jak wiosłować. ;) Na moje CoB mogliby tylko grać i też byłoby świetnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też prawda, ale płyta trwająca nie więcej niz 45-50 minut to dla mnie jakiś żart. Muszą być naprawdę świetne utwory, żebym kupił taką płytkę.

Pomyślmy.... :D

Hate Crew Deathroll

Hatebreeder - ta płyta roxuje nie ma co wymieniać kawałków bo KAŻDY jest genialny

Follow The Reaper

 

Tylko ten growl w CoB jest słabiutki ;) Na moje CoB mogliby tylko grać i też byłoby świetnie.

Dokładnie B-) to powinien być instrumental/power/death - z początku trudno było się mi przyzwyczaić to tego dawrcia yapy ale brzmienie i koncepcje utworów nie pozwoliły mi odłożyć płyty...

W zasadzie zastanawiam się dlaczego ludzie z takim potencjałem muzycznym i warsztatem "brudzą" swoją muzykę takim beznadziejnym growlem :| niestety nie ma co liczyć na usunięcie tego mankamentu bo główny mózg CoB to właśnie kolo który się wydziera ...

 

Troopera ofc słyszałem i jest nieźle dojechany B-) ale juz Final Coutdown Europa mi sie nie podoba.

Koniecznie odsłuchaj solówke w Aces High - ustaw max głośno i na słuchawki - dobrze jak się czegoś złapiesz :D

Kiedyś jak ją zapuściłem jednemu ziomalowi (słucha HH) po paleniu (nie wiem czy to wyciąć :D) to doznał szoku - połozył sie na kanapie i stwierdził że nogi mu dygoczą a serce wali jak oszalałe ... trzeba przyznać0 że w temacie zielonej przygody jest specem - a jednak CoB go powaliło :D

Edytowane przez -Caleb-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzis w empiku widzialem za 67zl album IM, kurcze musze sobie szybko sprawic tansza droga albumik.

 

I przesluchac, co tam po tak dlugim czasie naskrobali :)

 

@Crosis - tez tak mialem, ze czasem do jednego albumu trzeba pare razy podejsc, aby dokladnie "przeanalizowac" co jest grane :)

I stwierdzic wtedy czy sie podoba badz nie.

Edytowane przez SKRYTOBOJCA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Crosis - tez tak mialem, ze czasem do jednego albumu trzeba pare razy podejsc, aby dokladnie "przeanalizowac" co jest grane :)

I stwierdzic wtedy czy sie podoba badz nie.

Ja wychodzę z założenia że jeżeli coś jest dobre to nie trzeba 3 razy do tego podchodzić, coś albo przedstawia jakąś wartość - w tym wypadku muzyczną - albo nie.

Czy do Somewhere in Time, Fear of The Dark czy Brave New World trzeba było się przystawiać? Nie. To były dobre albumy i wpadały w ucho za pierwszym razem, czego zdecydowanie nie można powiedzieć o nowym dziele IM. Jestem wielkim wielbicielem Żelaznej ale nie mogę z czystym sumieniem powiedzieć że ten album jest nawet średni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Vader - impressions in blood" moim zdanim płyta jest kapitalna. Jeszcze bardziej szatańsk. Fajna gitara i wokal. Najbardziej podobają mi się warlords i red code. Polecam

 

Nie mow ze nie podoba ci sie "Predator"

Nowa perkusja tez dziala slicznie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...