Skocz do zawartości
Gość

"strzelajacy" wzmacniacz

Rekomendowane odpowiedzi

Jaki czas temu (ciezko powiedziec dokladniej, ale bedzie z kilka tygodni) wzmacniasz przy wlaczaniu jak i kilka sekund po wylaczaniu "strzela", co daje sie odczuc na kolumnach, ktore w tym momencie sie calkiem mocno wychylaja (w zasadzie to one strzelaja, wzmacniacz jest "tylko" powodem). Z tego co zdazylem sie dowiedziec problem moze lezec w padnietym kondensatorze ukladu startujacego. Chetnie bym sie dowiedzial jednak dokladniej o co biega i jak to naprawic. Lutowanie nie jest problemem, tylko musze wiedziec co wymienic (po czym poznac np. udzkodzony kondziol).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to "strzelenie" to są stany nieustalnone podczas wł/wył wzmacniacza. Jak wcześniej tego nie było to znaczy że padło coś co było za to odpowiedzialne.

Przydał by się schemat wzmiacniacza albo chociaż typ to można by schematu poszukać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to "strzelenie" to są stany nieustalnone podczas wł/wył wzmacniacza. Jak wcześniej tego nie było to znaczy że padło coś co było za to odpowiedzialne.

Nie jestem pewien czy nie bylo tego przy wlaczaniu, bo jego praktycznie nie slychac, tylko widac na membranach, a do tej pory mialem maskownice zalozona wiec nie widzialem.

 

Ale poweszylem troche wczoraj i doszedlem do nowych faktow. Swego czasu byl topic o "podkreacniu" wzmacniaczy przez wymiane wzm.oper. w srodku na lepszy. Tez to zrobilem, bo mam go dosc na wierzchu wiec nie bylo problemu z dostepem. I wczoraj wlasnie zauwazylem ze strzaly przy wylaczaniu sa tylko przy tym wymienionym opampie, przy orginalnym sa tylko przy wlaczeniu (sprawdze jeszcze inna sztuke tego nowego bo mam kilka, moze to wadliwy egz.). Ale tez dopiero wczoraj zauwazylem ze u siebie mam 2 takie wzmacniacze operacyjne, tylko ze ten drugi byl tak schowany z tylu, ze nie zauwazylem go przy wymianie i wymienilem tylko jeden. Oba sa identyczne (roznia sie jedna cyferka, ale model ten sam) wiec moze wymienilem zly?

Poki co zeby oszczedzac kolumny to przed wlaczeniem i wylaczeniem wylaczam najpierw glosniki (mam guziki A,B,A+B i moge wylaczyc), a dopiero potem wzmacniacz, wiec juz nie strzela ale wolalbym znalezc przyczyne a nie usuwac objawy.

Przydał by się schemat wzmiacniacza albo chociaż typ to można by schematu  poszukać.

Teac A-X35, ale ze znalezieniem schematu to raczej problem, przynajmniej ja nie moge. Jesli to cos pomoze to dysponuje cyfrowka, wiec moge zrobic dokladne zdjecia dowolnej czesci :)

 

 

cris: wszystkie sa plaskie :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

FiDO to normalne nie przejmuj sie poprostu wzmacniacz nie ma przekaznikow na wyjsciach i sygnal jest kierowany prosto z tranzystorow koncowych na kolumny... tak ma byc i nie jest to zle... to nie zadna awaria tylko poprostu ustalanie sie pradu tranzystorow na napieciu pracy lub zerowym

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm.. i napewno nie popsuje to glosnikow ?

 

A jak juz jestesmy przy tym temacie to co z tym podwojnym opampem? Skad mam wiedziec czy zmienilem dobrego, a moze powinienem oba wymienic?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"nie dziala opuznienie zalaczania glosnikow , moze to wywolac uszkodzenie glosnika, Jeśli to dobry sprzęt to powinien posiadać układ opóżnionego załączania kolumn,jeśli czegoś takiego nie posiada warto dorobić. "

 

tu masz schemacik http://www.elektroda.net/audio/opuznieniez...ezalkolumn.html

 

pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak szczerze to ciężko rozpoznać walnięty kondensator (na oko). Nie zawsze ma wybrzuszenie gdy szczeli. Najlepiej miernik pojemności ( bo czasami bywa że jest walnięty i traci tylko np. kilka mikro faradow ) a to jednak dla wzmacniaczy jest dużo. Sprawdź też kondensatory filtrujące zasilanie ( te największe najczęściej ) Kolega dobrze podpowiedział ci o układzie opóźniającym włączanie kolumn ( choć sądze że takowy posiadasz i to on właśnie padł ) bo pisałeś że wcześniej tak nie było. Pamiętam jak dawno temu zrobiłem mój pierwszy wzmaczniacz 2*100 W z przedwzmacniaczem cyfrowym miałem ten sam problem. Nic kolumnom nie powinno się stać, ale czasami lepiej uważac zostawiając bardzo pogłośnioniony wzmachol. Ja w najbliższej przyszlości zabieram się za lampowy :) pozdrawiam ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...