Skocz do zawartości
mart!nek

Komary... jakie macie na nie sposoby :D

Rekomendowane odpowiedzi

Te małe muszki to drosophila melanogaster

Kiedyś latało mi tego pełno po domu, tyle razy mnie pogryzły że się uodporniłem i nie bolało mnie tak mocno jak wcześniej, ale latając sobie po domu były starsznie denerwujące. Kupiłem na allegro muchołówkę i od dwóch lat nie widziałem u mnie w domu żadnego latającego shitu :D , a nawet jak coś wpadnie przez balkon to po oblocie całego domu wkońcu siada na jaskrawym kwaituszku...

 

 

Dołączona grafika

 

:twisted: :blurp: :twisted: :blurp: :twisted: :blurp: :twisted: :blurp:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakis rok temu kupiłem z kumplem nasionka rosiczek an allegro ale cholery nie wyrosły ;p Mam gdzies jeszcze pare nasion tych ze zdjecia.. ktore sie fajnie zamykaja ale nie wiem czy nie wyschły :/ Z reszta i tak pwnie by mi nie wyrosły;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakis rok temu kupiłem z kumplem nasionka rosiczek an allegro ale cholery nie wyrosły ;p Mam gdzies jeszcze pare nasion tych ze zdjecia.. ktore sie fajnie zamykaja ale nie wiem czy nie wyschły :/ Z reszta i tak pwnie by mi nie wyrosły;/

No te rośliny potrzebują dużo światła, jak stały na oknie na północ były małe i takie jakieś wypłowiałe, dopiero jak przeniosłem ją na okno południowe to zaczęły wyglądać i działać.

Edytowane przez malkstons

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sposób jest nieco hardcorowy. Terazpia brzmi: Dać się przez kilka dni zaj...iście pogryźć.

 

A dlaczego?

 

Organizm po pewnym czasie wytwarza odpowiednie antytoksyny i po tygodniu czasu absolutnie żadne ukąszenie komara nie robi na nim większego wrażenia.

 

Sprawdzone na obozach survivalowych. :D

bagna rulez

chyba minąłeś się z celem.. chodzi o to żeby NIE DAĆ się pogryźć :D Co mi z tego że po 50 ukońszeniach więcej mnie nie będzie boleć skoro już te 50 będzie upierdliwe :)

 

 

No te rośliny potrzebują dużo świtła, jak stały na oknie na północ były małe i takie jakieś wypłowiałe, dopiero jak przeniosłem ją na okno południowe to zaczęły wyglądać i działać.

a ja myślałem, że te roślinki żyją na bagnach gdzie światła znikoma ilość :D. One potrzebują do życia owadów... a jeśli nie ma owadów to zadowalają się światłem.. jak większość swoich krewnych :).. może też być na odwrót...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...

a generalnie to to ejst zdaje sie Muszka owocówka czy jakos tak

 

To nie jest Muszka Owocówka <- znam te gadziny dal człowieka są nie groźne (jeszcze nigdy mnie żadna nie ucięła a widzę je co roku) do tego są przezroczyste, wolno latają i żyją chyba tylko jeden dzień, poza tym są bardziej wychudzone od tych co mówiłem. te które tu u mnie latają to są dość wypasione i mają dość twardy pancerzy, są całe czarne i latają dość szybko. Najgorsze jest to ,że występują tylko u mnie; co prawda raz tylko widziałem je u cioci i wynikało by z tego ,że albo żyją w jakichś gęstych lasach/krzakach albo przy zbiornikach wodnych ewentualnie bagnach (bo mam kilka koło domu). Musze obczaić po książkach co to za ustrojstwo bo niedługo pewnie się pojawią. No i ostanie - latają tylko wieczorem gdy zaczyna robić się ciemno i kończą gdy już jest prawie ciemno, spotykam je tylko gdy jest dość ciepło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te małe ustrojstwa to Meszki TU MOŻECIE POCZYTAĆ trochę zdziwiło mnie bo jest napisane ,że gryzą cały dzień a w mojej okolicy "żerują" tylko we wspomnianym wcześniej czasie (przed zachodem słońca), może jakieś zmutowane? Faktu nie zmienia to ,że miałem rację iż występują przy zbiornikach wodnych (przy rzekach nie spotkałem), może dotyczy to tylko raczej wód stojących (stawy). Jak by nie było to wystrzegajcie sie tego badziewia. Nie działają na nie wszelakie odstraszacze a zabić tego gada nie jest łatwo bo ma twardy pancerz !

Kupuję rosiczkę niech powyżera to ścierwo :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość lechu1777

Ja kiedyś miałem taką jakby rakietke do tenisa plastikową ktora zamiast żyłek zwykłych miała żyłki przewodzące prąd, obok przycisk który trzymasz i uderzasz w komara jak rakietą w piłke i komara spala ;) Fajna zabawa przy tym jest :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziwne, ja jeszcze nie zostałem w tym roku ugryziony przez komara, może dlatego, że dużo padało? =]* ogólnie to mało tego ścierwa teraz, jak sobie przypomne to pare lat temu nie dało się tego znieść.

 

* - ale w lipcu/sierpniu to pewnie się zmieni, chyba, że będzie padać, a tego to już byśmy nie chcieli :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziwne, ja jeszcze nie zostałem w tym roku ugryziony przez komara, może dlatego, że dużo padało? =]* ogólnie to mało tego ścierwa teraz, jak sobie przypomne to pare lat temu nie dało się tego znieść.

 

* - ale w lipcu/sierpniu to pewnie się zmieni, chyba, że będzie padać, a tego to już byśmy nie chcieli :]

No ale jak pada to jest ich więcej. Larwy komarów rozwijają się w wodzie (chyba, nie jestem znawcą).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie no dobra ta LAMPA, odkad ja nabylem w MM jeszcze mnie komar nie ugryzl.. co dziwne na tych drucikach pod napieciem od nowosci tylko ze 4 komary sie usmazyly a reszta tylko zostaje porazona i pada pozniej :D dzis w nocy to juz bylo przegiecie... na suficie kolo okna ze 30 komarow siedzialo wkur.wionych - zostaly chyba pokopane i chcialy nawiac, ale im nie wyszlo bo do rana wszystkie padniete znalazlem na parapecie !! :D nie wiem jaka smiercia zdechly ale szczerze mowiac wali mnie to - lampa rulezz !!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie no dobra ta LAMPA, odkad ja nabylem w MM jeszcze mnie komar nie ugryzl.. co dziwne na tych drucikach pod napieciem od nowosci tylko ze 4 komary sie usmazyly a reszta tylko zostaje porazona i pada pozniej :D dzis w nocy to juz bylo przegiecie... na suficie kolo okna ze 30 komarow siedzialo wkur.wionych - zostaly chyba pokopane i chcialy nawiac, ale im nie wyszlo bo do rana wszystkie padniete znalazlem na parapecie !! :D nie wiem jaka smiercia zdechly ale szczerze mowiac wali mnie to - lampa rulezz !!

 

kurde, faktycznie fajny bajer. Ja nie mam problemów z tymi gadopodobnymi insektami ale dobrze wiedzieć, że jest takie coś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie no dobra ta LAMPA, odkad ja nabylem w MM jeszcze mnie komar nie ugryzl.. co dziwne na tych drucikach pod napieciem od nowosci tylko ze 4 komary sie usmazyly a reszta tylko zostaje porazona i pada pozniej :D dzis w nocy to juz bylo przegiecie... na suficie kolo okna ze 30 komarow siedzialo wkur.wionych - zostaly chyba pokopane i chcialy nawiac, ale im nie wyszlo bo do rana wszystkie padniete znalazlem na parapecie !! :D nie wiem jaka smiercia zdechly ale szczerze mowiac wali mnie to - lampa rulezz !!

to takie niehumanitarne :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rosiczki lubią dużo światła i podmokłe najlepiej kwaśne gleby, torfowiska. Na Suwałkach rośnie ich całkiem dużo, wiem bo chciałem się przyjrzeć i wpieprzyłem się do pasa w bagno :lol:

 

Zrywać nie wolno, gatunek chroniony :wink:

 

W każdym razie dzbaneczniczki, rosiczki i muchołówki są idealne w walce z robactwem. Na pewno lepiej wyglądają niż metrowy lep oblepiony muchami w wwiejskim GS'ie.

Edytowane przez Grimlock

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jesli chodzi o mieszkanie/dom to przede wszystkim moskitiera na okno - czyli po prostu wieszamy siatkę na okno przy czym może ono być ciągle otwarte. nic nie wleci. mam jedną siatkę od 2 lat i jest spoko. nawet teraz mam otwarte okno a jest 3 rano - w pokoju nic.

 

a zna ktoś sposób na pozbycie się tzw. rybików?? małe, szare stworzonka chodzą po ścianach w większości bloków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rybiki trudniej wytępić niż karaluchy, tam gdzie jest wilgoć, tam są one.

Przede wszystkim trzeba mieć bardzo czysto w domu, zero wilgoci, rybiki uwielbiają łazienki.

 

Raczej stosowanie Raidów i innych "muchozolów" jest bez sensu prędzej otruje się sam właściciel. a rybiki są zbyt szybkie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie rybiki żyją w odpływie w wannie. Nie rozumiem jak one sa tam w stanie życ, skoro coraz to używam krecika. Na szczęście jest ich niewiele, czasem jak jakiś wyjdzie to lubię sie z nim podrażnić i go oblać detergentem :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no czysto to ja mam w domu ale gorzej z wilgocią. tu jest strasznie, z początku to świństwo chodziło mi tylko w okolicach wanny (nocą) a teraz jak zostawie cokolwiek na podłodze np. rzucę skarpety (lol) to od razu rano przynajmniej 3 tam siedzą. jedyne co stoi na podłodze od tej pory to komputer.

 

a nie ma na to jakichś domowych sposobów? bo za monitorem to mam gdzieś z 10 plam rozgniecionych rybików ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj w lesie sieka byla siedzialem z gunem w krzakach to jeden na drugim na mnie siedzial a tu kumple atakuja nas i ida z vipem ale twardo sie trzymalem a gryzly niezle chodz sie wypsikalem

zamiast guna trzeba bylo miotacz ognia wziac:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rybiki to to ustrojstwo ?? Rybik_cukrowy

Jesli nie to prosze o linka do opisu :)

Ja chyba mam cos takiego tylko mniejsze i takie bardziej szarawe.

 

EDIT: Jak pozbyć sie rybików http://www.impactmedia.pl/forum/dom/index....icle.13263.html oraz http://www.wizaz.pl/forum/f14/walka-robakami-60192/

 

trutka na rybiki http://www.globol.pl/globol.php (na samym dole stronki)

Edytowane przez sbchp250

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...