Spalił Ci się zasilacz? Zobacz co zrobić

[westsajd]

1x Megabajt 350W

 

Kiedyś po prostu nie wstał.

[Mateo1988]

DEER 350W - po uruchomieniu ponownie kompa ten już nie wstał, na szczęście niczego ze sobą nie pociągnął.

[Sziken]

megabajt 300W : nic nie pociagnol po podlaczeniu do kompa op 15 od zakupu odmowil posluszenstwa i puscil dymek z kondensatora Xx

no-name 250W : pociagnol plyte esc k7v660 ( czy jakos tak ) ( konkretnie gniazdo agp ) ; grafe ( gf4 mx440 ) ;ram 256 ddr noname

no-name 300W : poprostu niewstal Xx

 

aktualnie jade na megabajcie 350W ale juz mu zaczyna walic i szukam tagana 480W wiec niedlugo problem zniknie

 

p.s. zasilka ciagnie na ten moment asusa a7v880 sempron(batron) +3400 (narazie skladam WC) L2 512kb cache i jeden dysk maxtor40 gb oarz gecuba 9550xt

[Wojtek.86]

2 x NONAME 235W, pociągnły za sobą Athlon 1800XP i Athlon 2000XP

 

Znajomi ucieszyli się :zonk: kiedy dowiedzieli się co się stało z ich kompami

 

Pozdrawiam

Wojtek

[Heimdall]

Noname 300W po 3 latach chodzenia wysiadl razem z prockiem Athlon 1700 XP+ :angry:

[Turkina]

Codegen 350w poszedł z niego taki fajny śiwy dym a jaki wspaniały zapach :D

[Gość]

delete Edytowane 26 Lipca 2012 przez Gość

[Gość BarTweak]

Ja spaliłem trzy jeden sam się spalił to był megashit 230W nic nie uszkadzając, potem L&C zabrał mi ze sobą rdzeń mojej GF2 i Asrocka.

A ColorSit po wlaczeniu spalil Asusa A7N8X i siebie ;]

NIGDY WIECEJ NIE KUPUJCIE TEGO TYPU ZASILACZY!

Edytowane 19 Sierpnia 2005 przez Bart17

[zavader]

Nigdy nie spaliłem NIC ;]

Jestem uważny, ostrożny, fajny i sprzęt mnie uwielbia ;]

A poza tym - nie używam Codegenów ;]

[mkl]

Nigdy nie spaliłem NIC ;]

Jestem uważny, ostrożny, fajny i sprzęt mnie uwielbia ;]

A poza tym - nie używam Codegenów ;]

1602999[/snapback]

a ten z siga ;]

 

ja jeszcze mam noname'a 235W, już 5,5 roku trzyma i nie było żadnych problemów!

jutro chrzestny przywiezie mi nową budę to i zasiłka będzie lepsza, a ten przez jakiś czas będzie na emeryturze ;]

[Gość BarTweak]

No dobrze, ale postaw sobie serwer tak jak ja dawniej na durniu 1GHz (prawie cały czas pod full obciazeniem) przez 30 dni bez reboot na Megashicie 230W - Powodzenia!

Edytowane 19 Sierpnia 2005 przez Bart17

[zavader]

No to bardzo mądrze... Ale już na codegenie czy Feelu - można spokojnie postawić komputer, któy będzie pracował non-stop. Ja narazie kombinuje z tym Codegenem - pierwszy w karierze. Zobaczymy ile postoi ;]

Choć wiadomo - debeściarki byłby Tagan, albo inny Antec ;]

[Gość Vestin]

mi się nie spalił :)

[Niemiec]

FSP jest genialny. mam FSP 235W z 1995 lub 1996 roku z jakiegos adaxa z P100. teraz zasila to D850, 196SDr, WDC400JB, gf2mx, lan i palnik dvd. napiecia nawet nie drgna. najlepsze jest to, ze wczoraj zmienialem chlodzenie na procku, zby bylo cicho i dotknalem zasilki - parzyla, obudowa 60 albo i wiecej stopni. okazalo sie, ze wentyl padl i nawet nie wiem ile czasu zasilacz chodzil pasywnie, bo jest to komp zapasowy na takie wypadki jak pad hdd w moim dla mnie klasa zasilki

 

 

 

dwa dni temu po podlaczeniu nowego segate barracuda 7200.7 wyjetego 2 minuty wczesniej z fabrycznego opakowania po podlaczeniu do zasilki i wlaczeniu kompa po 3 sekundach zaczal sie wydobywac siwy dym a po kolejnej sekundzie zaczal sie palic. PCB jest czarne i troche lutu splynelo. zasilacz byl firmowy, nazwy nie podam i z WDC i samsungiem chodzil pozniej bez problemu. taka ciekawostka ;]

[maestro911]

X-power 300W. Po wielu spięciach i wydawaniu przez tydzień dziwnych dźwieków nie wytrzymał... zeszły z nim 4 diody na przednim panelu mojej roboty :lol:

[Gość BarTweak]

hmm diody zeszły od spalenia zasilacza ? :) coś mi tu nie gra...

[AragornPL]

Moje doświadczenia:

Noname 230W - dawno to temu było (chyba w 98), przełączyłem podczas grania z 230 na 110 i buuum, capi jak detergentami do czyszczenia klozeta, chemią - zasiłka i ceramiczne bezpieczniki w skrzynce obok domu nie przeżyły...

 

CodeZgon 300W - co jakiś czas trzeba było wyciągać i wkładać wtyczke do niego aby sie uruchomił, pare miechów później po prostu sie nie włączył - samobójstwo...

 

Noname 200W AT - sam z siebie, włączam kompa a tu wali mi topionym serem i brzęczy - wykonawca tej czynności nie przeżył...

 

Doświadczenia znajomych:

 

CodeZgon 300W - nie wstał

 

Noname ?W - zaczeło śmierdzieć i dymić - brak ofiar

 

Noname 300W* - zielony dymek poszedł i zasilacz zdechł ciągnąc za sobą celka <1 GHz, Asusika siakiegoś, RAM, grafa, dysk - jednym słowem prawie cały komp...

 

*To ta sama osoba co od Noname ?W

 

Pzdr.

AragornPL

[maestro911]

hmm diody zeszły od spalenia zasilacza ? :) coś mi tu nie gra...

1607617[/snapback]

Pewnie dlatego, ze ja oczywiście jestem genialny i źle podłaczyłem diody. Nie działały, ale mi to nie przeszkadzało, bo panel byl w fazie prototypu i niebardzo mi się chciało wszystko od nowa rozkręcać :). Własnie wtedy padł mój x-Power. Po wymianie zasilacza i poprawkach okazało się, że nie chcą świecić. Wiadomo: jak diody sa źle podłączone biegunowo to wieksze napięcie jest dla nich zabójcze.

[Gość BarTweak]

a miałeś na tych diodach jakies rezystorki ?

[Niemiec]

jakies 30 minut temu zszedl mi fortron i zrobil to z efektami dzwiekowymi, swietlnymi i zapachowymi. wlaczylem zasilacz po wyciaganiu tunerka TV i odpalilem kompa. w zasilaczu blysnelo, huknelo i zasmierdzialo z niego i wysadzilo mi korki od gniazdek. po chwili wypadl z niego kawalek mosfeta z tych co sa przyczepione na radiatorach.

 

w sumie szkoda zasilki, bo byla wystarczajaca do drugiego kompa, ale zasilacz pokazal klase FSP i odszedl sam.

[AragornPL]

Ja nie rozumiem osób które kupują takie zasiłki:

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=61262197

 

:lol: :lol: :lol:

[maestro911]

a miałeś na tych diodach jakies rezystorki ?

1608977[/snapback]

Nie pamiętam dokładnie, ale wydaje mi sie, ze były szeregowo podłączone pod 12V i nie potrzebowały zadnych oporników. Edytowane 23 Sierpnia 2005 przez maestro911

[Gość BarTweak]

Zwarcie / przegrzanie moglo doprowadzic do zwarcia...

[AragornPL]

O k....

Komp mi sie nie chciał włączyć (tzn. wiatraki w zasiłce sie kręciły, ledy od sieciówki świciły itp)... Wreszcie mi sie zechciało otworzyć kompa, włączam, dotykam chipsetu (BX'a) - parzy, dotykam układu na kontrolerze usb - parzy, dotykam proca - parzy, więc se myśle co to jest? Przekładałem wszystkie karty rozszerzeń i nic, wreszcie innego proca wsadziłem, wchodze do biosu i patrze: -5v jest 61.xx :unsure:... Nie mam miernika ale gdybym miał to bałbym sie podłączyć do 61 (takowego)... Podłączam Codeshita zamiast Chiefa - 5v w normie... A więc tak: ze wstępnych oględzin wynika że proc sie poszedł walić (Celek Coppermine)... Ale jeszcze wszystko posprawdzam...

 

ps. Jak to jest - czy gdy zasilacz jest na gwarancji i coś rozwali to oddają za to kaske?

 

:shock:

 

Pzdr.

AragornPL

[Gość BarTweak]

A jak im to udowodnisz ? sam sie wodzilem z takim problemem...

W sklepie robił moj znajomek wiec nie chcialem sie z nim wykłocac, ale dali mi wowczas kase za zasilacz.

Edytowane 23 Sierpnia 2005 przez Bart17

[myrddin669]

????

 

to trzeba sie wyklocac??? nie kumam!

mnie dzisiaj dla przykladu spalil sie tagan 530 i nie wyobrazam sobie innego scenariusza niz taki, ze dostane po prostu nowy <_<

plomby nie ruszane... kable nie pociete... gwara w porzadku... odgrzebalem rachunek.

i co??? chyba nie bedzie zadnego problemu nie???

bo w sumie nie wiem, pierwszy raz w zyciu cos mi sie splailo w kompie i akurat musia to byc damn tagan :mur:

ale za to nie wzial nic ze sobą B) podlaczylem druga zasilke i wszystko dziala :D

od początku smierdzial mi ten tagan, napiecia niezbyt stabilne, kable mialem grubsze w chieftecu 460, cichy byl to fakt, ale zasilacz to zasilacz - ma zasilać a nie milczeć ;) teraz zaluje ze nie kupilem topowera :angry:

 

pozdro

 

ale smrodek byl fajny... ;)

Edytowane 25 Sierpnia 2005 przez myrddin669

[Gość BarTweak]

????

 

to trzeba sie wyklocac??? nie kumam!

mnie dzisiaj dla przykladu spalil sie tagan 530 i nie wyobrazam sobie innego scenariusza niz taki, ze dostane po prostu nowy  <_<

plomby nie ruszane... kable nie pociete... gwara w porzadku... odgrzebalem rachunek.

i co??? chyba nie bedzie zadnego problemu nie???

bo w sumie nie wiem, pierwszy raz w zyciu cos mi sie splailo w kompie i akurat musia to byc damn tagan  :mur:

ale za to nie wzial nic ze sobą  B) podlaczylem druga zasilke i wszystko dziala :D

od początku smierdzial mi ten tagan, napiecia niezbyt stabilne, kable mialem grubsze w chieftecu 460, cichy byl to fakt, ale zasilacz to zasilacz - ma zasilać a nie milczeć ;) teraz zaluje ze nie kupilem topowera  :angry:

 

pozdro

 

ale smrodek byl fajny... ;)

1614319[/snapback]

Słuchaj stary:

Chodzi o to, ze jak przez zasilacz SPALĄ SIĘ INNE podzespoły rozkminiasz? :mur:

Czytanie ze zrozumieniem jest Twoim zajebistym problemem.

[myrddin669]

moze jest... nie wiem.

wg mnie twoja poprzednia wypowiedz byla nieprecyzyjna, tak samo zreszta jak obecna, poniewaz nie uzyskalem odpowiedzi na postawione pytania...

ale spoko... sa ludzie ktorzy nie tyle nie potrafia czytac ze zrozumieniem, a po prostu widza kilka ewentualnych tresci w, wydawaloby sie, prostych sformulowaniach ;) i ja do nich wlasnie naleze :D

 

W sklepie robił moj znajomek wiec nie chcialem sie z nim wykłocac, ale dali mi wowczas kase za zasilacz.

z powyzszej wypowiedzi mozna wysnuc kilka wersji:

wg mnie sformulowanie "...,ale dali mi wowczas kase za zasilacz" moze oznaczac ze potraktowali cie ulgowo i oddali kase za zasilacz, chociaz nie musieli...

 

aaaaaaaaaaaa zresztą co ja jestem jakis poje.....................????

 

pozdro

 

[/edit]

heheheeee a jakis tydzien temu w ankiecie oddalem glos na "NIE" :lol:

zemsta maszyn...? ;)

Edytowane 26 Sierpnia 2005 przez myrddin669

[Gość BarTweak]

Słuchaj stary pewnie za niedługo dostaniesz % wiec Cie uspakajam.

[myrddin669]

taaa????

juz mam no i co???

po prostu denerwuje mnie to ze 80% postow na forum to generalnie gadki o tym ze ktos czegos nie skumal albo ze to, tamto albo sramto w dwóch linijkach postu i kompletnie nie na temat!!

ja nie wiem, ale na tym forum sa jakies liczniki postów czy co??? jakieś rankingi najwiekszych aktywistow???

moze to skasowac po prostu?! forum sie bedzie szybciej ladowalo i nie bedzie pozapychane smieciami...

 

pozdro ziom