platypus Opublikowano 19 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 19 Lipca 2004 Witam, Po pierwsze chcialem sie przywitac, gdyz pierwszy raz udzielam sie na tym forum. Mialem wlozona kosc NONAME 256MB DDR333 i wszystko bylo super. Kosc byla (chyba) sprawna. System stabilny jak marzenie. Dokupilem kosc 512MB DDR400 i po wlozeniu zaczely sie chocki klocki, czyt. restarty Windowsa i "Segmentation fault" w Linuxie. Jakie bylo moje zaskoczenie gdy w tescie MemTest86 v3.0 okazlo sie, ze problemy powoduja bledy na kosci 256MB. Jak moglo dojsc do takiego uszkodzenie? Dodam ze MemTest86 nie znalazl zadnych bledow na kosci 512MB i gdy tylko ona jest wlozona system jest stabilny. System to: ASROCK K7S8X DURON 1600@2000 MHz Dodam, ze pamieci nie podkrecalem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Złoty Opublikowano 19 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 19 Lipca 2004 Kości mogą się "gryźć" ze sobą. To się zdarza... :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
platypus Opublikowano 19 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 19 Lipca 2004 Kości mogą się "gryźć" ze sobą. To się zdarza... :( Rozumiem, ze dwie kosci moga sie gryzc, zdarzalo mi sie to tez w starszym komputerze, ale dlaczego jedna z kosci zostala trwale uszkodzona :(. Jest na gwarancji wiec przezyje, ale co sie stanie, jak znowu sie zepsuje, bede musial znowu do serwisu latac. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Złoty Opublikowano 19 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 19 Lipca 2004 Jest na gwarancji wiec przezyje, ale co sie stanie, jak znowu sie zepsuje, bede musial znowu do serwisu latac.Niestety zepsuć może się zawsze. Niepotrzebnie się martwisz na zapas. Reklamuj ją jak masz gwarancję i tyle. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...