jonas Opublikowano 6 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Grudnia 2006 ja - są plextory sprzedawczyk - a co to jest? ja - dowidzenia Może seplenisz albo mamroczesz niewyraźnie i miał kłopoty percepcyjne? :> Też bym nie wiedział, czy chodzi ci o DVD-ROM, DVD-RW czy co tam jeszcze firma Plextor robi. Oczekujesz konkretnych odpowiedzi to zadawaj konkretne pytania, a nie rzucasz nazwami jak el0 pr0 h4x0r i dziwisz się, że nikt nie pada na kolana i nie zabiera się ochoczo do fellatio w uznaniu dla twej wszechwiedzy. Czytam ten temat i widzę, że wielu z was jeszcze nikt nie pokazał, jak mało umiecie. Ale kiedyś w końcu przyjdzie taki moment i oby odbyło się to łagodnie i bez uszczerbku na sprzęcie i zdrowiu. Też byłem taki el0 kozak, ale poszedłem do roboty, w której trzeba było wykazać się czymś innym niż pieprzeniem w bambus i wtedy się przekonałem, jaki jestem jeszcze głupi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SuChyY Opublikowano 6 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Grudnia 2006 (edytowane) ostatnio jednego dnia przyszły 2 osoby i pytały o laptopa firmy aker :) wiele osób widząc w nazwie C zamienia na K, To jaka jest jedyna słuszna wersja ? Aker, acer, ejser ? Edytowane 6 Grudnia 2006 przez SuChyY Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 6 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Grudnia 2006 To jaka jest jedyna słuszna wersja ? Aker, acer, ejser ? Wymowa jest ejser. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 6 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Grudnia 2006 O, a mój kolega szatanista wymawia "aczer". Ja jestem ze wsi i u siebie mówię jak mi wygodnie (czyli "acer"), ale dobrze wiedzieć na przyszłość. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość 05_03_1992 Opublikowano 6 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Grudnia 2006 aczer... we wloszech duzo ich produktow, tam mowia aczer xD Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Turkina Opublikowano 6 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Grudnia 2006 (edytowane) Dwie historyjki: 1. Dawno temu do firmy w której pracowałem przyszła klientka i zamówiła kompa, przyjechały części złożyłem i qumpel pozsedł zanieść kompa. Po jakimś czasie wrócił i stwierdził że klientka ma niestety monitor Hercules (może ktoś to jeszcze pamięta ale był taki standart jak Hercules, CGA, EGA :-P ) i nijak kompa nie można podłączyć (miła Pani nie prosiła o obejrzenie starego komputera, czy też zakup nowego monitora po prostu dostaliśmy polecenie złożenia kompa i dostarczenie go do domu klienta). Tego samego dnia do sklepu wdarła się oburzona klientka z twierdzeniem że jej znajomy informatyk (w/g klientki po wyższych studiach :D ) stwierdził że można wtyczkę od monitora Hercules przylutować do obecnego standartu i będzie działać.. 2. Sprzedaliśmy kompa i windows, komp złożony wszystko działa Boss pyta klientki czy mamy windę postawić odpowiedź klientki: " Proszę pana mój syn jest po wyższych studiach informatycznych na pewno sobie poradzi". Na drugi dzień w sklepie mamy kilku klientów liczymy kompy, zachwalamy jakie to super sprzęty i wpada wściekła mamusia z okrzykami że " Sprzedajemy szajs, komp uszkodzony itd." Pytam co nie działa i paniusia twierdzi że dźwięku niema, pytam czy stery wgrane dostaję odpowiedź że ona nie wie ale syn zadzwoni.Pod koniec dnia telefon: K: Mamusia była u Państwa gdyż komputer uszkodzony Ja: Dzień dobry proszę opisać uszkodzenie K: Brak dzwięku J: Czy sterowniki od płyty głównej zostały wgrane (to był Gigabyte a tam jak wiadomo EasyInstall i wszystko samo leci..) K: spora cisza w słuchawce J: Czy zostały wgrane sterowniki od karty dzwiękowej K: To ja sprawdzę i oddzwonię do Pana Działo się to na początku tego roku i więcej Państwo nie dzwonili :D Ot :oops: już poprawiłem Edytowane 6 Grudnia 2006 przez Turkina Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 6 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Grudnia 2006 Dwie historyjki: 1. Dawno temu .... Historia ciekawa, ale błagam litości. Klient, klientka, klientce. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FatAlbert Opublikowano 6 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Grudnia 2006 Może seplenisz albo mamroczesz niewyraźnie i miał kłopoty percepcyjne? :> (...) nie seplenie, nie mamrocze ale skoro widze, ze na półce lezy benq 1655 czy nec 4550 to chyba jednak świadczy "jakiejkolwiek" znajomości :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mayo Opublikowano 6 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Grudnia 2006 (edytowane) Kurde, nie mogę sie powstrzymać, sory za OT. KLIENT http://so.pwn.pl/lista.php?co=klient O, widzę, że się trochę spóźniłem... Edytowane 6 Grudnia 2006 przez Mayo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 6 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Grudnia 2006 Boze pracujesz w handlu i nie wiesz jak sie pisze "klient"? Ja mam co dzien jakas rewelacje, ale z czasem przestalo mnie to juz smieszyc. Laptopy firmy "kompao", 2GHz pamieci dual, albo myszki laserowe z kulka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kucyk Opublikowano 6 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Grudnia 2006 jeszcze za czasów jak się w sklepie pracowało, młody łebek, z 21 lat podchodzi i mówi - dzień dobry, jest "blutek"? - słucham? - no czy macie "bluteki" - "blututh" ? - no przecież mówie "blutek" - ale mówi sie "blututh" - mnie jakoś w szkole inaczej uczono... takich klientów uwielbiałem :) :lol: :lol: :lol: :mur: a kiedyś przylazł facet koło 30 lat, kupił hdd i wrócił po 30minutach z mordą że mu zepsuty dysk sprzedaliśmy, co to za sklep, że on chcę zwrot pieniędzy, bo coś w nim lata, jak mu odpowiedziałm, że to nie jest grzechotka tylko dysk i należy to podpiąć do komputera i po prostu korzystać to mi powiedział, żebym się nie wymądrzał :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pioorek Opublikowano 6 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Grudnia 2006 Ja jakos nigdy nie bylem swiadkiem smiesznych akcji ze sprzetem w roli glownej. Raz ciotka do mnie zadzwonila i przez telefon mowi: - "Sluchaj, przyjedziesz mi tu pomoc? Kupilam komputer, nie mam jakiegos windoksa i nic nie chce mi dzialac" - tak mniej wiecej to brzmialo ;) A rozmowy typu: -Macie myszke firmy xxx? -A co to jest? -Do widzenia ... sa zalosne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mayo Opublikowano 6 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Grudnia 2006 (edytowane) No dobra, juz dawno zrozumiałem swój błąd, psze się już nie czepiać :mrgreen:. To jeszcze może dodam inną sytuację. Ja: (po wstepie) Po ile mają państwo AC Freezer 64 PRO? Sprzedawca: (po przeszukaniu zasobów) Nie mamy, ale polecam znacznie lepszego Pentagrama (my bad, ale juz nie pamiętam teraz jakiego dokładnie) J: A jak to lepszego? S: No więcej ludzie kupują i tańszy jest.. J: I z tego pan wnioskuje, że lepszy? S: Nooo.... (się trochę zmieszał) Tym razem nie wyszedłem z "do widzenia" na ustach, tylko skierowałem rozmowę na inne tory... Edytowane 6 Grudnia 2006 przez Mayo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 6 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Grudnia 2006 przesadzasz i to bardzo :mur: to tak jak byś spytał w rowerowym o dentkę ale z wentylem samochodowym a oni "co to jest" :lol: chyba jak pracuje w jakimś zawodzie to jestem jako tako na bieżąco to nie moja wina że wybrali taką a nie inną profesję, mogą sprzedawać w spożywczym i np nie wiedzieć jakie mają jabłka :lol:poszedlem do zoologicznego chcialem kupic pajaka, podalem pani lacinska nazwe gatunku tez nie wiedziala co ma powiedziec. inny przyklad w rowerowym pytalem o amortyzator Manitou reakcja jak wyzej... (...) albo myszki laserowe z kulkaprosze bardzo http://www.nvnews.net/reviews/razer_boomslang.shtml [; moze nie laserowe ale to jest najblizej:P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 6 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Grudnia 2006 Tylko ze "laser" to mialbyc scroll. Nie pytajcie skad koles to wiedzial ;] Ale jaki Manitou?? Rownie dobrze mozesz isc do salonu mercedesa i poprosic jednego... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
evocati Opublikowano 8 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Grudnia 2006 To ja mialem taka sytuacje ze kupilem glosniki 2.1 za 150 zl ( za taka cene juz mozna wymagac jakies blepszej obbslugi) i wrocilem z nimi po tygodni bo zauwazylem ze lewy glosnik harczy. Serwisant wypakowal glosniki podlaczyl do kompa puscil kilka odglosow windowsowskich i mi mowi ze nic nie haczy, to ja mu mowie zeby jakas muzyke wlaczyl i podglosnil, na to on mi ze nie ma i ze nic nie harczy i mi na gware nie przyjmie, i ze to na 100% mam za slaba karte dzwiekowa. Glosniki w domu sprawdzalem na dwoch kompach i u kumpla, teraz wymienilem plyte glowna i dalej to samo. Sklep zbankrutowal jakies 2 tygodnie temu ;) Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meeron Opublikowano 8 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Grudnia 2006 pdbijam do sklepu: - witam, czy ma pan jakies monitory na matrycy MVA - mam (wymienia mi modele na TN) - przepraszam ale to nie sa monitory na w/w matrycy - teraz wszystkie monitory sa na takiej samej - dowidzenia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pioorek Opublikowano 8 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Grudnia 2006 pdbijam do sklepu: - witam, czy ma pan jakies monitory na matrycy MVA - mam (wymienia mi modele na TN) - przepraszam ale to nie sa monitory na w/w matrycy - teraz wszystkie monitory sa na takiej samej - dowidzenia :lol: Tylko tyle? Nie przywaliles mu? Nie zbluzgałes go? Nie oplułeś? B-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bryken Opublikowano 10 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2006 no u mnie w miescinie na Brzeczkach otwarli "komputerowy" to ide na zakupy ja: Czy sa pasty termoprzewodzace arctica? S: Niestety nie ma ja: a beda dostepne? S: No raczej nie bo bardzo trudno jest dostac pasty bo teraz kazdy producent wentylatorow dorzuca samemu paste. No ale mamy na serwisie inna swietna paste Titana "srebrny" ostatnia sztuka za 5zl panu sprzedam Kurcze jak oni pasty nie umia zalatwic to juz porazka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YogiCK Opublikowano 10 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2006 ja: Czy sa pasty termoprzewodzace arctica? S: Niestety nie ma ja: a beda dostepne? S: No raczej nie bo bardzo trudno jest dostac pasty bo teraz kazdy producent wentylatorow dorzuca samemu paste. No ale mamy na serwisie inna swietna paste Titana "srebrny" ostatnia sztuka za 5zl panu sprzedam Taką samą sytuację miałem w krakowskim BitComputerze. Też mi chcieli wcisnąć Titana. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jin* Opublikowano 10 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2006 no u mnie w miescinie na Brzeczkach otwarli "komputerowy" to ide na zakupy ja: Czy sa pasty termoprzewodzace arctica? S: Niestety nie ma ja: a beda dostepne? S: No raczej nie bo bardzo trudno jest dostac pasty bo teraz kazdy producent wentylatorow dorzuca samemu paste. No ale mamy na serwisie inna swietna paste Titana "srebrny" ostatnia sztuka za 5zl panu sprzedam Kurcze jak oni pasty nie umia zalatwic to juz porazka Kurcze, jak ty nie umiesz poprawnie odmienic "otworzyc" to juz porazka. Zaloze sie to jakis maly sklepik ktory jest nastawiony na sprzedawanie zestawow a ty tam idziesz pierwszego dnia i sie pytasz o paste arctica, tylko po to zeby komus dupe pozawracac. Powazny jestes? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 10 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2006 O co Ci Jin chodzi? Napisal poprawnie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 10 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2006 (edytowane) a nie powinno czasem brzmiec "...na Brzeczkach otworzyli komputerowy to ide..." Edytowane 10 Grudnia 2006 przez CarsonPoland Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 10 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2006 Z tego co wiem, to forma "otwarli" tez jest poprawna, jako odmiana "otwierac" (to, o czym piszecie, ma bezokolicznik "otworzyc"). Sikor by sie przydal :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
komisarz Opublikowano 10 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2006 Z tego co wiem, to forma "otwarli" tez jest poprawna, jako odmiana "otwierac" (to, o czym piszecie, ma bezokolicznik "otworzyc"). Sikor by sie przydal :) Poprawna, ale wytlumaczenie zle (otwierac i otworzyc to tryb niedokonany i dokonany tego samego czsownika, o ile jeszcze podstawowke pamietam;). http://so.pwn.pl/lista.php?co=otwarli czyli - teoretycznie poprawna, w praktyce archaiczna i wychodzaca z uzycia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koti Opublikowano 10 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2006 Kurcze jak oni pasty nie umia zalatwic to juz porazka Ale to jest na 100% zle ;p Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rosolini Opublikowano 10 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2006 Pamietam, jak jeden klient skopiowal sobie na dyskietke wszystkie sktóty z pulpitu i po formacie+reinstalka_windy byl bardzo zdziwiony, ze owe skróty nie dzialaja gdy je przekopiowal z powrotem na pulpit :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemol^N Opublikowano 10 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2006 No tak same madrale z jednej dziedziny. Z pewnoscia zagnie Was kazdy mechanik samochodowy, kominiarz, elektryk, lekarz, budowlaniec. Oni tez maja swoje fora i zamieszczaja takie teksty i kretynach informatykach, ktorzy pytaja o sprawy podstawowe. To ze ktos pracuje w sklepie jako sprzedawca nie znaczy ze 5 godzin dziennie czyta bo mu za to nie placa, i to nie jest jego praca. Z reszta przejdzcie sie do jakiegos salony mody damskiej... i zaczna rzucac takimi firmami laski ze ja poczulem sie jak idiota. Nie znalem zadnegj, nie wiedzailem o czym do mnie mowia kompletnie (bylem z racji prowadzenia strony dla kobiet) Udawac znawce w temacie ktory sie zna jest naprawde latwo. Rozumiem z w tym temacie piszecie jak to sie latwo dowartosciowac tak? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hary Opublikowano 11 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2006 W zasadzie nie każdy rozumie że czasem w sklepach komputerowych są zatrudniani pracownicy (co tam poskładać kompa umieją, jakieś tam niewielkie podstawowe rozeznanie wymagane w takiej pracy) a nie pasjonaci. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Majkel Opublikowano 11 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2006 rosolini @ Jak miałem 11 lat też tak zrobiłem :| Ale zawód straszny... Na dyskietcie miałem ikony:całego pakietu Office'a , kilka gier, ok 3-4 programów :P Ehhh te czasy niewinnej niewiedzy na temat tego szatańskiego urządzenia ;] Przemol^N @ nie do końca... Skoro juz poruszasz temat innych zawodów to wyobraź sobie, że idziesz do mechanika i okazuje się, że twoja wiedza na temat samochodów jest wieksza od jego... Możliwe ? Jasne! Ludzie robią IMO jeden błąd. Pracuja gdzie popadnie. Jeżeli ktoś decyduje się na pracę w sklepie komputerowym to własnie to powinno być jego pasją. Ja wolałbym pracować za 1000zł/miech w zawodze, który lubie i sprawia mi on przyjemność niż za 2000zł gdzieś gdzie czuje się źle, nudzi mnie dana praca. Chodzi o to, że powinni wiedzieć co nie co na temat np. past :P. Zwłaszcza, że AS5 jest najpopularniejsza i najlepsza z najtańszych. Nie jest to jakiś produkt niewiadomo jak niedostępny dla szarych ludzi. Dla mnie AS5 jest jak masło więc zdziwiłbym sie gdyby kolo w komputerowym nie wiedzialby osochozi :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...