narcyz Opublikowano 22 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2006 Ja ostatnio nawet nie mam co nażekać na sprzedawców. Miałem doczynienia z ok. 10 osobami. Złaziłem ok 8 sklepów w poszukiwaniu resztek płyt głównych na socket A, bo moja padła. Z czterema gościami dało się pogadać w miarę konkretnie. Jedna babka powiedziała że mają do sprowadzenia tylko ASrocki, ale to jest straszne padło i ona przewiduje że ta płyta i tak do nich wróci. (nawet kobiety to wiedzą! [; ). A najbardziej mnie rozbroił młody chłopak który mi wmawiał, że poserwisowe Gigabyte'y (za 289zł!- buehehe) to jedna z najlepszych płyt głównych :lol: 1 beton na 10 to nie tak źle. Kiedyś było gorzej, jak sprzedawcy myśleli że DFI to gra ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andriu Opublikowano 23 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2006 Model No 1. - student wydziału Elektrycznego (żadna broń Boże informatyka), zatrudniony jako hmmm... :blink: informatyk (no comment - chociaz faktycznie na programowaniu to się chłopak zna i nawet z siecią sobie radzi - jak ja nie umiem ew. nie zdąże naprawić jakiejś prostej usterki :D)no tutaj to zes dowalił niezle :lol2: gdybys miał tylko pojęcie co tacy studenci z "Elektrycznego potrafia zrobic" to bys takich głupot nie pisał :mur: :mur: :mur: :mur: :mur: :mur: :mur: :mur: :mur: :mur: :mur: :mur: :mur: :mur: :mur: :mur: poprostu szkoda komentować Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grinch Opublikowano 23 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2006 Moze malo smieszne ale bylem kiedys z kolega i jego kompem w sklepie Balta (Gdansk). Kolega mial kompa kupinego w zestawie wiec mial gwarancje. Chcielismy podlaczyc do kompa druga sieciowke, zeby mogl udostepniac neta na innego kompa. Rezultat taki, ze musialem 15 min tlumaczyc serwisantowi ze to bedzie dzialac, i ze ma podlaczyc te cholerna sieciowke. On oczywiscie upieral sie, ze beda problemy z komputerem i napewno tu wrocimy. O dzialaniu 2 sieci na jednym kopie nigdy nie slyszal wiec nie wdawalem sie w konwersjacje wiecej :] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domik Opublikowano 26 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Lutego 2006 Oczyściłem z offtopów kolejne będą karane %. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pho Opublikowano 27 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 27 Lutego 2006 Wracam dopiero co ze sklepu "Komputerowego"! Szukam sobie zasilacza do mojego nowego kompa którego kompletuje. J- Ja S- Sprzedawca J-Dobry S-Dobry J-Są zasilacze Tagat TG430 U01?? S-Są J-Po ile?? S-350zł J-ok S-A po co tobie taki super zasilacz!!?? J-Bo potrzebna mi stabilna zasiłka S-Powiadasz stabilna!? Polece Codegen 400Wat J-Yyy dzieki Po prostu zwątpiłem i jak wychodziłem to mi powiedział że tego Codegena to mi sprzeda za 120zł :mur: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SimooN Opublikowano 27 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 27 Lutego 2006 Nie wchodź tam więcej, typek jest hmm ... atypowy? (nie wiem jak nazwać kretyna w/g reguł "poprawności politycznej") Ja rozumiem że sprzedając Codegena za 120PLN ma ~50zł zysku ... ale na TG430-U01 wcale mniej nie zarobi :? świr, albo dopiero po fakcie zajarzył że nie jest w stanie go ściągnąć ;) ... a klient sobie poszedł :P Teraz z drugiej strony barykady: (lady) K - klient S - sprzedawca / serwisant K - K*&%^%!!!!! ten złom co go u was kupiłem jest do [gluteus maximus]!!! S - W czym mogę Panu pomóc? (poza wykopaniem za drzwi - tego nie powiedział, ale było widać co myśli) K - Oddajecie kase, ale już!!! S - Jak pan sobie życzy ... a gdzie jest sprzęt? K - Wy*&%$&łem przez okno, możecie sobie pozbierać!!! [...] Finał? Policja :arrow: okazało się że facet po zapłaceniu zaniósł kompa do lombardu zamiast do domu ... bo przegrał pół wypłaty :zonk: strach przed żoną spowodował u niego uruchomienie wszystkich (trzech?) szarych komórek i zaowocował taką próbą "zdobycia gotówki". Po prawdzie to nie wiem na co liczył, chyba na to że trafi gościa równie rozgarniętego jak on sam :P Ekstremalny przypadek, na szczęście tacy trafiają się góra raz w tygodniu ;) Najśmieszniejsze jest to że kompa odkupił bym bez wiekszych oporów, właśnie składałem prawie identyczny zestaw i zabrakło mi conieco ... znaczy prawie wszystko było do zamówienia ;) ach te poniedziałki :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
S!nY Opublikowano 2 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2006 Troche OT Wpada dziś taka wypindrzona lala do sklepu i mówi ze jej sie myszka zepsuła i niewie co ma zrobić. a ja diabełek sobie mysle że chętnie pobawił bym się scrollem tej myszki ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwiecień Opublikowano 8 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Marca 2006 Klient ma zawsze racje. Podstawowa zasada. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leoni Opublikowano 9 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2006 Maly cytat z foldery reklamowego "Media-markt"" "Dual layer - Rodzaj plyty CD lub DVD składajacej sie mz dwoch nalozonych na siebie warstw, ktore moga byc zapisywane i nagrywane osobno. Dzieki temu dwukrotnie wzrasta pojemnosc plyt" Swietne. Dwuwarstwowe cd i jeszcze to, ze dwukrotnie wzrasta pojemnosc plyty niech mi pokaza dwuwarstwowke DVD , ktora ma 2 razy wieksza pojemnosc niz jednowarstwowka. MEDIA MARKT Nie dla idiotow!!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SimooN Opublikowano 9 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2006 ... w MediaMarkt wszystko jest możliwe ... :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leoni Opublikowano 12 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2006 Dalszy ciag glupich tekstow. Artykul w "Komputer swiat expert" na temat zasilaczy. Tekst o podpinaniu zasilacza 20 pinowego do plyty glownej 24 pinowej: "Obecnie glowne gniazdo zasilajace plyte rozroslo sie do 24 pinow. (...) W wielu wypadkach pecet bedzie dzialal prawidlowo, jednak nie ma na to reguly. Niestety do tego gniazda nie istnieja zadne przejsciowki. Jedynym rozwiazaniem jest wymiana zasilacza." Dalej ten sam artykul tylko pare akapitow dalej: "W sprzedazy dostepne sa zarowno przejsciowki glownego kabla zasilajacego 20 na 24 pin, jak i 24 na 20 pin." Redaktor chyba nie mogl sie zdecydowac czy przejsciowki istnieja czy nie, albo poszerzal swa wiedze na temat zasilaczy w trakcie pisania artykulu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość h2opolomatti Opublikowano 5 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2006 Witam. U mnie w mieście jest bardzo ciekawa sytuacja z pastami na proki:) Wiec tak jakies 7 miechow temu dostalem jeszcze zadarmo paste z tego tytulu ze powiedzialem ze w tym sklepie kupilem kompa. Ale nie dawno potrzebowalem pasty wiec prosta do komputerowego nie ma 2 3 4 i 5 nigdzie nie ma pasty!! Za to kazdy mi mowil zebym poszedl do elektronicznego na ul. radwana czy jakos tak wchodze no niby elektorniczny ale tez widze sprzetu komputerowego maja oprocz diod itp. Zadaje to cholerne pytanie z nadzieja ze powie !!TAK!!. a sprzedawca : poczekaj chwile sprawdze......... pogrzebal w kompie 2 minuty i powiedzial: nie ma idz do komputerowego :mur:. 2 Sytuacja kumpel poszedl do tego "elektronicznego" poprosze kondensator facet cos tam sie pyta o opor i wreszcie napiecie kumpel na to 230 a facet nie sprzedam ci bo sie zabijesz<LOL2>. Jakos to tak szlo nie wiem czy dobrze to przytoczylem:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilo23 Opublikowano 5 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2006 z tymi pastami to tragedia ja tez ostatnio chciałem kupić w sklepie, więc pytam się czy ma pan paste on mi na to że miałem kiedys tego pod dostatkiem a teraz to już sa pasty razem z radiatorem :blink: :lol: Nie no myślałem że mnie krew zaleje i co musiałem zamówić na allegro :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeksz Opublikowano 5 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2006 w zeszlym roku przelecialem cale miasto zeby kupic wentylator 80 mm do kumpeli i co w caly miescie nie bylo a chcieli mi wcisnac jakies szajsowate tracery kolorowe wiec od biedy kupilem 60 mm spire i jakos komp chula ale zeby w calym miescie nie mieli zwyklego wentyla 80 mm zalamka :mur: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
msn Opublikowano 5 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2006 Ostatnio byłem w komputerowym, chciałem kupić zalmanaka niebieskiego na nb. Wchodzę, jedna kasa wolna - jakaś dziwczyna, nie wyglądała na informatyczkę ;) Podchodzę i mówię: "Poproszę radiator na mostek północny zaman zm-nb47j" Nic nie powiedziła, popatrzyła na mnie i poszła po kolegę :D :D :D 2 Sytuacja kumpel poszedl do tego "elektronicznego" poprosze kondensator facet cos tam sie pyta o opor i wreszcie napiecie kumpel na to 230 a facet nie sprzedam ci bo sie zabijesz<LOL2>. Jakos to tak szlo nie wiem czy dobrze to przytoczylem:) to mnie porostu zrzuciło z fotela :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koen Opublikowano 6 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2006 Ostatnio byłem w sklepie z elektroniką/audio kupić rzeczy do rheobusa. Pytam gościa o płytkę uniwersalną, on "yyy ale o jaką płytkę panu chodzi... ee taka żeby działała i w komputerze i w wieży?" dałem sobie spokój, poprosiłem o zwykły laminat. gość też nie wiedział o co chodzi, musiałem pokazywać palcem na wystawie :huh: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość h2opolomatti Opublikowano 6 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2006 Ostatnio byłem w sklepie z elektroniką/audio kupić rzeczy do rheobusa. Pytam gościa o płytkę uniwersalną, on "yyy ale o jaką płytkę panu chodzi... ee taka żeby działała i w komputerze i w wieży?" dałem sobie spokój, poprosiłem o zwykły laminat. gość też nie wiedział o co chodzi, musiałem pokazywać palcem na wystawie :huh:Sa ludzie i parapety:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
msn Opublikowano 6 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2006 (edytowane) Przypomniała mi się jescze jedna sytuacja. Jak zdejmowałem z epoxa radiator nb zostało mi takie coś: Za cholere nie chciało zejsć, nawet po acetonie i spirytusie. Licząc więc na doświadczenie servisantów poszedłem do jednego ze sklepów komputerowych. Wchodzę. Kolega zapytał jescze o monitor, już mamy wychodzić więc pytam: - "Nie wie pan, czym mogę usunąć pozosatłości po kleju termoprzewodzącym, bo zdjąłem radiator z chipsetu na epoxie i za cholere nie mogę go doczyścić" On chwilę pomyślał i mówi (nie cytuję): No to najlepiej nożem zeskrobać, ale w sumie to po co to usuwać, niech zostanie. Wyszedłem. Edytowane 6 Maja 2006 przez malkstons Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Antar1us Opublikowano 6 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2006 Wiekszosc sklepow w polsce, takich mniejszych i tych wiekszych tez to noob's... Ci pacjenci siedza tam i sprzedaja to innym noobom, ale jak przyjdzie ktos kto sie zna troche na komputerach, to wgniatacie takiego pacjenta w ziemie i miazdzycie... Ostatnio wchodze do sklepu i pytam ile kosztuje freezer 64 pro, a gosciu do mnie, ze oni frezerek nie sprzedaja... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość h2opolomatti Opublikowano 6 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2006 Przypomniała mi się jescze jedna sytuacja. Jak zdejmowałem z epoxa radiator nb zostało mi takie coś: Za cholere nie chciało zejsć, nawet po acetonie i spirytusie. Licząc więc na doświadczenie servisantów poszedłem do jednego ze sklepów komputerowych. Wchodzę. Kolega zapytał jescze o monitor, już mamy wychodzić więc pytam: - "Nie wie pan, czym mogę usunąć pozosatłości po kleju termoprzewodzącym, bo zdjąłem radiator z chipsetu na epoxie i za cholere nie mogę go doczyścić" On chwilę pomyślał i mówi (nie cytuję): No to najlepiej nożem zeskrobać, ale w sumie to po co to usuwać, niech zostanie. Wyszedłem. Pamietam ze kumpel jakims cudem to usunol spotkam go to sie pytne. Ale motyw jest taki ze sproboj kupic jakis beznadziejny dezodorant i wypsikaj go na klej ale ostroznie zeby nie na plyte i potem delikatnie sproboj klej wykruszyc jakims patyczkiem albo zapalka. Jakos tak to bylo. Ale nie jestem pewnie. (pytanie do uzytkownikow) Co o tym sposobie sadzice?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janio Opublikowano 6 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2006 Pamietam ze kumpel jakims cudem to usunol spotkam go to sie pytne. Ale motyw jest taki ze sproboj kupic jakis beznadziejny dezodorant i wypsikaj go na klej ale ostroznie zeby nie na plyte i potem delikatnie sproboj klej wykruszyc jakims patyczkiem albo zapalka. Jakos tak to bylo. Ale nie jestem pewnie. (pytanie do uzytkownikow) Co o tym sposobie sadzice?? No w sumie może pomóc :D Kupić biedronkowy dezodorant za 2 zł. i psikać z bardzo małej odległości na chipset, wtedy powinno zamrozić ten klej, a potem spóbować go jakoś wykruszyć. Później zostawic mobo do wyschnięcia, albo najlepiesz suszarką osuszyć, a do tego bedzie ładnie pachnieć :P Sorki za OT :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SuChyY Opublikowano 6 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2006 Nie widze nic śmiesznego w skrobaniu tego nożem, ja właśnie w ten sposób pozbyłem sie tego kleju z epoxa :> No chyba że boisz sie że uszkodzisz obudowe chipsetu :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 6 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2006 Drewniany nozyk albo patyczek nie powinine tego uszkodzic... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sysak Opublikowano 6 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2006 (edytowane) Ja bym tam skrobał czymś twardym i plastikowym. (bez podtekstów oczywiście. ;-) ) żeby coś takiego zeskrobać, łamię np. pudełko na płytkę cd. zalewam nb spirytusem i skrobię prostą krawędzią. :) Żeby nie było ot. Wszedłem do najlipniejszego sklepu w okolicznej mieścinie (Kęty) i widzę matkę z synem, kupujących komputer. Rozmowa matki ze sprzedawcą: S: Jaki pani chce procesor do tego komputera? M: Nie znam się, a co mi pan poleci z tych tanich, a dobrych? S: Albo Semprony od AMD albo intelowskie Celerony. M: A którego Pan by wybrał? S. Ja osobiście wziąłbym Celerona 2.6Ghz. Naprawdę bardzo wydajny procesor. (Ja i kolega z trudem próbujemy powstrzymać śmiech) S. Do czego ma być ten komputer? M. Do gier, nauki,filmów itp. S. Aha. Więc do tego założymy jakąś w miarę porządną płytę asrocka, 512mb ramu i wydajną kartę graficzną radeon 9550. Będzie Pani potrzebny duży dysk? M. Raczej nie. Nie znam się, ale niech Pan da jakiś średni. S. Dobrze będzie 80GB. Potem dogadali się co do ceny (coś koło 2600zł ;-) ) i tym sposobem pani kupiła dla syna wydajny komputer do gier. :lol: Edytowane 6 Maja 2006 przez Sysak13 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mac' Opublikowano 6 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2006 Jak takie coś sie słyszy to wypadało by interweniować. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość h2opolomatti Opublikowano 6 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2006 (edytowane) Jak takie coś sie słyszy to wypadało by interweniować.HEH dokladnie.Nieuczciwosc sprzedawcow kladzie na kolana poprostu. Sam sie z nia spotkalem jak reklamowalem mojego bylego randka 9800 pro atlantis zamiast niego przyslali mi jaies gownoPALITAktore mialo o 3000 pk mniej w 3d 03 kapota od mojego szafirka. Scielo mnei z nog. Ale odpowiednia rozmowa z instytutem ochrony i praw konsumeta pomogla wymyslec mi rozwiazanie. 6600gt od galaxy :) Za calkiem rozsadna doplata. Ale tu tez chcieli mi walka na 200 zl wyciac. :P Edytowane 6 Maja 2006 przez h2opolomatti Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek Opublikowano 6 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2006 (edytowane) Sysak13: no i ? sporo lepszy od mojego a na swoim grałem w te smeiszne gierki typu q3 i inne niby wymagajace stzrelanki. I bardzo dobrze ze nei wzieła super kompa, po kiego grzyba? Wydac nie trudno.... A na takim sprzecie dzieciak bedzie miał frajde z zabawy.. uzytkowania ogołem. Moze i konfiguracja w tym przedziale cenowym mogła byc lepsza ale .. co z tego? :) Skoro sie kupuje to tzreba meic pojecie by pozniej nie załowac.. ale pani przeciez była zielona w tych sprawach zas synek chyba bardzo młody. Wymagania rosna z wiekiem.. dzieciak ma poki co radoche. Wspomne tylko o debilizmie jednego ze sprzedawcow z mojego miasta. Sklep matcom... maja dobre ceny ale tylko to ich wyroznia - pozytywnie :? Koles powiedział ze wymieni mi dysk(oddałem jakis miesiac temu na gwarancje ktora została przyjeta..) ale tylko wtedy gdy cena tego na ktory chce wymienic(mialem samsunga a zachciało mi sie hitachi..) bedzie taka sama jak obecnego. Troche go ochrzaniłem bo musiałem czekac na dostawe tego hitachi poniewaz od jakiegos czasu sa ciezko dostepne.... a tu jak sie okazuje facetowi cos odbija :| Rzecza oczywista jest ze wymienia sie podzespoły za dopłata na lepsze, nowsze itd.. ale ni w rozumowaniu tego idioty. ps. dla bywalców na forum z mojego miasta ktorych jest tu troche...: Wyzszy w okularach z ciemnymi oprawkami - unikac rozmowy z nim o sprzecie, nie jest to tylko moje zdanie jak rowniez nie pierwszy przypadek potwierdzajacy debilizm tego pana. h2opolomatti: gdzie w przypadku opowiesci Sysak13 mozna doszukac sie "nieuczciwosci" ? Macie takie zdanie.. Mozliwe ze facet sam nie jest zbyt rozeznany w kompach. Szrotu nie sprzedał.. za to kompa w przystepnej(?) cenie owszem. Edytowane 6 Maja 2006 przez Jacek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jin* Opublikowano 6 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2006 h2opolomatti: gdzie w przypadku opowiesci Sysak13 mozna doszukac sie "nieuczciwosci" ? Macie takie zdanie.. Mozliwe ze facet sam nie jest zbyt rozeznany w kompach. Szrotu nie sprzedał.. za to kompa w przystepnej(?) cenie owszem.Czlowieku nie doluj... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość h2opolomatti Opublikowano 6 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2006 h2opolomatti: gdzie w przypadku opowiesci Sysak13 mozna doszukac sie "nieuczciwosci" ? Macie takie zdanie.. Mozliwe ze facet sam nie jest zbyt rozeznany w kompach. Szrotu nie sprzedał.. za to kompa w przystepnej(?) cenie owszem.W przystepnej cenie ?? 3000?? To chyba sama drukarka i monitor stanowily polowe ceny. Kto teraz daje do domu celerona i to dzieciakowi jeszcze ktory bedzie kompa zazynal dniami i nocami. Jak sie kompa kupuje to sprzedawca powinien zlozyc najlepszy sprzet w danym przedziale cenowym. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
msn Opublikowano 6 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2006 Pamietam ze kumpel jakims cudem to usunol spotkam go to sie pytne. Ale motyw jest taki ze sproboj kupic jakis beznadziejny dezodorant i wypsikaj go na klej ale ostroznie zeby nie na plyte i potem delikatnie sproboj klej wykruszyc jakims patyczkiem albo zapalka. Jakos tak to bylo. Ale nie jestem pewnie. (pytanie do uzytkownikow) Co o tym sposobie sadzice?? hehe już dawno sobie z tym poradziłem (samemu) co do nożyka, no nie on mnie zgasił, tylko stwierdzenie, że w ogóle po co to usuwać, założyc od razu chłodzenie i będzie działć... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...