Cannibal Corpse- jaki waszym zdaniem najlepszy album?

[Slayer]

Jak w tytule ;)

 

Od jakiś 2 miesięcy katuję znowu Cannibali ( wszystkie albumy, koncerty- wszystko, co się da) i do tej pory nic cięższego nie znalazłem w grind metalu ( a przynajmniej poziomu Corpse Fucking Art).

[steryd123]

ekhmmm... zero the hero:D rulez!!!!

[Slayer]

Proszę moderów o wywalenie tego topika, bo zrobiłem niechcący 2, ale uzupełniony o ankietę ;)

 

Steryd- Zero the zero jest komiczny :lol: I pomysleć, że to cover Black Sabath 8O