Skocz do zawartości
pjakub

moje WC i komp nie odpala

Rekomendowane odpowiedzi

witam,

 

od jakiegoś czasu montuję WC, dziś nadszedł ten dzień, gdzie po wielu problemach miał nastąpić triumfalny power-on.

Nistety nie nastąpił.

Pomijam mały wyciek z którym sobie szybko poradziłem ;)

Otóż, po włączeniu pompki włączam power kompa ale on niewchodzi nawet do biosu... tylko świeci się ta zielona dioda na mobo asusa, czerwona nie (więc grafa jest dobrze osadzona)

Wiatrak na chłodnicy wiruje, hdd talerze wirują także, niewiem o co chodzi.

Proc, pamiątki,hdd,zasilacz,mobo -> było sprawdzana i nawet w serwisie,wszystko jest sprawne.

Wszystko dokładnie sprawdzone, oprócz grafiki,no ale jeśłi to była by grafika to po włączeniu słyszałbym jak hdd ładuje system no nie?

Na wtyczkę systemfana jest założony wiatrak od chłodnicy,więc jakieś tam zabezpieczenia, jeśli są, to nie dotyczy to tej sytuacji.

 

help...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam,

 

Pomijam mały wyciek z którym sobie szybko poradziłem ;)

A wylala Ci sie woda na mobo albo grafe?

Wszystko dokładnie sprawdzone, oprócz grafiki,no ale jeśłi to była by grafika to po włączeniu słyszałbym jak hdd ładuje system no nie?

mi plyta nie odpalila jak grafa sie uszkodzila [koorde sie zrymowalo :P ]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli woda ci sie nie wylała na sprzęt to są 3 rzeczy (no może 4) które

robią taki badziew że wszystko chodzi a monitor sie nie włącza:

-grafa

-pamiątki

-proc

-mobo może

Ja jak spaliłem proca to właśnie się tak działo że wszystek sprzęt chodził tylko nie ładował sie monit biosu..., i jak nie wcisnąłem dobrze pamięci i grafy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miałem podobny problem (tylko że bez wycieku) - okazało się, że z jakiejś niewiadomej przyczyny padł bios

po hotflashu wszystko wróciło do normy

pewnie to jest to samo, zważywszy, że masz takie same objawy (tzn. dyski startują, diodka na mobo się pali)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sailence:

jest to możliwe że padł bios, ale zważywszy na gwarancję, wysłałem już raz mobo do serwisu, kiedy po raz pierwszy chciałem odpalić WC.

mobo wróciła jako sprawna i nic przy niej nie grzebano.pozostałe elementy w tym czasie przetestowałem, złożyłem spowrotem i dalej to samo się dzieje, dlatego założyłem posta.

na procu jest cs,dobrze to siedzi,wszystko dociśniete jak trzeba,podłączone jak trzeba i nic...ech

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moze mobo sprawdza czy ma wentyl na procku ?? Podlacz wentyl do gnazda na plycie i moze zadziala ... (oczywiscie z wlaczonym wodnym > niektore plyty nie odpalaja bez wentyla - trzeba cos w biosie zmienic)

 

       Wojtek

 

PS. Rozwazam czysto teoretycznie wiec nie bic :)

toż napisał że ma wentyl z chłodnicy podczepiony do tego złącza. jedyna żecz która mi przychodzi dogłowy to ta że ten wentyldię kręci za wolno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wymontowałem całe WC i przywróciłem chłodzenie powietrzem, wiatraczki teraz śmigają zamiast wody...

 

... i wiecie co?....

 

komp DZIAŁA... wszystko śmiga. oznacza to moim zdaniem, że wszystkie elementy są sprawne, a jedyną kwestią jest to, dlaczego to wszystko nie działa kiedy jest inaczej chłodzone.

czyżby pole elektromagnetyczne z pompki?

 

:lol:

 

 

kurde flaszka, ale ja chcę mieć ciszę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma mowy wg mnie o wplywie pola, ludzie pakuja pompy Co do komputera i jakos nic sie nie dzieje wiec nie sadze aby to mialo jakiekolwiek znaczenie. Zaklocenia moglyby byc na monitorze, jakies pasy itd.

Proboj jeszce raz, moze okazalo sie ze przy zakladaniu AC cos docisnales i wszystko teraz gra :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mobo taka sama pjakub. Pełne WC (proc, grafika, NB), do gniazda wentylatora procka nic nie jest podłączone. Komp staruje bez problemu -> to raczej nie to jest przyczyną problemów. Może zakładając WC popełniłeś gdzieś błąd? Zobacz moje www: http://members.lycos.co.uk/and777rew/ . Pompka jest w środku kompa, komp działa, pole magnetyczne pompki mu nie przeszkadza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobny problem tzn. komp startował i po kilku sekundach się wyłączał. Okazało się, że źle założyłem blok na CPU co powodowało zadziałanie zabezpieczenia termicznego na płycie głównej (i całe szczęście :) ).

Sprawdź czy wszystko dobrze zamontowałeś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś miałem podobny problem jak kupiłem nową obudowe i zamontowałem cały sprzę przyokazji zachaczyłem gdzieś płytą główną , no dobra włączyłem konpa a ty kicha wszystko poszło ale jest ciemność, tętno 150 :) i już myślałem że rozwaliłem mobo ale okazało sie że przycisk RESET chodził ciężko w nowej obudowei i był cały czas wciśnięty :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ha! a jaednak miało to coś wspólnego z polem magnetycznym, już tłumaczę:

 

po tym jak rozebrałem WC i zamontowałem AC kupiłem butelkę whisky...

 

... zaraz zaraz, to nie ta historia... :D

 

przy drugim podejściu zmieniłem rozmieszczenie pompki ze zbiorniczkiem (eheim 1048+plugon) i zamiast zamontować na dole pod koszykami na hdd, zainstalowałem to na miejscu napedów optycznych, a dokładnie na zatoczkach od flopa (chieftec big tower), nad tym dopiero mam cd-rw.

I DZIAŁA!!!

 

Odpalił tym razem bez problemu. Zastanawia mnie jedynie jedna rzecz, może to zabrzmi strasznie lamersko, ale mój nukleon nie jest cały wypełniony wodą, tylko do jakieś 3/4, widzę to przez pleksę. Jak to zlikwodować, wiem że po jakimś czasie bąbelki zostaną usuniete, ale wolałbym by cała powierzchnia w nukleonie była zalana wodą. Hm, przecież kompem nie będę trząsł... :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie jedynie jedna rzecz, może to zabrzmi strasznie lamersko, ale mój nukleon nie jest cały wypełniony wodą, tylko do jakieś 3/4, widzę to przez pleksę. Jak to zlikwodować, wiem że po jakimś czasie bąbelki zostaną usuniete, ale wolałbym by cała powierzchnia w nukleonie była zalana wodą. Hm, przecież kompem nie będę trząsł... :twisted:

Tez tak mam zawsze. Poprostu zostaw pompke chodzac na noc i rano nie bedziesz mial bombelkuf potem tylko dolac wody i powinio dzialac. Przynajmniej u mnie chodzi :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(..) Odpalił tym razem bez problemu. Zastanawia mnie jedynie jedna rzecz, może to zabrzmi strasznie lamersko, ale mój nukleon nie jest cały wypełniony wodą, tylko do jakieś 3/4, widzę to przez pleksę. Jak to zlikwodować, wiem że po jakimś czasie bąbelki zostaną usuniete, ale wolałbym by cała powierzchnia w nukleonie była zalana wodą. Hm, przecież kompem nie będę trząsł... :twisted:

Mój Eheim grzechocze gdy jest zapowietrzony. Gdy pozbędzie się bąbelków robi się bardzo cichy.

 

Ja swoim potrząsam - pomaga. :D Oczywiście sam komp jest wtedy wyłączony, tylko pompka pracuje.

 

W moim WC jest zbiornik/rezerwuar, który pomaga odpowietrzyć układ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...