Skocz do zawartości
witkacy17_

dziwne tlumaczenie kolesia w sklepie odnosnie LCD nfrena

Rekomendowane odpowiedzi

no wlasnie koles powiedzial mi taki tekst .Ze karta mogla spowodwac uszkodzenie ekranu- wytopienie sie tych plamek o ktorych napisalem wczesniej...Czy to prawda czy koles bierze mnie pod szpic...???powiedzcie czy jest to możłiwe i czy są jakies programy do sprawdzania czy karta nie jst uszkodzona-nie ma jakis wad w pamieci itp. Bo zdaje mi sie ze koles chce mnie zbyc po prostu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To że karta graficzna niszczy piksele to jakiś totalny absurt.

Są trzy możliwości:

- ten sprzedawca to szaleniec i należy trzymać sie od niego z dala bo pokąsa

- to oszust starający się sprzedac uszkodzony monitor z pochodzący z przemytu albo jest kradziony. Jak by go miał legalnymi kanałami, oddał by go do dystrybutora celem naprawy gwarancyjnej. I nie jest tu istotne czy monitor kwalifikuje sie do naprawy/wymiany czy nie. Taką decyzję podejmuje serwis a nie sprzedawca.

- jest to typowy dziadowski sprzedawca z bylejakieko sklepiku, który sprzedaje coś o czym nic nie wie. Gada bzury wymyślone naprędce, które mają się nijak do prawdy. Cel gatki to sprzedać za wszelką ceną opowiadając niestworzone bajki albo spławic natrętnego klienta, reklamującego kupiony towar.

Jedno jest pewne. Chce Ciebie oszukać. Nie daj sie !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

buahahahah - pozdrów tego 'szpeca' ode mnie :D - dobrze ze są tacy ludzie na swiecie co potrafia rozbawic innych ale nie powinni pracowac w sklepac/serwisach nie tylko komputerowych ale zadnych tylko w cyrku

 

Martwe piksele/subpixele moga pojawic sie w trakcie uzytkowania ale wszystko jest uregulowane odpowiednimi normami-akurat nFren sprzedaje monitory 2 klasy wiec moze miec kilka bad pixeli (w zaleznosci od wielkosci ta liczba jest inna)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie koles powiedzial mi taki tekst .Ze karta mogla spowodwac uszkodzenie ekranu- wytopienie sie tych plamek o ktorych napisalem wczesniej...Czy to prawda czy koles bierze mnie pod szpic...???powiedzcie czy jest to możłiwe i czy są jakies programy do sprawdzania czy karta nie jst uszkodzona-nie ma jakis wad w pamieci itp. Bo zdaje mi sie ze koles chce mnie zbyc po prostu

koleś robi cie w balona !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie koles powiedzial mi taki tekst .Ze karta mogla spowodwac uszkodzenie ekranu- wytopienie sie tych plamek o ktorych napisalem wczesniej...Czy to prawda czy koles bierze mnie pod szpic...???powiedzcie czy jest to możłiwe i czy są jakies programy do sprawdzania czy karta nie jst uszkodzona-nie ma jakis wad w pamieci itp. Bo zdaje mi sie ze koles chce mnie zbyc po prostu

Ten koleś to jakiś lamer bez żadnego pojęcia o LCD i nadodatek próbuje robić Cię w ... . Ci polscy sprzedawcy to umią zadziwić. :wink: Teorię to on sobie wymyślił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jesli sprzedawca zmienil warunk umowy mozesz wystapic o zwrot pieniedzy z tytulu nie dotrzymania warunkow umowy. jesli Nie wymieni na produkt bez wad lub nie odda kasy powiedz ze skierujesz ty badz rodzice sprawe do sadu a on doskonale wie ze ja przegra.. powiedz ze jestes gotow poniesc koszty zastepstwa procesowego.. i ze jak wygrasz to sad tymi kosztami obciazy jego a tobie zostana zwrocone..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mowa była ze producent daje gwarancje 0martwych pixeli ... :) wiec idz do sklepu zazadaj wymiany a jak nie bedzie  chcial to drzej sie jak najglosniej i postrasz go PIH-em ;-)

nFren nie daje gwarancji 1 klasy

tylko Yiama(jakos tak sie pisze) i noevo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaden producent monitorów LCD nie daje gwarancji zgodnie z normą ISO 13406 klasy I. Niestety żaden. Stosują czasem mniej i bardziej uczciwe dodatki od siebie, typu wymiana na nowy w przypadku uszkodzenia 1 piksela w ciądu 14 dni od kupna (czytaj jeśli uszkodza się w monitorze 3 subpiksele R,B,G i na dodatek w tym samym miejscu wyminimy na nowy)

Czasem wymieniają na nowy przy jednym subpikselu (w ciągu max 14 dni od kupna), ale jest to obwarowane masą dodatkowych warunków typu "w specjalnej sieci sklepów" gdzie jest bardzo drogo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tego typu usterka to wada fabryczna, na 100% kwalifikuje monitor do wymiany na nowy albo zwrot pieiędzy. Zawies go do sklepu i koniec. Mają go przyjąć.

I jeszcze jedno. Mają napisac oświadczenie, że monitor przyjeli do naprawy. Opisać dokładnie na czym polega usterka . Bardzo dokładne to co nie jest uszkodzone. Że nie jest peknięta obudowa, porysowana matryca że plomby są nienaruszone i nr seryjny. Że został dostarczony w oryginalnym opakowaniu z kompletem przewodów oraz instrukcją.

Ma być podana koniecznie data przyjecia do naprawy.

Najlepiej sam napisz w domu w 2 egzemplażach i daj im to do podpisu. Jedna kartka koniecznie dla Ciebie z ich podpisem i pieczęcią sklepu.

Zgodnie z Polskim prawem mają 2 tygodnie czasu na naprawę, chyba że w gwarancji jest napisane innaczej ale nie wiecej jak 4 tygodnie. Jak przekroczą ten czas to pozostaje tylko zwrot pieniedzy. Ten sklep jakos mi dziwnie wygląda i warto się zabezpieczyć.

Jak będziesz go odbierał to nim cokolwiek podpiszesz podłącz i bardzo dokładnie sprawdź. Masz do tego prawo a nawet obowiązek. Przeważnie jak odbiera się sprzęt po naprawie oświadcza się że sprzęt jest wolny od wad.

Napisz ile mineło czasu od jego kupna ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

latwo sie pisze gorzej z wykonaniem tych wszystkich warunkow :P

sprzedawcy leja na to i sady pewnie tez :P

tak w ogole to wydaje mi sie ze to taka nasza polska mentalnosc - AGRESJA i objawia sie wszedzie - na drodze, czy w sklepie chocby komputerowym :/

Takze taka droga to do niczego nie dojdziemy.

Inna kwestia to stanowczosc - przedstaw sprzedawcy racjonalne argumenty a jak nie zrozumie to albo jest taki glupi albo oszust :P

W kazdym badz razie myslacy czlowiek powinien dbac o opinie swojej firmy - tego tez u nas nikogo nie nauczyli :-(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...