Podkrecanie ale z "odkrecaniem"

[Kemot 24]

witam. naczytalem sie ostatnio sporo tematow na temat podkrecania lecz nigdzie nie bylo odpowiedzi na pytanie ktore mnie nurtuje.

powiedzmy ze ktos zdecyduje sie podkrecic swoj sprzet(np bartona i pamieci). a wiec robi to i robi(zmiana vcore, bawi sie z timingami itd). pozniej masa testow itd, sprawdzanie stabilnosci sprzetu jest to dosyc czasochlonne. wkoncu uzyskuje satysfakcjanujacy rezultat po mniejszych lub wiekszych kombinacjach ze sprzetem.(komp chodzi w 100% stabilnie). po jakims czasie stwierdza jednak ze narazie nie potrzebuje miec nic przetakowanego bo akurat nie robi nic poza hasaniem po necie, gg, poczta, poprostu jakies tam <span style="color:red;">[ciach!]</span>ly, wiec laduje spowrotem nominalne ustawienia. i teraz moje pytanie gdy po jakims tam czasie znow trzeba bedzie podkrecic kompa bo akurat bedzie taka potrzeba lub kaprys (niewazne) to jaka jest gwarancja ze komp bedzie nadal stabilny na czestotliwosciach ktore uzyskalismy podczas wczesniejszego krecenia?

czy wystarczy odrazu "pyknac" wczesniejsze ustawienia na ktorych komp chodzil stabilnie, czy znow stopniowo a pozniej testy, testy, testy

 

czekam na sugestie i pozdrawiam

[Chaos]

generalnie oczywiscie ze mozna wrócic do wytestowanych i stabilnych ustawien

chyba ze jakeis parametry komputera zmienily sie .. (zasilacz ram mobo itp .. bo wiadomo ze inny proc to inaczej)

[Złoty]

No i np. temperatura otoczenia. :D

[Kemot 24]

Ok. Dziękuje serdecznie za info ;)

 

pozdrawiam.