Skocz do zawartości
Rafalmag

Nietypowy problem: artefakty po zalozeniu radiatorow.

Rekomendowane odpowiedzi

Zalozylem dzisiaj 4 radatory pamieci na Radeona 9500@pro i po wlaczeniu kompa i krotkiej grze pojawily sie artefakty. Flushowanie ich nie zlikwidowalo. Po wyjsciu z gry w Windowsie tez zauwazylem artefakty przy kursorze i ikonkach w IE.

 

Po kilku restartach artefakty pozostaly. Co najciekawsze: sa identyczne, nie zalezne od restartow...

 

Czy to znaczy, ze trwale uszkodzilem karte graficzna?

 

 

PS: Zalozylem tez duzy radiator na taka czerwona plytke na k. graf (na gorze, kolo wtyczek), ktora byla chyba radiatorem... Kilka innych radiatorow zalozylem na MOSFETy i 2 uklady scalone w ich poblizu. Wszystkie radiatory sa bardzo cieple, wiec chyba jest ok !?

 

PS2: Radiatory przyklejalem Thermopoxem 85CT.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba jest cos powaznego.

 

zostawilem kompa na idle (pulpit i programy dzialajace w tle), az do 10 minut temu. Wszystkie artefakty "windowsowe" zniknely. Bedac w w euforii, odpalilem gre 3D - AAO (dla testu w oknieie samo menu). Po jakis 30 sec, ekran zasypal sie artefaktami. Twardy OFF (wlacznikiem z tylu). Obejrzalem dokladnie sprzet, w tym wnikliwie karte graficzna, nie znalazlem zadnych nieprawidlowosci, poza jednym - radiatory karty graficznej byly relatywnie chlodne.

Wlaczam kompa, a tu straszne artefakty od samego POSTu, przez LILO, inicjacje Win'XP, az po sam Win'XP. 90% ikon jest "zartefaktowane".

 

Podejrzewam, ze klej pomiedzy pamieciami, a radiatorem jest bardzo izolujacy. Czy to moze byc przyczyna artefaktow?

 

[ Dla przypomnienia - klej to Thermopox 85CT ]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

radiatory na pamieciach wcale nie musza spełniać swojej funkcji prawidłowo tak jak w przypadku micropocesorów. Mogą nawet nieco podnosić temp pamiątek i je przegrzewać a w rezultacie uszkodzić z powodu złego termonośnika(vel pasty, czy taśmy). Lepiej je usun i zobacz czy wróciło do normy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wieczorem po wylaczeniu kompa wylaczylem go z pradu. Dzis rano go wlaczylem (po okolo 10 h odpoczynku), a artefakty mam takie same jak wczoraj. Czy to znaczy, ze juz po pamieciach?

 

 

To teraz pytanie: jak usunac radiatory przyklejone termopoxem ??

Zamrozic karte?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zamrozic karte...

ja mialem lepsza akcje - na mojego gf4ti - tylko na jedna kostke pamieci dalej radiator przyczepiony na sile boskiej pasty od coolermaster - silikonowa. Od razu wyskoczyly arty. Ja już tego nie rozumiem. Uprzedzam od razu pytania innych - warstwa pasty byla cieniusi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamrozilem karte, oderwalem wszystkie radiatory i nic; te same artefakty.

 

Wysylam chyba karte do serwisu (kupilem w ESC Computers). Nie wiem tylko czy nie zeskrobywac resztek kleju, mozliwe ze latwo odejdzie albo ze porysuje pamiatki.

 

Powiedzialem im o radiatorach i WC, a oni sie zgodzili to robic w ramach gwarancji: "Jezeli karta nie jest w zaden sposob uszkodzona mechanicznie to nie widz

problemu - zalatwimy to na gwarancji. "

 

Pozadna firma, potrafi zrozumiec problemy klientow :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do twojego problemu z pamiątkami - a sprawdź ile pamięci komp wykrywa na karcie - maożliwe że w czasie zakładania radiatorków przeskoczył na którąś z nóżek, albo któryś z układzików ładunek statyczny z palców - miałem podobny efekt bodajże na rivie tysiąc lat temu, ale wtedy dokładnie zobaczyłem przeskakujący ładunek :( Nawet jeśli karta pokazuje prawidłowe ilości pamięci dalej można podejrzewać w/w problem. Tak zaawansowane układy jakimi są RAMy na kartach są BARDZO czułe na takie historie.

Co do zdrapywania kleju jesli masz opcję żeby oddać kartę do serwisu to ogień ;) ale najpierw zrób coś z tym klejem, bo stwierdzą tylko że dokonywałeś "nieautoryzowanej przeróbki" i d..a. Spróbuj najpierw lekko zwilżyć go spirytusem (np. denaturat, albo jakieś perfumki - bo takiego normalnego to szkoda;)) przy pomocy wacika, a jak spirytus nie da rady to spróbuj benzyny ekstrakcyjnej (ale nie lakowej !!! - zostawia tłusty osad) albo i zwykłej samochodowej. Z mocniej działąjących rozpuszczalników organicznych, benzyna najłagodniej obchodzi się z tworzywami sztucznymi z jakich jest zrobiona karta. NIE używaj acetonu, nitro, toluenu itp. !

Pozdro i powodzenia w serwisie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...