Skocz do zawartości
yoshi_tom

Zdechł Radeon 9700Pro.... ? :(((

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Opisze moze wszystko od poczatku:

 

Kupilem sobie w tym roku (dokladnie nie pamietam miesiaca :oops: ) na allegro Radeona 9700Pro od allegrowicza janekbo. Grafika ta jest z USA. W wersji oem.

 

Grafika generalnie chodzila swietnie. Krecila sie na 390Mhz na rdzeniu i 660Mhz na mem. Karta jednak 98% czasu jaki dzialala w moim kompie chodzila z defalautowymi ustawieniami zegara. Poprostu nie gralem w gry ktore potrzebowaly az tak duzej wydajnosci.

 

Jedyna rzecz jaka nie podobala mi sie w dzialaniu karty to czasami po odpaleniu kompa pulpit byl w roznokolore kratki ubrany - KRZAKI potocznie. Jednak po resecie kompa wszystko juz bylo ok. Takie cos zdazalo sie sporadycznie jednak zdazalo sie. Myslalem ze jest to spowodowane tym iz np. wtyczka monitora sie poluzowala.

 

Po zainstalowaniu Dooma 3. Odpalilem gre w najwyzszych Detalach w 1024/768. O dziwo prawie mi nic nie skakala. Pogralem kilka minut az tu nagle wylaczyl mi sie monitor - przeszedl w tryb taki jakby komp byl wylaczony... oczywiscie komp nadal dzialal. Zadne ruchy myszki nie zmienialy stanu wyswietlania obrazu. Czyli nadal monitor byl na czujce. A wiec dalem reseta... i komp normalnie dalej dzialal. Znajomy mi powiedzial ze moze to byc sprawa sterownikow. A wiec sciagnolem najnowsze omegi i je zainetslowalem. Przyszedl do mnie kumpel. Odpalilem Dooma zeby mu pokazac jak ladnie chodzi. Pogralem chwilke... (5-10minut) i znowu CIACH i monitor sie wylaczyl. Taka sama sytuacja... Zirytowalo mnie to i wiecej nie odpalilem juz Dooma. O dziwo takie schizy wystepowaly tylko w tej grze.

 

Kilka dni temu dostalem pamieci Hynixy D-43. Postanowilem ze podkrece kompa przez FSB. Tam cos kombinowalem - byl niestabilny... zmienialem rozne parametry... nastepnego dnia zwiekszylem napiecie pamieci i odpalilem Prime zeby zobaczyc czy teraz juz wszystko bedzie OK i czy komp nie wywali mi znowu blue screnu. Prime chodzil ok 10min. Wyszedlem na chwile z pokoju aby cos zrobic w domu... wracam i monitor znowu wygaszony - oczywiscie grafa chodzila na ustawieniach Defalaut poniewaz zawsze krecilem ja w sterach i po resecie kompa omegi zawsze przywracaja standardowe ustawienia, a tego dnia nie gralem. Dalem reseta.... i komp juz nie wstal.

 

Nie wiem co sie stala. Grafa nie byla w tym momencie obciazona... chodzil tylko prime. POPROSTU WYLACZYLA MONITOR I WIECEJ NIE WSTALA :(

 

Jeszcze dzien wczesniej gralem ok 40min w UT2k4 w najwyzszych detalach z procem ustawionym na wysokim FSB i Grafie przetaktowanej na 385/660 i wszystko bylo ok. Zadnych artow, zadnych krzakow... NIC.

 

Nie mozliwe jest ze grafa sie przegrzewala poniewaz Na rdzeniu jest zainstalowany VGA Silencer. Miedzy nim a rdzeniem polozony jest ArcticSilver. Na pamieci sa swiezo kupione radiatorki ColerMastera... Mowy o zwarciu tez nie ma. Po tym zdazeniu zdjolem VGA Silencera i zadnego sciekniecia pasty nie ma - uwazam zawsze jak nakladam tego typu pasty.

 

 

NIE MAM POJECIA CO SIE STALO. Grafa nie odpala. sprawdzalem juz na kilku kompach :( Komp nawet nie wstaje. Nie pokazuje sie nawet ekran biosu.

 

Mam teraz duzy problem poniewaz osoba od ktorej kupilem grafe 5 dni temu zakonczyla dzialalnosc w USA a ja na grafe nie mam papierow... ta osoba ma. tzn. faORT: ORT: ORT: ktury... i jezeli mi ich nie udostepni - a narazie milczy to jestem 800zl do TYLU :(

 

A moze jednak grafa nie jest uszkodzona? POMOZCIE.... o co moze chodzic?:( Co sie moglo stac... :cry:

 

pozdrawiam i czekam na pomoc,

Yoshi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaka masz plyte glowna? Inna grafa wsadzona w to zlacze AGP dziala? Moze poszlo AGP na mobo?

 

Swoja droga mam ten sam problem, tylko ze inaczej sie to zaczelo. W czwartek tydzien temu po poludniu gralem na kompie (na odkreconej grafie), wszystko bylo ok, wieczorem wyjezdzalem w gory, odlaczylem kompa od pradu. Wrocilem we wtorek, podlaczam kompa do pradu, komp nie wstal, piski z glosniczka. no to clear cmos -> dalej to samo - nie dziala. Wsadzam inna grafe, tyle, ze na PCI - komp chodzi. Nie mam mozliwosci sprawdzenia innej grafy na AGP. Nie wiem, czy poszla grafa, czy zlacze AGP na mobo? Wsadzam grafe na AGP i grafe na PCI rownoczesnie (w biosie mobo ustawione -> Primary Graphics Adapter -> PCI) monitor podlaczam na karte PCI i tez komp w ogole nie chodzi. nie wykrywa radeona. Monitor uspiony na czuwaniu. Zasilacz ok, monitor ok, komp odkrecony. Co sie moglo stac???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U Ciebie AGP na mobo nie poszlo a u mnie - nie wiem. Radkowi nic nie brakuje - ma wszystkie rezystorki, kondensatorki itp. Przez kilka dni nic niebylo w kompie ruszane i po przyjezdzie tak po prostu radeon nie odpalil i tak mu juz zostalo. Kij to wie co sie moglo stac??? Przeczyscilem spirytem zlacze karty, zlace na mobo tez i dalej kicha :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedyna rzecz jaka nie podobala mi sie w dzialaniu karty to czasami po odpaleniu kompa pulpit byl w roznokolore kratki ubrany - KRZAKI potocznie. Jednak po resecie kompa wszystko juz bylo ok. Takie cos zdazalo sie sporadycznie jednak zdazalo sie. Myslalem ze jest to spowodowane tym iz np. wtyczka monitora sie poluzowala.

To mi wygląda na uszkodzenie pamieci. Wiec pewnie poszły teraz pameci całkowicie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Jedyna rzecz jaka nie podobala mi sie w dzialaniu karty to czasami po odpaleniu kompa pulpit byl w roznokolore kratki ubrany - KRZAKI potocznie. Jednak po resecie kompa wszystko juz bylo ok. Takie cos zdazalo sie sporadycznie jednak zdazalo sie. Myslalem ze jest to spowodowane tym iz np. wtyczka monitora sie poluzowala.

To mi wygląda na uszkodzenie pamieci. Wiec pewnie poszły teraz pameci całkowicie...

Yep.... bardzo mozliwe - grafa odwalala cos od poczatku wiec trzeba bylo ja slac na gware.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie było podobnie. A wszystko zaczeło się od zainstalowania sterów 3,7.

Zainstalowałem je puściłem marka wszystko ok, wynik wyższy o 500pkt. No sobie włączyłem CMR4, gram i widzę jakieś paski, minilne artefakty. No wiadomo zwaliłem na stery. Wyłączyłęm gierke. Pobuszowałem po necie, i włączyłem NFS:U nie minęło 10m i monitor się wyłączył :(

Reset. Komp wstał. No nic. Skręciłem kartę, włączyłem NFS:U jeszcze raz. Nawet nie dałem rady włączyć wyścigu a już wyłączył się monitor, reset i nie wstał :( Wyłączyłem, włączyłem i wstał ale w momencie pojawienia się napisu

Winxp zielone paski i zwis :( Reset ani wyłączenie nie pomogło. Wyłączyłem kompa wyjąłem kartę ze slotu, nic tam nie było widać. Włożyłem po ok 20min i komp wstał :) Niestety gry dalej się wieszały, ale system za każdym razem wstawał tyle że już nie za bardzo bo wywalał błędy :(

Reinstal i i najnowsze omegi rozwiązały sprawę, karta biega (narazie nie kręcona) bez problemu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Jedyna rzecz jaka nie podobala mi sie w dzialaniu karty to czasami po odpaleniu kompa pulpit byl w roznokolore kratki ubrany - KRZAKI potocznie. Jednak po resecie kompa wszystko juz bylo ok. Takie cos zdazalo sie sporadycznie jednak zdazalo sie. Myslalem ze jest to spowodowane tym iz np. wtyczka monitora sie poluzowala.

To mi wygląda na uszkodzenie pamieci. Wiec pewnie poszły teraz pameci całkowicie...

Yep.... bardzo mozliwe - grafa odwalala cos od poczatku wiec trzeba bylo ja slac na gware.

Wydawalo mi sie ze to nie jest wina grafy tylko ze moze cos z monitorem nie stykac. Bo zawsze po resecie bylo wszystko ok i grafa pieknie dzialala.

 

Co do padniecia pamieci... jak to mozliwe ze padla w momencie pracy w 2D czyli praktycznie 0 obciazenia? I wogle przeciez pamieci sie nie przegrzewaly... a ostatnio nawet mialy radiatorki :cry:

 

 

eh......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź czy karta nie jest pokryta przezroczysto - żółtym osadem, najlepiej to sprawdzić patrząc na luty - to wyeliminuje czy nie wylał ci się kondensator.

 

Po drugie sprawdź czy żaden oporniczek nie został urwany - możliwe że jak zakładałeś chłodzenie to coś ruszyłeś. Najłatwiej to sprawdzić patrząc na puste miejsca na oporniki - jeżeli nie było ich tam od początku to luty będą gładkie i błyszczące, jeżeli jednak coś było będą miały nieregularny kształt

 

Niestety nic innego nie moge ci narazie poradzić :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź czy karta nie jest pokryta przezroczysto - żółtym osadem, najlepiej to sprawdzić patrząc na luty - to wyeliminuje czy nie wylał ci się kondensator.

 

Po drugie sprawdź czy żaden oporniczek nie został urwany - możliwe że jak zakładałeś chłodzenie to coś ruszyłeś. Najłatwiej to sprawdzić patrząc na puste miejsca na oporniki - jeżeli nie było ich tam od początku to luty będą gładkie i błyszczące, jeżeli jednak coś było będą miały nieregularny kształt

 

Niestety nic innego nie moge ci narazie poradzić  :(

 

1) Osadu nie widze. 2 dni temu juz po uszkodzeniu zdejmowalem Silencera i nic dziwnego nie zauwazylem. Jedyne co mnie zastanawia to to ze jak tydzien temu montowalem radiatorki to tez bylem zmuszony zdjac Silencera i pasta pod nim miala lekko kolor brązowy... Nie wiem dlaczego ale prawdopodobnie jest to spowodowane tym iz siedziala tam od gdzie tak od pol roku i przy wysokich temp rdzenia pewnie zmienila kolor...

 

2) Chyba zaden opornik sie nie urwal :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

yoshi_tom > dowiedz sie o adres dostawcy/serwisu na Polske i pogadaj z nimi, najlepiej pojedz tam osobiscie a moze cos wskurasz. Moze za jaks oplata ci to zalatwia jesli awaria nie jest powazna. Lepsze to niz stracic 8 stowek..Napisz jeszcze czy karte kupiles duzo taniej niz bylaby na Allegro ;)

 

A pasta powinna byc biala nawet po kilku latach, chyba ze to jakas specjalna z domieszka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak, mam identycznie. Plyta MSI K7N2-L ultra400, dual ddr 512, cd-rw,r9700pro oem, dysk 80, karta tv i sb live. Przy starcie sa krzaki, z tego co zauwazylem jak sie karta zagrzeje to krzaki znikaja. Po odpaleniu windy wlaczam 3dmarka2003 i po pierwszych samolotach juz krzakow nie ma. Dziwne, ale tak jest. A wlasnie od dzisiaj zaczelo sie wygaszanie monitora i zwisy. Tylko ze PC Alert pokazuje mi napiecie na AGP od 3.10V-3.22 chyba zdeka przy malo nie? W tym moze tkwic problem? A jak wlacze jakas gre to napewno spadnie do 3 przy obciazeniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakis tydzien temu padl mi moj ukochany radek 9500pro (dzielnie sluzyl ok 2 lata) :( Tzn mam na ekranie juz po uruchomieniu same artefakty A wszytsko po tym jak wymienilem chlodzenie na silencera :( Po wsadzeniu do kompa od razu caly ekran artefaktow :( Chyba musialo sie cos uszkodzic jak go montowalem, tylko co? Gwarancja sie skonczyla wiec jestem w plecy kupe kasy :( Rozumiem ze tego juz naprawic sie nie da?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...