Co mocniej skraca żywotność proca: podkręcone MHz czy Vcore?

[Gość Mike]

Rozważmy taki przypadek: Jasiu podkręcił swojego cudownego T-breda 2200+ na 3200+ przy Vcore 1.65 V a Mieciu fajtłapa (zakładając że oba procesory były identyczne - ta sama partia wafla itp.) puścił swojego na 2400+ przy Vcore 1.85 (pomijając zasadność czegoś takiego - przecież to fajtłapa ;) ). A teraz pytanie - komu teoretycznie szybciej padłby procek? Czekam na wasze uwagi, opinie etc.

Pozdro

[sucker]

Temu, ktory bedzie mial wieksza temperature :P

[st551]

Gdzies czytalem ze o 10C temperatura wieksza skraca zywotnosc procka o polowe. Jesli to prawda to nawet procesor podkrecony ale z temperaturą np. 35-40C moze byc bardziej zywotny od normalnego procka ze zwyklym chlodzeniem około 55-60C. A tak pozatym to ciezko to bedzie udowodnic bo procki i tak mają taką żywotność ze predzej je wywalimy przez to ze są za slabe niz przez awarie...

[rapra]

nie 10 a 8 stopni - kazde 8 stopni dzieli zywotnosc przez 2.

[Gość Mike]

Czyli jak ktoś ma ostro wykręconego proca np. bartka 2500+@2400 MHz 1.85V i mu proc po pół roku padnie to najprędzej przez zbyt słabe chlodzenie niż przez zbyt mocne "wykręcenie"? :roll: Ciekwawe czy komuś na tym forum padły te kręcone Thortony, Bartony, T-bredy nie z winy zasilacza...

 

P.S. rapra -> Ale 8 stopni w górę od JAKIEJ temperatury? :) Jakoś nie wydaje mi się żeby AMD podawało jakąś temperaturę optymalną/znamionową dla swoich procesorków, jeśli się myle popraw mnie

[wadim]

pewnie ze padł :) po modyfikacjach, po zle zaczepionym chłodzeniu :) a np. mojemu koledze tydzien po gwarancji mimo iz nigdy nie podkrecal athlon 2000 xp :) hehe i to jest najlepsze :)c po roku czas padl normalnie sam z siebie, szkoda kolegi chlopak sie rozil i zaczal palic :)

[rapra]

powinien byl podkrecac - przynajmniej by sie nacieszyl. kolejny dowod na to ze podkrecanie jest wskazane.

Mike: to jest prawo jakiegos tam goscia dotyczace wszystkich elementow w tym mechanicznych. prawo mowi o wzglednej zmianie zywotnosci - nie chodzi o konkretna temperature a o jej zmiane (tak jak decybele). AMD na pewno liczy znamionowa zywotnosc dla konkretnej temperatury - na pewno gdzies w pdfach by sie znalazlo.

cp do napiecia - niewatpliwie napiecie bliskie granicznemu (dla 0.13um = 2V) tez skraca wywotnosc - tu zaczynaja sie procesy zmierzajace do przebicia izolatora pod wplywem silnego pola elektrycznego. pozwyzszona temperatura na pewno zwieksza prawdopodobenstwo takiego przebicia (a na 100% znacznie zwieksza prady uplywu).

[Chaos]

Czyli jak ktoś ma ostro wykręconego proca np. bartka 2500+@2400 MHz 1.85V

ciekawa definicja "ostro wykreconego proca"

 

:wink:

 

pozatym jest takie powiedzonko "sie gra sie ma"

nie ryzykujesz to nie masz ..

podkrecasz ile mozesz i robisz co mozesz zeby sie nie grzało .. reszta to czesto zdazenia losowe

[Gość Mike]

Rapra -> w takim razie najlepiej jak zejdziesz troche z napięciem, bo z opisu wynika że igrasz z ogniem ;)

[Chaos]

Rapra -> w takim razie najlepiej jak zejdziesz troche z napięciem, bo z opisu wynika że igrasz z ogniem ;)

no .. normalnie szaleniec :wink:

[Gość Mike]

Chaos -> oj nie faszyzuj ;) to że masz proca na 2.58 GHz nie znaczy ze 2.4 Ghz to słabe "wykręcenie", niektóm nawet na 2 GHz niewstaje (jak mają pecha i dupną serie) nie mówiąc juz o 2.2 GHz :D Swoją drogą powiedz mi lepiej od jak dlugo masz juz tak podkreconego proca? Niezła grzałka, ze 120W wydziela jak nic :D

 

Edit: Taa, rapra ma jeszcze większą grzałkę :D

[Hipo]

Przecież na tym polega OC, dużo MHz, duze Vcore jeśli jest potrzebne, wydajne chłodzenie i niska temperatura.

 

Ja u siebie mam 10x250 ( 2,03V w biosie) i w stresie nie przekraczam 50 ( jak były upały ) a teraz jest chłodniej to będzie lepiej ;)

 

Procek ma ponad rok i nigdy nie był oszczędzany.

[rapra]

Mike: tak wykreconego mam od czasu do czasu, poza tym wcale sie nie boje bo temperatura nie przekracza 45 stopni.

Do czytania forum nie podkrecam - daje 2200MHz i 1.4V.

[Gość Mike]

Rapra -> spoko, swoją droga ciekawy amsz pomysl, robisz to z poziomu widndowsa czy resetujesz kompa i do biosu wchodzisz?Jesliz windowsa to jakim programikiem?

 

P.S. ech, zebym mial KQYHA z 19 tygodnia..."niestety" mam z 20 wiec sie tak dobrze jak twoj nie kręci, ale i tak nie jest źle, jest nawet bardzo dobrze bo 2200 MHz łyka przy 1.525V :D

 

P.S.2 czym go chłodzisz?

[Menphis]

Dobra Panowie to ja nie podkrecam bo mi sie cache wypali .... ;) ;) i z 8 lat mi procek siądzie ... Wracam do 12,5 razy MAGICZNE 133...

 

Trzymajac sie tekiego rozumowania to trzeba zadko włączaczac kompa bo sie "Zurzywa"

 

Rapa ... Moim zdaniem Twojemu prockowi zbiera sie na wymioty jak go tak ciagle przestawiasz .. nawet nie chodzi o MHZ ale o skoki napiecia ... 1,4 i 1,95 ( to jedyne powazne zdanie w moim poscie )

[Chaos]

Chaos -> oj nie faszyzuj ;) to że masz proca na 2.58 GHz nie znaczy ze 2.4 Ghz to słabe "wykręcenie"

NIE SLABE .. no ale nie ostre ;]

i wcale nie porownuje do mojego proca ..

(mimo ze chyba za duzo ludzi na forum 1800+ ani 1700+ tak wykreconego nie ma ;p, wiekszosc przerzucila sie na mobile)

 

niektóm nawet na 2 GHz niewstaje (jak mają pecha i dupną serie) nie mówiąc juz o 2.2 GHz :D

no to to juz jest wogole lajtowe krecenie :)

 

Swoją drogą powiedz mi lepiej od jak dlugo masz juz tak podkreconego proca? Niezła grzałka, ze 120W wydziela jak nic :D

powiem ci tak .. w domu ze wzgledów oszczednosci pradu proc smiga na 2,42GHz na 1.75v

w akademiku leciał na 2.55Ghz na 1.95v (co daje i tak kolo 1.91v real) non top przez cały czerwiec i do tego liczy seti 100% stress .. wodne mam z 3 miechy dopiero

Nie zauwazylem zadnych anomalii ... poki zasilacz mi daje dobre napiecie (mbm5 pokazuje mi 11.55v :O a miernik 11.92v) a chlodzenie dziala i woda w rurkach nie jest gorąca to krece ile sie da ..

;]

 

nie sadze zeby padl mi szybciej niz 2-3 lata ... a po tym czasie 1800+ to bedzie wielkie G i bedzie trza zmienic .. ;]

[zavader]

Panowie... Ja tu nie rozumiem o co wy sie spieracie ;] Przeciez wiadome chyba jest ze jak ktos ma WC to jesli da np. 2V to bedzie mial temp powiedzmy 30 stopni... [Dreamz] Przy takiej temperaturze to procek bedzie dziala na pewno dluzej niz TEN SAM PROC na np. Spire [ZC} - to dla mnie wydaje sie logiczne i zrozumiale ze temp szkodzi procesorkowi.. Ja sam mam tearaz takie cos

 

200 x 11.5 x 1.725 V i mam [upaly] 46 [idle] // 50 [stres] i wiem ze to nie duzo i moge spokojnie spac :P

[Chaos]

ale my sie o nic nie spieramy :)

poakz mi jak dajesz ponad 1.8 na whishper czy falcon rocku to pogratuluje

po prostu sie nie da..

a jak sie da i idze stabilnie (nie musi byc wc .. moze byc np SP-97 ;])

to przy uzyskaniu dobrej temperaturki nie widze problemu aby tak nei pracowac :)

[Dimek]

Ale krecenie AMDka ma wielka zalete, a nawet dwie... pewnie jeszcze wiecej ;-)

Otoz:

1. mozna miec odblokowany mnoznik :twisted: zabawa przednia :-)

2. proc kosztuje relatywnie malo w stosunku do produktow glownego konkutrenta i nawet spalenie/zepsucie nie przyprawia o (az tak duzy) bol glowy... ;-)

Jak pisal podobnie Chaos wyzej - z OC wyznaje zasade NO PAIN, NO GAME :twisted: Tez mecze swojego procka ile moge i nie daje mu odetchnac ani na chwile...

[[hS.4f] Logan]

<sledzenie chaosa>

chaos ale zapominasz o 1. za 2-3 lata moze 1800 to bedzie gowno ale ty masz teraz (na moje oko) 3500 lub jesli brac pod uwage pr bartonow i olewac nic nie dajaca przewage cachu to masz 4300 a to cos mi sie wydaje ze pociagnie jeszcze co najmniej 2-3lata i 2 miesiace:]

</sledzenie chaosa>

[zavader]

(nie musi byc wc .. moze byc np SP-97 ;]) 

No ja na przyklad mam ZALMANA 7000A Cu-AL i mam teraz okolo 50stopni, ale tylko dlatego ze na dworzu jest baaardzo goraco :P

 

BTW - Jaka powinna byc temperatura procka [taka zeby bylo ok].. Moj kumpel ma NIE OC Bartona 2600+ i ma na nim 61 stopni [ale on ma plomby na kompie i w ogole sie srednio zna wiec nie wiem jakie ma chlodzenie]... To bardzo zle prawda ?

[Chaos]

Logan"]<sledzenie chaosa>

chaos ale zapominasz o 1. za 2-3 lata moze 1800 to bedzie qpa ale ty masz teraz (na moje oko) 3500 lub jesli brac pod uwage pr bartonow i olewac nic nie dajaca przewage cachu to masz 4300 a to cos mi sie wydaje ze pociagnie jeszcze co najmniej 2-3lata i 2 miesiace:]

</sledzenie chaosa>

:P e tam .. to pomijam ;] .. generalnie w tescie arytmetycznym w sandrze doganiam P43.2GHz [2 SMT] ;]

a przy realnym tescie bilem na glowe pentiawe kolegi jadacą na 4ghz :)

 

:arrow: DIMEK .. to chyba jest NO PAIN NO GAIN .. czyli wolno tłumaczac "nic nie zyskasz bez wysiłku/bólu"

:arrow: Google "no pain no"

 

oczywiscie ze na codzine nie jade na maxie czyli 2583 .. :roll:

ale jade na 2550MHz bo tyle mi styka 8)

w domu to juz inna sprawa bo pradzik trza opłacic ..

 

generalnie moral jest taki: na kij podkrecac proca jak sie go nie uzywa?

[Gość Mike]

Yyyy, to może ja zrobię małe podsumowanie: kręcić ile wlezie byleby nie przekraczać 2V na Vcore i 60 *C na procu, zgadza się? :D

[Chaos]

z temperatura to ja wole 52-55 nie przekraczac .. generalnie na 50 mam ostrzezenie :)

a reszta oczywiscie ze ile wlezie .. i ile mobo i proc pozwala ..

oczywiscie mosfy i reszte trza chlodzic

[Dimek]

:arrow: DIMEK .. to chyba jest NO PAIN NO GAIN .. czyli wolno tłumaczac "nic nie zyskasz bez wysiłku/bólu"

:arrow: Google "no pain no"

Dobrze napisalem - mialo byc NO PAIN, NO GAME 8) To w jakims wywiadzie powiedzial Dennis Rodman w odpowiedzi na pytanie, czy nie boi sie o swoje "klejnoty" w momencie jak skacze "na szczupaka" w lawki trenerskie po kolejna zbiorke - i jakos mi sie spodobalo to haslo :twisted:

Ale w sumie NO PAIN, NO GAIN tutaj tez pasuje :wink:

 

OK, koniec OT :roll:

[[hS.4f] Logan]

chaos a przyznaj sie do czego uzywasz kompa oprocz podkrecania? bo sie okaze ze tobie ani jeden mhz nie potrzebny:]

 

"oczywiscie ze na codzine nie jade na maxie czyli 2583 ..

ale jade na 2550MHz bo tyle mi styka"

leze...

 

btw po tych 2-3 latach przewidujesz smierc kompletna procka czy ze zacznie sie gorzej krecic i bedziesz musial zejsc do, o zgrozo, marnych 2500mhz?

[Chaos]

licze seti

przerabiam filmy

itp ..

[Gość Mike]

To ja się jeszcze spytam: czym wytłumaczyć fakt że po katowaniu procka syntetycznym benchmarkiem nagrzewa mi się do 51*C (jak były upały do dochodziło do 54-55*C) ale gdy sprawdzam paluchem radiator (mały ale miedziany) to jest on ciepły ale nie gorący?

[zavader]

Ja uwazam ze temperaturka proca nie powinna przekracza 60 stopni - 50-60 jeszcze moze byc bo wiem ze kompy "skladaki" z roznych firm np. PTR, Format itp maja takie wiataki//chlodzenie ze wlasnie takie temp maja na wejsciu.. Wiec spoko - VCOre do 2 i TEMOP do 60 i styknie :P

[klmn]

:arrow: Chaos

A te 52-55 stopni to Ty nie przekraczas wlaczajac w to kompensacje (-7*C) w MBM ? Czy czysty odczyt z biosu? Czy moze, ze tak powiem termometr masz kolo jadra zainstalowany :-) ?