Lisek Opublikowano 11 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2002 Stary chce sobie koniecznie monitor zmienić w swoim kompie domowym z 15" na 17"... Teraz ma jakiegoś Samsuna 551 czy coś w tym stylu, ale mniejsza o to... Otóż w znajomej firmie pojawiły się dwa monitory, które bank zabrał za długi kogośtam. W sumie nie wyglądają na torturowane :) Ich cena to ok 590zł (modele P72 i G76) i pewnie cośtam będzie można stargować :P Ten P72 jest koloru czarnego i ma kineskop Trinitron. Czyli niestety ma "piepszone" dwa paski, ale to nic :-) Da się przeżyć... Inna sprawa to jasność świecenia. Spośród wszystkich monitorów na wystawie ten świecił najciemniej, ale IMO miał najlepszy kontrast, ostrość i kolory, ale nie wiem czy Trinitrony tak mają - czy ten jest jakis dupniety, a ja jestem ślepy. Co prawda można tam zmieniać tryby jasności między Standard/cośtam cośtam i cośtam cośtam cośtam :) Ten środkowy świeci dość sensownie (nawet jaśniej niż reszta monitorów), ale czerń nie robi się już tak fajnie czarna i po zmianie rozdzielczości znów IBM'ek przestawia się na Standard. Stał tam też model G76, nie był na trinitronie (troche "bańkowaty" kineskop), miał mniej opcji w OSD i jakoś nie przypadł mi do gustu. No i jak taki IBM P72 sprawowałby się przy testowaniu obrazu kart graficznych? Bo na razie przy drugim komputerze testowym mam jakiś HIVISION / LiteOn 17", na którym jakości raczej nie zbadam... W dodatku ciągnie 1280 przy 60Hz :) Więc stawiam sobie IBM'a a staremu daje HIVISION'a. Bo teraz jakość kart musze patrzeć na moim prywatnym Flatronie 795FT. A IBM'ek leciał na 1600 co już mnie mniej więcej zaspokoi. Niech mnie ktoś oświeci czy z nim jest wszystko w porządku, czy tylko mi coś się w oczach mieni, bo stał na samym dole półki i ciężko było się nawet przyjrzeć, a ja monitorami się raczej niezbyt interesuję. Aha, dają jakąś gwarancję na pół roku nawet. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lisek Opublikowano 11 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2002 Blah.... nikt nic nie wie? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...