Podobają się Wam te koszulki?

[best-boy]

Ciekawia mnie dwie rzeczy

1. Jakby ludzie w szkole zareagowali na moja koszulke

2. Co by powiedzial ksiadz, jakby mnie zobaczyl :) (moze zaczal wyzywac od satanistow ?). Ale i tak mam na niego haka, bo jezdzi facet honda civic !

Koszulke to chetnie bym zalozyl, bo wyraza to co mysle o kosciele :)

Stary ja tez nie lubie kleru itp, ale nie jest to dla mnie, w przeciwienstwie do niektorych wyznacznik wlasnego swiatopogladu.

 

Polecam najpierw zapoznac sie z lektura tego czasopisma, a potem kupowac cos od nich, zeby miec chociaz ogolna wiedze na temat tego co oni soba reprezentuja.

 

Jezeli ktos to swiadomie czyta i kupuje to jest dla mnie hmmm trudno wymyslic nawet takie inwektywy :twisted: , krotko mowiac zerem, ludzkim smieciem itp.

 

Kurcze nie rozumiem jednego, mozna nie lubic czegos ale nalezy to uszanowac jezeli chcemy pozostac cywilizowanymi ludzmi, a nie drecholami co leja w pysk za to, ze im sie nie podobasz.

 

Mnie ksiadz w liceum nazywal satanista (zreszta nie tylko on), lecz nie palam do instytucji kosciola katolickiego jakas zapalczywa nienawiscia.

Szanuje czyjes poglady i wiare, nic mi do nich a im do mnie.

 

Naprawde ludzie zwracajcie uwage na to co robicie, nie dajcie sie oglupic takimi haselkami na tych koszulkach. Wiem moze to i fajna sprawa, niezly wyglup i szpan przed kolegami, lecz niue zdajecie sobie sprawy, ze takie pisemka sa tworzone specjalnie w celu podgrzewania atmosfery wsrod tluszczy.

A Jezeli nie chcecie byc zaliczaniu do chamskiego motlochu to odradzam takie koszulki i takie czasopisma.

 

Sorki za ten belfersko-tatusiowaty ton, ale naprawde pewne sprawy bola mnie w naszym kraju niemilosiernie i musialem przelac tutaj swoj zal :D

A ja podchodze do tego wszystkiego tak:

Jest sobie kosciol i jakas wiara ktora mnie nie interesuje

bog jest , taaaaa siedzi sobie w niebie i co jeszcze ?

jest niebo i pieklo oczywiscie taka sama bajka jak z archiwum-X

zyje sobie ksiadz , i zostal nim bo mial powolanie "do czego" ? do latwej kas.....y

-pojde do kosciola dwa razy w roku w najwieksze swieto "zeby nie bylo afery"

-przyjdzie ksiadz po koledzie raz w roku , dobra przyszedl i niech zaraz <span style="color:red;">[ciach!]</span>

-udaje ze wieze tylko po to zeby moze kiedys ORT: ORT: ORT: ORT: ORT: <span style='color: red;'>ORT: wziasc</span> normalny slub koscielny , niby co to <span style="color:red;">[ciach!]</span>a jest slub koscielny ??

Bog polaczyl dwie osoby....... jak cos czego nie ma moze polaczyc dwie osoby ?

-moje dzieci tez prawdopodobnie bede ochszczone, pojda do komunii swietej ..... ale tylko i wylacznie dlatego ze tak "wypada" a nie dlatego ze tak chcem

-a tak pozatym to nie jestem chory umyslowo , nie jestem narkomanem i zadnym takim poprostu to jest SMIESZNE nikt nie wierzy w UFO i zjawiska nadprzyrodzone...... a w Boga to wierza..... cos tu nie gra

[best-boy]

Wszyscy zamilkli ?

[KaT]

Ciekawia mnie dwie rzeczy

1. Jakby ludzie w szkole zareagowali na moja koszulke

2. Co by powiedzial ksiadz, jakby mnie zobaczyl :) (moze zaczal wyzywac od satanistow ?). Ale i tak mam na niego haka, bo jezdzi facet honda civic !

Koszulke to chetnie bym zalozyl, bo wyraza to co mysle o kosciele :)

Stary ja tez nie lubie kleru itp, ale nie jest to dla mnie, w przeciwienstwie do niektorych wyznacznik wlasnego swiatopogladu.

 

Polecam najpierw zapoznac sie z lektura tego czasopisma, a potem kupowac cos od nich, zeby miec chociaz ogolna wiedze na temat tego co oni soba reprezentuja.

 

Jezeli ktos to swiadomie czyta i kupuje to jest dla mnie hmmm trudno wymyslic nawet takie inwektywy :twisted: , krotko mowiac zerem, ludzkim smieciem itp.

 

Kurcze nie rozumiem jednego, mozna nie lubic czegos ale nalezy to uszanowac jezeli chcemy pozostac cywilizowanymi ludzmi, a nie drecholami co leja w pysk za to, ze im sie nie podobasz.

 

Mnie ksiadz w liceum nazywal satanista (zreszta nie tylko on), lecz nie palam do instytucji kosciola katolickiego jakas zapalczywa nienawiscia.

Szanuje czyjes poglady i wiare, nic mi do nich a im do mnie.

 

Naprawde ludzie zwracajcie uwage na to co robicie, nie dajcie sie oglupic takimi haselkami na tych koszulkach. Wiem moze to i fajna sprawa, niezly wyglup i szpan przed kolegami, lecz niue zdajecie sobie sprawy, ze takie pisemka sa tworzone specjalnie w celu podgrzewania atmosfery wsrod tluszczy.

A Jezeli nie chcecie byc zaliczaniu do chamskiego motlochu to odradzam takie koszulki i takie czasopisma.

 

Sorki za ten belfersko-tatusiowaty ton, ale naprawde pewne sprawy bola mnie w naszym kraju niemilosiernie i musialem przelac tutaj swoj zal :D

A ja podchodze do tego wszystkiego tak:

Jest sobie kosciol i jakas wiara ktora mnie nie interesuje

bog jest , taaaaa siedzi sobie w niebie i co jeszcze ?

jest niebo i pieklo oczywiscie taka sama bajka jak z archiwum-X

zyje sobie ksiadz , i zostal nim bo mial powolanie "do czego" ? do latwej kas.....y

-pojde do kosciola dwa razy w roku w najwieksze swieto "zeby nie bylo afery"

-przyjdzie ksiadz po koledzie raz w roku , dobra przyszedl i niech zaraz <span style="color:red;">[ciach!]</span>

-udaje ze wieze tylko po to zeby moze kiedys ORT: ORT: ORT: ORT: ORT: <span style='color: red;'>ORT: wziasc</span> normalny slub koscielny , niby co to kurcze jest slub koscielny ??

Bog polaczyl dwie osoby....... jak cos czego nie ma moze polaczyc dwie osoby ?

-moje dzieci tez prawdopodobnie bede ochszczone, pojda do komunii swietej ..... ale tylko i wylacznie dlatego ze tak "wypada" a nie dlatego ze tak chcem

-a tak pozatym to nie jestem chory umyslowo , nie jestem narkomanem i zadnym takim poprostu to jest SMIESZNE nikt nie wierzy w UFO i zjawiska nadprzyrodzone...... a w Boga to wierza..... cos tu nie gra

Wypowiedz calkowicie nie na temat :P

[Xon]

-a tak pozatym to nie jestem chory umyslowo , nie jestem narkomanem i zadnym takim poprostu to jest SMIESZNE nikt nie wierzy w UFO i zjawiska nadprzyrodzone...... a w Boga to wierza..... cos tu nie gra

Uogolniasz i o bardzo. Pozatym osoba wierzaca w Boga powinna wierzyc w UFO.

 

Pytanie:

- Ojcze, slyszy sie, ze na innych planetach

istnieja inne stworzone przez Boga istoty.

 

Odpowiedz:

- A jakze. Chcialbys aby ich nie bylo,

aby wszechmoc Boga ograniczyla sie

wylacznie do planety Ziemi? Czy

chcialbys, aby nie istnialy inne istoty

kochajace Boga?

 

- Pomyslalem - to rozmowca ojca Pio - ze

Ziemia jest niczym w porownaniu z gwiazdami

i wszystkimi innymi planetami.

 

Odpowiedz:

- Tak! My, ktorzy wychodzimy z Ziemi,

rowniez jestesmy niczym. Pan nie ograniczyl

z pewnoscia swej chwaly do tej jednej,

malej planety. Na innych znajduja sie byty,

ktore nie zgrzeszyly jak my.

 

Ojciec Pio (1887-1968)