lukasz354 Opublikowano 30 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2004 Mój qmpel ma radeona9600pro, nie dawno zmieniaj chlodzenie na karcie z fabrycznego na zalmana zeby dobrze podkrecic, po kilku dniach karta mu padla, jest na gwarancji ale wlasnie on nie wie czy mu przyjma na gwarancja bo zdejmowal przeciez chlodzenie fabryczne, co on ma robic ?? czy jest jakis sposob ktory maskuje zdjecie fabrycznego chlodzenia ?? z gory dzieki za odp Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madness Opublikowano 30 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2004 Jak umiejętnie zdejmował to nie powinno być śladu. U Gigabyte pod coolerkiem jest np. tasma termoprzewodząca i oczywiście jakbym słał na gwarę to taką bym mu sprawił. Jeśli była pasta to ja nie widze problemów. Co tu maskować :?: Pocharatał płytkę przy zdejmowaniu, ukruszył jądro ?? Takie strzały ciężko zamaskować. Założyć oryginalne i grunt to pozytywne myślenie :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz354 Opublikowano 30 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2004 ale mu kilka dni dzialala bez zazutu ogladalem ja z qmplem i jak sie patrzyli nic nie bylo wyrwane czy spalone Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madness Opublikowano 30 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2004 Jak oryginalne chłodzenie jest dobrze założone tzn. pasta pod coolerem jest odpowiedniej barwy, kołeczki mocujące nie są pocharatane, brak widocznych śladów spalenizny i typowego smrodku przypalonego PCB to przyjmą bez mrugnięcia i wymienią. Na karcie nie mozna pozostawić żadnych śladów modyfikacji takich jak klej lub pasta termoprzewodząca między nóżkami pamięci i w pobliżu GPU. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...