=max= Opublikowano 2 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 2 Września 2004 Nie od dziś gier czepiają się osoby, które najwyraźniej same mają poważne problemy, zwalając na nie wszystkie plagi świata. Serwis BBC News donosi, że gra Manhunt autorstwa Rockstar Games stała się przyczyną morderstwa jakie popełniono w Wielkiej Brytanii. Mordercą jest 17 letni Warren Leblanc, który zabił 14 letniego Stefana Pakeerah, po zaciągnięciu chłopca do parku Leicester w celu dokonania kradzieży. Leblanc zwabił Stefana do parku, w którym mieli podobno spotkać się z dwiema dziewczynami. Jednak poszedł tam uzbrojony w nóż oraz młotek, przy pomocy których zaatakował ofiarę. Od razu przyznał się do zbrodni, gdy po jej dokonaniu został znaleziony w pokrwawionym ubraniu przez dwóch policjantów. Ofiara otrzymała kilka mocnych ciosów w głowę i szyję zadanych młotkiem, miała również sporo ran kłutych od noża. Według BBC rodzice zamordowanego chłopca widzieli wcześniej Warrena Leblanca, jak ten obsesyjnie grał w Manhunta (grę zakazaną pół roku temu w Nowej Zelandii), zaś matka skazanego wyznała policji, że jej syn był z natury zły. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...