greenhorn Opublikowano 7 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2004 mam problem, mam plyte procomp na chipie KT2aCOSTAM, przed wakacjami cos sie zjebalo bo niezaleznie jaki dysk podlacze nie moge wystartowac systemu, bios nie widzi zadnych plikow bootowalnych i wywala bledy typu 'missing operating system'. w koncu udalo mi sie jakos to obejsc i zapodalem linuxowego boot menagera, nim odpalam win2k4pro, no ale takie rozwiazanie mnie nie zadowala, co zrobic? resetowalem biosa i nic, moze wir? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
=mis= Opublikowano 7 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2004 To jest już win2004 ? - a najnowszy miał być longhorn. W każdym razie to dziwne żeby to była wina biosu. Ale najłatwiej to sprawdzisz wgrywając nowy bios. A tak pozatym to odpal particjon magic z dyskietki i zobacz czy on widzi dysk. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greenhorn Opublikowano 8 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 8 Września 2004 ups chodzilo mi o win2kpro :lol: ale ME takze sie nie chce sie odpalic, wiec nie jest to wina OS :evil: chyba pokombinuje z tym biosem, a part magic i ranish widza dyski normalnie bez problemow. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...