Kilka spraw

[ducat]

Panowie prosił bym o kilka informacji:

1. Jakaś dobra stronka po polskiemu (jeżeli istnieje takowa o Emacsie i Vi jak bezproblemowo w tym ruszyć) wiem ze jest man ale bardzo bym prosił.

//szukałem w googlach ale 99,9% to stronki z księgarni i sklepików,może źle fomułuje zapytanie???? //

2. Czy Quanta będzie mi dziłała jeżeli zainstaluję tylko Fulxboxa i Gnome, bo z tego co wiem jest dedykowana dla KDE.

Pytam ponieważ dzisiaj lub jutro przesiadam się z Auroxa na Slacka.

//W Auroxie niebyło z tym problemów ponieważ podstawowe pakiety z KDE i tak się instalują, a niewiem jak to będzie w Slacku - a KDE jakoś mi niepodchodzi i niechcę go instalować//

[(D)jur(on)]

1. Bedziesz umial to co w manie to nie bedzie potrzebna ci zadna stronka. Dlaczego nie man?

2. Jesli zainstalujesz biblioteki wymagane przez Quante to powinna chodzic. Po co sie przesiadasz z Auroxa skoro jest dla ciebie odpowiedi i dziala na nim to i owo?

[ducat]

1. Bedziesz umial to co w manie to nie bedzie potrzebna ci zadna stronka. Dlaczego nie man?

W sumie masz racje ...

2. Jesli zainstalujesz biblioteki wymagane przez Quante to powinna chodzic. Po co sie przesiadasz z Auroxa skoro jest dla ciebie odpowiedi i dziala na nim to i owo?

Tzn. sprawa przedstawia się następująco, jestem początujący jeżeli chodzi o X-y, może nia taki totl lam ale początkujący, prubowałem już kilku distro, knop-->mandaryna-->redhat-->aurox -- //AUROX - najlepszy z nich// czyli te prostrze i no właśnie chce się nauczyć podstaw UNIXA/Linuxa, niestety one mają te wszystkie graficzne kreatory itp. owszem pomaga toto ale człowiek niewie co zrobił, poza tym niema się panowania nad tym co będzie zainstalowane - programy się dublują.

Poczytałem, popytałem i wszyscy mi doradzają Slacka - ze będzie tym czego szukam - zobaczymy.

Inny powód to poznawanie czegoś nowego, Linux nie jest jeszcze moim podstawowym systemem w kompie w domu i w pracy, narazie się nim bawie i bardzo mi się podoba, (ale pomalutku wypiera windoze - do której nic niemam żeby było jasne).

Tak że jeżeli chodzi o nowości to czekaja w kolejce jeszcze PLD, Gentoo, FreeBSD.

[bigfan]

Czemu nie man? Bo sa fajne tutoriale i w dodatku przetlumaczone:

http://skawina.eu.org/mikolaj/index.html

O Emacsie wiecej po angielsku mozna znalezc.

Manuale nie zawsze sa pisane w sposob przyjazny dla zielonych a tutoriale zazwyczaj tak.

 

Slackware wymieka przy Debianie (management pakietow) ;-) PLD jest niedopracowany a chlopakom sie nie chce instalatora do konca zrobic. Pewnie maja swoje powody, ale troche to dziwne. Gentoo jest rewelacyjne i choc mlode to zarypiscie dopracowane w porownaniu z PLD. FreeBSD to takie Gentoo na jadrze BSD ;-) A tak powaznie to mysle, ze *BSD nadaja sie przede wszystkim na serwery a troszke mniej na desktopy (wsparcie dla sprzetow i ogolna przyjaznosc dla uzyszkodnika - oczywiscie jak sie czlowiek postara, to sie odwdziecza nader przyjemna praca).

[(D)jur(on)]

Slackware przy niczym nie wymieka, a na pewno nie przy debianie ;) A na powaznie to chyba jednak bedzie obojetne na co sie ducat zdecyduje czy to debian czy to slack czy gentoo. Wszystkie te dystrybucje wymagaja nieco logicznego myslenie i zaangazowania ze strony uzyszkodnika. Jesl chodzi o FreeBSD to wg mnie moze konkurowaci na desktopach spokojnie z linuxem. Duzy wybor portow i nienajgorsza baza obslugiwanego sprzetu.

Co do manuali to tez sa tlumaczone na polski, sa zawsze pod reka i nie wymagaja dostepu do netu:)

[Klopsik]

Slackware wymieka przy Debianie (management pakietow)

Mi bardziej odpowiada Slack :D . Ale każdy ma własne zdanie na ten temat 8)

[bigfan]

Co do manuali to tez sa tlumaczone na polski, sa zawsze pod reka i nie wymagaja dostepu do netu:)

Apropos manuali czesciowo zgadzam sie. Zauwaz jednak, ze czasem tutoriale pisane w mniej techniczny sposob sa bardziej przyjazne. Sam nie raz korzystalem z jakichs tutosow, bo bylo przyjemniej :-)

[(D)jur(on)]

Nie no absolutnie nie chce zniechecac do czytania tutoriali. Bronilem tylko manuali ;)

[Szuwarek]

Slackware przy niczym nie wymieka, a na pewno nie przy debianie ;) A na powaznie to chyba jednak bedzie obojetne na co sie ducat zdecyduje czy to debian czy to slack czy gentoo. Wszystkie te dystrybucje wymagaja nieco logicznego myslenie i zaangazowania ze strony uzyszkodnika. Jesl chodzi o FreeBSD to wg mnie moze konkurowaci na desktopach spokojnie z linuxem. Duzy wybor portow i nienajgorsza baza obslugiwanego sprzetu.

Co do manuali to tez sa tlumaczone na polski, sa zawsze pod reka i nie wymagaja dostepu do netu:)

Wcale nie takie obojetne. Ja dlugo siedzialem na Debianie az sprubowalem Gentoo. I powiem tyle. To najlepszy linux jakiego mialem. Instaluje caly system sam. Zero niepotrzebnych smieci, maksymalna wydajnosc. Wada jest czas instalacji (kompilacji) ale cos za cos. A co do menagera pakietow to emerge jest o niebo lepsze niz apt-get z debiana i cokolwiek innego co widzialem na oczy. Uprzedzajac glosy ze instalacja gentoo jest trudna powiem ze z tutorialem z gentoo.pl osoba znajaca sie troszke na pingwinie bez najmniejszych problemow postawi system

[(D)jur(on)]

Szuwarek a według mnie to kwestia gustu i nie ma co dyskutować. EOT Ale jedno ci m usze powiedziec zebys ładniej cytował.