Skocz do zawartości
jakac

w jakim telefonie najlepiej tzryma bateria

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo dobre baterie maja nokie.. Polecam tu 6210,a jak masz kase to 6310. Kiedys mialem 3310 to ladowalem tak co 8-9 dni jak duzo nie gadalem,a tak to spokojnie starczala na tydzien. Raz na 2 tygodnie to troche przesada,ale moze sie taki znajdzie:) Ja nie widzialem.. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam soniasia J70. Wg producenta trzyma 330h, czyli prawie 2 tyg, ale w praktyce jest trochę inaczej. Co prawda mam go od niedawna, ale średnio trzyma 10 dni, a jak wyłączę na noc to 11-12. Dodam, że bardzo mało dzwonię, ale u mnie więcej się "pogada" na ostatniej kresce niż w nokii 3310.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do baterii - polecam zainteresowac sie modelami Philipsa zwlaszcza modelem Xenium ale Azalis i Ozeo tez maja wypasione baterie. Sam mialem Ozeo, baterie olewalem, doladowywalem i te rozne a ta i tak trzymala tydzien, w tym kolo 20-30 min rozmow. W xenium jest jeszze lepsza. Niezla bateria jest tez w Alcatelu 501 i 511 podobno.

 

Co do czulosci - Nokia powinna pomoc. T28 za dobrej czulosci z tego co wiem to nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pytanie z innej beczki - jaki telefon najlepiej łapie zasięg? Mieszkam niedaleko granicy i muszę czesto korzystać z niemieckiego numeru, a nie chce mi sie za kazdym razem zapier... pod granice zeby moj T28 chwycil zasieg.

Ja mam z tym takie doświadczenie. Byłem z ojcem i wujkiem w górach, jeden miał Nokię 3310, drugi jakiegoś ericssona (nie pamiętam jaki, ale model zdecydowanie "z wyższej półki"), a ja Mitsubishi Trium Mars (grosze kosztowała więc mam :lol: ) i jako jedyny miałem ciągle zasięg, gdy u ojca znikał ja miałem zazwyczaj jeszcze koło połowy. To największa zaleta tego telefonu. Niestety przy takim wykorzystaniu mocy nadajnika bateria trzyma ze 3 dni :-(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh - miałem kiedyś Sagema MC19 czy jakoś tak (ten co był w zestawie POP-a). Przy umiarkowanych rozmowach, minimalnym kontaście i włączonym trybie oszczędzania energii (wyświetlacz się włączał po naciśnbięciu klawisza) potrafił trzymać nawet do MIESIĄCA 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh - miałem kiedyś Sagema MC19 czy jakoś tak (ten co był w zestawie POP-a). Przy umiarkowanych rozmowach, minimalnym kontaście i włączonym trybie oszczędzania energii (wyświetlacz się włączał po naciśnbięciu klawisza) potrafił trzymać nawet do MIESIĄCA 8)

A akumulator to na plecach nosiles chyba :lol:

BTW, te Sagemy, to jedne z najbardziej kaszaniarskich telefonow jakie byly, i nie jest to zdanie tylko moje, glownie servisantow.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No fakt sagemy są masakrystyczne, a bateria mi sie po roku skończyłą :twisted: , 6310 ma świetną baterie w standardzie - jeśli niewiele rozmawiasz 2 tygodnie trzyma bez problemu - w każdym razie telefonik z baterią litowo-polimerową najlepiej 1100

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BTW, te Sagemy, to jedne z najbardziej kaszaniarskich telefonow jakie byly, i nie jest to zdanie tylko moje, glownie servisantow.

Bardzo sie psuly to fakt ale calkiem fajne opcje byly. To chyba jedne z pierwszych telefonow z funkcja zestawu glosnomowiacego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak jak wyrzej czy znacie jakiś telefon w którym bendę mógł sobe raz na 2 tygodnie naładować telefon

A po co? :) Rozumiem ze jedziesz odpoczac od trudow zycia gdzies w lesie. Tez tak czasem mam ale wtedy telefon jest urzadzeniem zakazanym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak jak wyrzej czy znacie jakiś telefon w którym bendę mógł sobe raz na 2 tygodnie naładować telefon

A po co? :) Rozumiem ze jedziesz odpoczac od trudow zycia gdzies w lesie. Tez tak czasem mam ale wtedy telefon jest urzadzeniem zakazanym.

Muszę nosić telefon ciągle z sobą i często mam tak że muszę doładować albo już się rozładował a jak bendę miał telefon który mi trzyma 2 tygodnie to bendę mógł to upilnować a tymczasem jest to R320s w którym baterię muszę ładować codziennie i nie wiem w którym momencie a tu pstryk i koniec :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muszę nosić telefon ciągle z sobą i często mam tak że muszę doładować albo już się rozładował a jak bendę miał telefon który mi trzyma 2 tygodnie to bendę mógł to upilnować a tymczasem jest to R320s w którym baterię muszę ładować codziennie i nie wiem w którym momencie a tu pstryk i koniec :D

O widze Tobie tez zdechla bateria :) R320s pokazuje (jak wszystkie Ericssony od pewnego czasu) ile bedzie trzymal, niestety po pewnym czasie bateria zaczyna marnie trzymac oraz zle wskazywac (praktycznie nic sie nie zmienia). Jak Ty sie rozstaniesz z R320s? Btw. Ma ktos kogos kto chce sprzedac R520s? A moze jakis komis/lombard?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...