grosikboss Opublikowano 17 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2004 Witam. Mam taki problem z komputerem. Gdy wstaję rano i próbuję go włączyć nic się nie dzieje. Komputer się uruchamia wszystkie wiatraki śmigają, ale nie ma tego PIK, że wszystko jest oki. Nawet restarty nic nie pomagają. Aby komputer się włączyć trzeba go wyłączyć na listwie i włączyć z powrotem wtedy normalnie odpala i tak się dzieje tylko po nocy. W dzień, gdy go wyłączę wszystko się włącza normalnie. Procesor śmiga na nominalnych ustawieniach i pamięć też testuje dopiero. Zasilacz mam CHIEFTEC 360W i wszystkie napięcia w normie. Powiem tylko, że przypuszczam, że jest to wina zasilacza. Ponieważ gdy włączam rano listwę słyszę takie PYK w zasilaczu jak by coś walnęło za drugim włączeniem listwy takiego PYK już nie ma. Chce się upewnić czy to właśnie zasilacz. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esem Opublikowano 17 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2004 Najprawdopodobniej walnięta MoBo. Mi tak padła 8rda3 (te same objawy), reklamacja uznana i dostałem nową. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
[hS.4f] Logan Opublikowano 17 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2004 moze komp nie lubi wstawac rano? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ropuch Opublikowano 17 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2004 właśnie, niech się wyśpi urządzonko !!! :wink: a tak na poważnie ... to na pewno nie wina zasilacza - też mam tego Chiefteca i też po wyłączeniu listwy jest takie "pyknięcie", ale komp uruchamia się normalnie, po nocy też :) ; raczej coś się dzieje niedobrego z płytą pozdro Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_HuBi_ Opublikowano 17 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2004 właśnie, niech się wyśpi urządzonko !!! :wink: a tak na poważnie ... to na pewno nie wina zasilacza - też mam tego Chiefteca i też po wyłączeniu listwy jest takie "pyknięcie", ale komp uruchamia się normalnie, po nocy też :) ; raczej coś się dzieje niedobrego z płytą pozdro Popieram to moze byc plyta ?/? chociaz mogles trafic na wadliwy model zasilki hmm Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_HuBi_ Opublikowano 17 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2004 właśnie, niech się wyśpi urządzonko !!! :wink: a tak na poważnie ... to na pewno nie wina zasilacza - też mam tego Chiefteca i też po wyłączeniu listwy jest takie "pyknięcie", ale komp uruchamia się normalnie, po nocy też :) ; raczej coś się dzieje niedobrego z płytą pozdro Popieram to moze byc plyta ?/? chociaz mogles trafic na wadliwy model zasilki hmm Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_HuBi_ Opublikowano 17 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2004 właśnie, niech się wyśpi urządzonko !!! :wink: a tak na poważnie ... to na pewno nie wina zasilacza - też mam tego Chiefteca i też po wyłączeniu listwy jest takie "pyknięcie", ale komp uruchamia się normalnie, po nocy też :) ; raczej coś się dzieje niedobrego z płytą pozdro Popieram to moze byc plyta ?/? chociaz mogles trafic na wadliwy model zasilki hmm Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DoThAn Opublikowano 17 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2004 oj ja mialem te same objawy jak byl zimny po nocce to niekcial sie włączac a jak w dzien go wyłączalem iw łączalem to bylo okej dalem do naprawy i umnie byly walniete dwa kondensatory reagowaly na temperaturke pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grosikboss Opublikowano 18 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Września 2004 Jak zostawiłem listwę włączona na cala noc to komputer włączył się normalnie. A może listwa jest problemem ?? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziobak Opublikowano 18 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Września 2004 Albo płyta (sprawdź kondensatorki czy nie są wybrzuszone) albo zasilacz. Ja miałem podobnie jak zasilacz był zwalony (nie podawał tzw. StandBy). Był to fortron kupiony z allegro. Odesłałem i wymienili mi na sprawny. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grosikboss Opublikowano 18 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Września 2004 Kondensatory na płycie nie są wybrzuszone. Nie wiem już sam. Z włączoną wtyczką w sieci działa a z wyłączoną po nocy nie. CZARY :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grosikboss Opublikowano 11 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 11 Października 2004 Wyczytałem na FORUM, że: Układ aktywnego PFC przydziela moc dynamicznie przez co np. podczas startu komputera kiedy to pobór mocy jest największy, szczególnie z 12V, w tym krytycznym momencie napięcia podawane są bez ich spadków co zapewnia poprawny start. Zdarza się bowiem, że zbyt słaby zasilacz nie jest w stanie podać mocy startowej komputerowi choć jest w stanie zasilić komputer w pracy ciągłej. Może wina leży po stronie zasilacza. Może to on psuje wszystko. Na starym tak się nie działo. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grosikboss Opublikowano 24 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2004 Nie będę tworzył nowego postu napiszę, co dzieje się teraz. Dalej płyta się nie włącza jak jest wyłączona z sieci. Zbieram kasę na nową a tom chce oddać na gwarancję i sprzedać. Od jakiś dwóch dni pokazał się bardzo dziwny problem. Po włączeniu komputera dysk jak by cały czas pracował a procesor jak by cały czas wykonywał jakąś funkcję średnio 40 do 50 % obciążenia i to wszystko, przy co dopiero włączonym komputerze żaden program nie uruchomiony po prostu zwykłe włącznie komputera. Po restarcie wszystko wraca do normy dysk nie mieli już procesor obciążenie 0 do 3 % czy te symptomy wskazują na awarie mobo czy innego podzespołu. Nie mam jeszcze tych 269zł na ASUSA bo kupiłem WC ale chyba będę musiał je wyskrobać. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rapra Opublikowano 24 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2004 Wyczytałem na FORUM, że: Układ aktywnego PFC przydziela moc dynamicznie przez co np. podczas startu komputera kiedy to pobór mocy jest największy, szczególnie z 12V, w tym krytycznym momencie napięcia podawane są bez ich spadków co zapewnia poprawny start. Zdarza się bowiem, że zbyt słaby zasilacz nie jest w stanie podać mocy startowej komputerowi choć jest w stanie zasilić komputer w pracy ciągłej. nie rozumiem co ten marketingowy belkot mialby miec do Twojego problemu. moim zdaniem winny jest zasilacz albo plyta. ale sprawdzic to najlepiej jest metodycznie: zamien sie z kolega na zasilacze na probe na powiedzmy 3 dni. jesli problemy znikna, to wina zasilacza, jesli nie - plyty. listwe sobie daruj :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
feluś Opublikowano 24 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2004 ta płyta jest pobijebama moja tez nie wstaje jak wylacze listwe tzn bios sie restartuje Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KGB Opublikowano 24 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2004 ta płyta jest pobijebama moja tez nie wstaje jak wylacze listwe tzn bios sie restartujea baterie zmieniles? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nyny Opublikowano 24 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2004 Czasami komputer gdy jest wlaczana na zimo (szczegolnie teraz gdy mamy ujemne temperatury w nocy i otwarte okienko ) to moze sie nie wlaczyc. Dopiero po kilku sekundowym wygrzaniu zaskakuje. Kilka osob mialo juz taki problem i wina wcale nie lezala po stronie hardwarowej aczkolwiek wykluczyc tego nie mozna Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grosikboss Opublikowano 21 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2004 No i jednak. Kupiłem nowego ABITA NF7 rev.2 i wszystko jak ręką odjął. To była płyta. Dziś zawiozłem ją do serwisu :) i jak wróci idzie na sprzedaż. No i jednak. Kupiłem nowego ABITA NF7 rev.2 i wszystko jak ręką odjął. To była płyta. Dziś zawiozłem ją do serwisu :) i jak wróci idzie na sprzedaż. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...