twinmos mnie wk...... awaria? epox 8rda+

[Magya]

OToz,

 

Dzis rano odpalam kompa a tu czarny ekran. Wiatrak na CPU pracuje, ale gucio widać. No zero totalnie. Komp na nic nie reaguje. Na wyswietlaczu POST widac C1, zagladam do instrukcji - PAMIĘCI.

 

No ch***!!!!!!!!

 

 

Pamieci to 2 x 256 Twinmos PC 2700 @ 3200, timingi byly agressive (teraz neistety nie pamietam jakie), napiecie bylo 2,66V (na pamieciach sa zalozone miedziane radiatory w formie klipsów)

 

przestawiam zworke CMOS zeby zresetowac ustawienia BIOSU. Komp sie normalnie odpala. Wchodze do biosu i ustawiam pamieci na optymalna prace (333 mhz synchro z procem (proc 166 x 11)) i optymalne timingi. Wszystkie ustawienia napiec zostawiam na AUTO, za wyjatkiem proca ktoremu daje 1,725 zeby nie miec zadnych problemow z nim.

Ładnie flasciach!e bios, resetuje i normalnie sie uruchamia. Wylaczam kompa bo trzeba isc do pracy.

 

Dzwoni brachol ze mu komp nie chodzi. (Odpalil go tuz po tym jak go wylaczylem) Znowu to samo. Czarny ekran. CO JEST? Pamieci padly?

 

Czy spotkal sie ktos z was z czyms takim kiedys?. Czy to mozliwe aby padl kontroler pamieci (MB - epox8rda+)?.

 

prosze o rade

[pci]

Pozycz od kogoś pamięci i sprawdz.

[Martinii]

U mnie tak sie dzieje jak mam za wysokie FSB, ale u Ciebie widze ze masz wszystko na default. Polecam to co kolega wyzej polecil ;)

[Magya]

Wyjalem pamieci i je odkurzylem, wsadzilem w te same banki... nic

Wyjalem pamieci i zamienilem je miejscami... nic

Wyjalem jedna kosc, zostawilem drugą.... poszło... odpaliłem memtest86... przeszedł.

 

Hmmm..... wyglada na to ze mi jedna pamiec poszla sie... j***ć