Problem (?!) z bartonem 2500

[zab9k]

Sprawa wyglada nastepujaco(Chce z gory zaznaczyc ze to nie koniecznie moze byc problem, moze brak mojej wiedzy):

Moj BARTON 2500@2315MHz V1.75 chlodzony Zalmanem 7000B-Cu

ma temperatury IDLE=48/50 STRES=56/60, wydaje mi sie ze to chyba troche za duzo a przynajmniej nie wiem czemu ale jesli zwieksze FSB i procek ma 2400MHz v1.85(!) to po okresie okolo godziny nastepuje restart badz zwiecha. Nie wiem, ale wydaje mi sie ze temperatura powinna byc nizsza, lub na 2400 v1.85 powinien bez problemu chodzic

 

prosze o pomoc

[harbi]

Musisz wiedzieć, że każdy barton jest inny i nie ma pewności, że akurat egzemplarz, który posiadasz będzie chodził na 2400 na napięciu 1.85. Mój bartek chodzi stabilnie na 11x220 dopiero z napięciem 1.9V, ale w moim przypadku temperatury są dużo niższe - Idle:34 Stres:45. Jest to zasługa najwyższego modelu Pentagrama i dwóch wiatraków: 120x120 i 92x92.

 

Jeśli więc chcesz się bawić w kręcenie takiego sprzętu, to rób to na razie przy otwartej obudowie, a docelowo kup sobie dodatkowe wiatraki do obudowy.

 

Problemy mogą powodować także zbyt niskie timingi ramów. W tej dziedzinie nie jestem specjalistą, ale sugerowałbym ci żebyś zaczął pracę na fsb 220Mhz z timingami 3-4-4-11 i jak będziesz miał już pełną stabilność, to dopiero wtedy je obniżaj:)

[malcolm28]

ale jesli zwieksze FSB i procek ma 2400MHz v1.85(!) to po okresie okolo godziny nastepuje restart badz zwiecha.  

prosze o pomoc

Moze masz ustawione w biosie ze po pzekroczeniu danej temp. komp. automatycznie sie resetuje

[zab9k]

Hmm... mam otwarta obudowe, to jest najwiekszy senk. A moze to wina tego ze mam slaba paste termoprzewodzaca badz zle nalozona? Jesli chodzi o ramy to napewno chodza na wiekszym FSB :P

 

W biosie nie mam ustawione ze po przekroczeniu temp restart, tzn mam ale wynosi to okolo 75 stopni i dostaje alarm a przy 80 wylacza sie :P