mciej Opublikowano 10 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2004 Witam Jako że mam trochę wolnego czasu, postanowiłem , jak zwykle , zająć się poprawą brzmienia. Jak wiadomo głównym problemem związanym z kartami dźwiękowymi i w ogóle z comp-audio są zakłócenia elektromagnetyczne wywoływane przez pozostałe podzespoły komputera, wywołujące szumy i zniekształcenia. Wpadłem już jakiś czas temu na pomysł zrobienia "ekranu", izolującego kartę w obudowie od zakłóceń, z np. płatu grubej blachy. Problem - techniczna realizacja - czy wystarczy do tego ekranowania np. folia aluminowa , czy musi to być "puszka" miedziana/blaszana (przypominam że chodzi o jak najlepsze wyizolowanie karty) , czy taki "ekran" powinien być uziemiony , a jeżeli tak to w jaki sposób; no i czy ktoś ma pomysł jak to wszystko zamontować/przymocować , jestem w takich sprawach raczej zielonkawy. Z góry dzięki za pomoc :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nicky Opublikowano 10 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2004 Ekran zrób z miedzianego dryta w formie "klatki" na karte i oczywiście uzieniemie, tylko niewiem co to ma niby dać?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mciej Opublikowano 10 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2004 Ma odizolować kartę od zakłóceń powodowanych przez zaslilacz, kartę graficzną itd. , a co da to się okaże :) , o ile czytałem na sieci, ludzie którzy zrobili coś takiego zaobserwowali poprawę brzmienia, zminiejszyły się szumy itd. Pytanie jak to przymocować - myślałem o śledziach do montażu urządzeń pci... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nicky Opublikowano 10 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2004 Może lepiej nie wtykaj drutów w PCI :D. Jakoś nie przekonujnuje mnie to ale próbowac zawsze można, a że tak zapytam jaką masz karte?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pietia(lania) Opublikowano 10 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2004 Powiedz mi po co sie tak przemaczac masz tutaj gotowe rozwazanie Primo --> uziemic kompa ( jezeli nie masz uziemienia w domu to zrobic zerowanie ) Due---> polaczyc masy wzmacniacza i komputera... , co jeszcze hmm , kabelki laczace komp ze wzmacniaczem ekranowac i tez polaczyc z masa ( moze nastapic "zbieranie czasi sygnalu , musisz poprobowac ) To tyle odemnie A co do ekranu to powiem ci jedno .. nie warto , poprostu wystarczy dobrze poukladac karty w slotach ( Muzyczna najniezej , pozniej jak najwiecej pustych slotow i dopiero cala reszta ... ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m0ses Opublikowano 10 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2004 "druciana" klatka na niewiele sie zda. lepsze rozwiazanie to wlasnie zamknieta "puszka". i najlepiej jeszcze dodatkowo uziemiona. moze byc aluminiowa. mysle ze rodzaj kartonowego tunelu ze szczelnie naklejona folia aluminowa powinien wystarczyc. wkladasz do tego karte pci i brzegi wyprowadzasz za obudowe komputera przez dziure na sledzia pci. po dokreceniu powinno trzymac. bedzie to latwe w montazu. koniecznie musi byc osobno uziemione, zeby spelnialo swoja funkcje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mciej Opublikowano 10 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2004 Może lepiej nie wtykaj drutów w PCI :D. Jakoś nie przekonujnuje mnie to ale próbowac zawsze można, a że tak zapytam jaką masz karte?? Eee nie , miałem na myśli otwory w obudowie :) Karta to Terratec DMX6fire 24/96 ;) Due---> polaczyc masy wzmacniacza i komputera... , co jeszcze hmm , kabelki laczace komp ze wzmacniaczem ekranowac i tez polaczyc z masa ( moze nastapic "zbieranie czasi sygnalu , musisz poprobowac ) Możesz bardziej "po ludzku" :) , nie ukrywam że jestem kompletnym lamerem akurat jeżeli chodzi o takie rzeczy ;) Karta już jest w ostatnim slocie, ale wyniki w rmaa są dużo gorsze niż być powinny jak na kartę tej klasy http://members.lycos.co.uk/kapitangaska/DM...%20Wave1644.htm , dlatego myślę że ekranowanie może pomóc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pietia(lania) Opublikowano 10 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2004 Dobrze , zacznijmy od tego co masz za sprzet , kto siedzi w odpowiednich slotach ... Dwa sprawdz czy masz uziemienie w gniazdku ... ( trzeci bolec ten wystajacy , czy do niego jest podlaczony kabelek uziemiajacy ... ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mciej Opublikowano 10 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2004 Dobrze , zacznijmy od tego co masz za sprzet , kto siedzi w odpowiednich slotach ... Dwa sprawdz czy masz uziemienie w gniazdku ... ( trzeci bolec ten wystajacy , czy do niego jest podlaczony kabelek uziemiajacy ... ) Sprzęt audio :?: - yamaha pianocraft e200 Gniazdo nie jest uziemione, ale komp jest podłączony do prądu przez listwe przeciwprzepięciową z uziemieniem, kabel też jest bolcowany. W mam tylko jedno urządzenie PCI - karte dźwiękową, potem już tylko karta graficzna AGP. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojt Opublikowano 10 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2004 Jak wiadomo głównym problemem związanym z kartami dźwiękowymi i w ogóle z comp-audio są zakłócenia elektromagnetyczne wywoływane przez pozostałe podzespoły komputera, wywołujące szumy i zniekształcenia. Co z tego że zaekranujesz PCB jeśli zakłócenia przechodzą po zasilaniu. Dodatkowo karta może mieć kiepskie przetworniki C/A i wzmacniacze wyjściowe za 0.5$ sztuka. Najlepsze rozwiązanie to wyciągnąć przetworniki C/A poza obudowę komputera np. wykorzystując wyjście SPDIF, w sieci jest masa projektów takich urządzeń DIY. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mciej Opublikowano 10 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2004 Heh Zmiana karty nie wchodzi w rachubę, ta już jest raczej dobra :) nie zamierzam budować domowego studia. O tuningu samej karty też na razie nie myślę , w przyszłości, kto wie ;) Jak pisalem, wyniki w RMAA są na tyle niezadowalające jak na urządzenie tej klasy , że zacząłem winić za ten stan zakłócenia powodowane przez komputer. Jak wiadomo głównym problemem związanym z kartami dźwiękowymi i w ogóle z comp-audio są zakłócenia elektromagnetyczne wywoływane przez pozostałe podzespoły komputera, wywołujące szumy i zniekształcenia. Co z tego że zaekranujesz PCB jeśli zakłócenia przechodzą po zasilaniu. Dodatkowo karta może mieć kiepskie przetworniki C/A i wzmacniacze wyjściowe za 0.5$ sztuka. Najlepsze rozwiązanie to wyciągnąć przetworniki C/A poza obudowę komputera np. wykorzystując wyjście SPDIF, w sieci jest masa projektów takich urządzeń DIY. Przetworniki są całkiem przyzwoite AKM AK4524. Połączenie przez SPDIF też jest podatne na zakłócenia, więc to nie rozwiąże problemu do końca. Pozdrowienia dla wszystkich i dzięki za odpowiedzi , odezwę się kiedy(jeśli) coś zmontuję ;) :arrow: Excray - akces do stowarzyszenia jest możliwy pod linkiem w podpisie :) , musiałbyś tylko zmienić podpis na członkowski ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...