Galago De Codi Opublikowano 13 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 13 Października 2004 Witajcie Mam proglem, wczoraj w nocy przy instalacji chłodzenia grafiki zachaczyłem o kondensator elektrolityczny stabilizujący port procesora :( Zrobilem na samej jego górze szczelinę, tam gdzie sa te nadcięte kawałki blaszki po prostu jedna sie rzoszczelniła. Oczywiscie gdybym postawił w pion płyte zaraz by elektrolit wycieknął.. Płyta jednak chodzi i nie ma zadnych objawów nawet przy wielkim stresie... Na szczescie mamy remont i znalazłem bezbarwny silikon montazowy - zewnętrzny (0d -50 do +120 stopni celsjusza, odpornosc na kwasy itd) Zalepiłem i oczywisce dziura pieknie sie zalepiła. Elektrolitu nie straciłem nic, nawet kropelki, ale kadłubek kondenstaora oczywiscie zdązyl sie rozszcelnic. Czy to nie zaowocuje jakąś dziwną pracą ?? Czy po jakims czasie elektrolit nie zacznie reagowac z tlenem uwięzionym w kadłubku?? PROSZĘ SPECJALISTÓW O ODPOWIEDZ!!! Ludzie jak sie znacie to powiedzcie mi bo zaraz zwariuje od tej niepewnosci. Pozdrawiam jarek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Galago De Codi Opublikowano 13 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 13 Października 2004 dzięki . wiem ze lamersko, ale na razie jej ostatnie miesiące gwarancji mijają i niech ze spokojem jej miną :) .. w styczniu jej drugi rok minie :) Napisałem tez na forum elektroników i odpowiedzieli mi podobnie :) Wiem juz na czym stoję.. Jestem lamerem .. ale zaoszczedzilem w dosc nietypowy sposób 2zł i gwarancję :) ... (boshe jak dobrze ze ta plyta to nie gigabyte - tam nawet pina od agp wypietego nie podarują :) Dzięki.. do stycznia bede mogl spac spokojnie.. Silikon ma max 120stopni wytrzymalosci termicznej.. wiec moze mi ten kondensator skoczyc... Nie kręcę procka to dociągnie do stycznia 2006 pewnie :).. martwilem sie tylko o tą wymiane powietrza :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 13 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 13 Października 2004 gwarancje straciles bo warancja nie obojmuje uszkodzen mechanicznych :] jak cos ci sie spali zobacza kondenstaorek i powiedza ze to przez to :] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...