e!Gr00bY Opublikowano 24 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 24 Września 2002 reed - mnie tego nie mów. Soft mam zawsze najnowszy, a wina leży ewidentnie po stronie hardware'u... Poprostu 6210 nie sa odporne na wstrzasy. Nie to co 5110 :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spavatch Opublikowano 25 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 25 Września 2002 Moja 6150 sprawuje sie rewelacyjnie :). Bede ja wymienial gdzies w polowie przyszlego roku, pewnie na 6310i ale jak slysze kiepskie opinie o niej to sie nie zastanawiam czy nie wyremontowac aktualnej i nie "zajezdzic" jej do reszty... o ile ja w ogole da sie zuzyc ;) Pozdr... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shangri_La Opublikowano 27 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2002 jak w erze to tylko motorolke v66. to jest fajny bajer mam od 2 tygodni bateria jak narazie trzyma 3-4 dni. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pretorian Opublikowano 27 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2002 ja mam v-ke 50 od pół roku i jak narazie żadnych problemów więc mysle że te wszystkie plotki na temat że v-ki sie psują to mit !!!!!!!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
funfel Opublikowano 27 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2002 mam 6310 i narazie dziala ok, poza tym raz wyleciala mi przez okno z samochodu na asfalt ( 60km/h na rondzie) i nadal dziala tylko troche poobijana zadnych loozow tylko zdziebko porysowane szkielko :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWS89 Opublikowano 27 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2002 6210 nie byl by zlym telefonem gdyby nie zalosna jakosc wykoniania. Od telefonu ktory gdy kupowalem go kosztowal swoje chyba mozna wymagac jakosci przewyzszajacej zabawki z serii 3xxx. A tu telepiaca bateria (dzieki temu potrafi sie sam wylaczyc), wyswietlacz z wyraznymi smugami po kilku miesiacach (nie tylko u mnie), zacinajace sie klawisze, awaryjnosc (5 razy w serwisie, 2 razy wymieniany) - dzieki 6210 skutecznie Nokia mnie do siebie zniechecila. Poprzednio mialem kilkanascie innych sluchawek i zadna nie byla tak tandetnie wykonana (no moze oprocz Siemensa C35) Az milo powspominac moja pierwsza Motke Flare (taka fajna cegla cos kolo 400 gram) - spadla mi raz z 3 metrow na posadzke na klatce przed mieszkaniem (kamienna - cos marmuropodobne ;) - spadla biedaczka pietro nizej ;), zaliczyla przejechanie samochodem (bo wpadla pod kolo przed garazem), nurkowanie w wodzie (tez w garazu ;) wylot z roweru jadacego 50 kmph i pare innych - dziala dotychczas A u mojego kumpla nokia wypadła z octavii jadąc i rozmawiając i się lekko obdarła+ wpadła pod fotel i się lekko rozkrachyła(PĘkła obudowa w 1 miejscu) ma tera MT 50 (tak jak ja) i miała jeszcze więcej przeżyc... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkady Opublikowano 28 Września 2002 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2002 6210 - 150-250 min rozmów/mies :oops: + noc = 1 ładowanie/tydzień (po roku) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...