Wirus?

[d179]

Witam.Mam dziwny problem z komputerem.Co jakiś czas wyłącza mi się usługa zdalne wywołanie procedur (RPC).Ustawiłem sobie,żeby po wyłączeniu tej usługi komputer nie podejmował żadnej akcji,więc nie restartuje mi się,ale i tak po tym zdarzeniu część usług przestaje działać i komputer nie pracuje tak jak powinien.Podejrzewam,że to jakiś wirus,ale skanowanie nic nie wykazuje,nawet w trybie awaryjnym.Skanowałem Kaspersky,Nod32,Mks,F-Prot,Ad-Aware,PestPatrol.Nie ma też nic obcego w autostarcie.Najdziwniejsze jest,że ta usługa wyłącza się nieregularnie,nieraz po kilku godzinach od uruchomienia,a nieraz po kilku minutach.Kod błędu 7034.Może ktoś spotkał się z czymś podobnym i pomoże.Mam Win XP SP1 i wszystkie poprawki.

[Domik]

no to ściągnij sobie łatkę na ssasera i balstera i zobacz czy nadal będzie tak sie dziać .....

[d179]

Napisałem przecież,że mam wszystkie poprawki,czyli łaty.Te także.

[Luk@s]

A narzędzia do usuwania blastera/sassera włączałeś :?: Bo czasem można łatki wgrać po zainfekowaniu, a one tylko zabepieczają, ale nie wywalają tych wirusów.

[PelzaK]

nie mozna wyłączac tej usługi.. gdyż jak sama nazwaa wskazuje.. słuzy ona do zdalengo wywoływania procedur.. innymi słowy odpala co w kompie potrzebne...

 

po wywaleniu robaka i zapaczowaniu powinienes właczyc po pierwszym zatrzymaniu uruhom ponownie.. po 2 restart.. lub coś podobnego.. ale usługa powinna działac zeby windows działął poprawnie...

[d179]

Gdzie ja napisałem,że wyłączam tą usługę? Po prostu po jej zatrzymaniu ustawiłem,żeby uruchamiała się ponownie.Problem już rozwiązałem,choć trochę to trwało.Znalazł się w końcu jeden program antywirusowy,który znalazł szkodnika. :D