Skocz do zawartości
the_noname

Spray Mr McKenic

Rekomendowane odpowiedzi

Na wszystkich powierzchniach pozostawia antystatyczną warstwę ochronną zabezpieczającą przed kurzem, brudem i wodą. Części elektroniczne i styki, silniki urządzeń elektrycznych po spryskaniu są odporne na działanie wody i wilgoci. Przywraca kontakt elektryczny styków.

Hymm jutro przejade się do maxa po coś, to se oblulam to :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj Panowie... Właśnie trzymam w ręku popularne WD-40 i tam jest podobny opis. A z własnego doświadczenia wiem jak ładnie się to zmywa wodą. Za żadne skarby świata nie powieże "życia" kompa takiemu świństwu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sciema niezla .. pryskanie kompa i odpalanie go nie jest pokazane w jednym ujeciuu.. IMHO traci wiarygodnosc i tyle ..

 

gdyby popryskal to i polal w jednym ujeciu to moze bym w to uwierzył.

Pozatym wole cybanty i mam pewnosc ze nie pocieknie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za jedną godzine jade do 4maxa. Oni sami niestety opierają się na specyfikacjach od producenta...

 

Kupie to i zrobie prostego testa - posmarować tym 12V/5V i GND i do wody. Jak będzie plum i zasilacz się wyłączy znaczy, że to ściema totalna :

 

8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Blah ledwie co wróciłem bo miałem kilka spraw...

 

W 4maxie zrobili quick testa - radiator alu popsikany tym czymś i miernik wykazał, że radiator nic nie przewodzi na warstwie pokrytej tym specyfikiem :| Jest też ognioodoprny (:P pozdro ;])

.

Z wodą będę robił pod wieczór, bo teraz musze jeszcze skleić rezerwuar... Jak ten test z zasilaczem wyjdzie pozytywnie, to zrobie test na old kompie... Naskrobie coś tu wieczorem ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(sory za dwa posty)

 

Więc ledwie co wróciłem z 4maxa, gdzie zrobiony był mini teścik. A jaki ? Czytajta :>

 

Obiektem "zalania" były, tu uwaga - dwa invertery revoltecka (620V idzie na katode). Sprey Mr McKenic dostępny w 4maxie nadaje się do 230V (max z tego co wiem, istnieje jeszcze jakaś inna wersja tego spreyu).

 

Po wielu konsultacjach i główkowaniu (:P) i małego preview'u czegoś baaardzo mocnego (beware ! :>) zrobiony został mini teścik "prowizorka", czyli taki który może się stać przy zalaniu kompa wodą. Inverter bez obudowy (czarna plastykowa puszka go out) został pokryty tym środkiem (w 100% nie dało się go dobrze pokryć ze względu na transformator or sth). Kolejno przy podpiętej katodzie został pokropiony wodą.

Naraz coś zaczęło syczeć, katoda lekko przygasała, ale tylko na 1sek się wyłączyła i powróciła odrazu online ;] Inverter mimo mini "oczka wodnego" pod sobą cały czas działał ! W końcu śrubokręt między piny i odszedł do świata ciemności

 

By być w 100% zapewniony tym, że inverter działał dzięki temu środkowi i nie spalił się mimo zalania wodą przetestowaliśmy drugi. Tak samo, bez opakowania, pokropiony wodą, z włączoną katodą, lecz bez tego środka zabezpieczającego. Kilka kropel na styki i bach :] Odszedł do krainy...

 

Sam zwlekałem z napisaniem jakiejś opini na temat tego środka, bo jak wiadomo jedna opinia umie ładnie zaszkodzić. Po testach jestem pewien, że to "coś" działa :]

 

Jak znajde czas to zrobie test u siebie (nagram filmik).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak samo, bez opakowania pokropiony z włączoną katodą. Kilka kropel na styki i bach :] Odszedł do krainy...  

hmmm z tego rozumiem ze druga katoda poszła odrazu po pokropieniu

 

Po testach jestem pewien, że to "coś" działa :]

a tu piszesz ze działa...

tzn....

jedna przezyła

druga nie

a srodek działa ??

jeszcze raz prosze :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a tu piszesz ze działa...

tzn....

jedna przezyła

druga nie

a srodek działa ??

jeszcze raz prosze :P

Zedytowałem posta, bo pisałem go szybko. Jestem lekko zmęczony, bo jechałem rowerem, a zimno w cholere.

 

Prosto - inverter pokryty spreyem działał mimo zalania, dopiero po dotknięciu styków śrubokrętem=dead

Drugi bez środka+woda=dead odrazu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To się nazywa wyjść do klienta ;) Powtórzę pytanie które już padło kilkukrotnie: czy element spryskany tym specyfikiem może leżeć w wodzie i oczywiście pracować ? Czy jest to tylko zabezpieczenie przed ochlapaniem/wilgocią ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzamy, element dokładnie spryskany preparatem może być całkowicie zanurzony w wodzie. W wodzie stojącej zabezpieczenie utrzymuje sie do kilkunastu dni, w wodzie bieżącej w zależnosci od siły strumienia wymywającego preparat zabezpiecza na krótszy okres czasu.

 

Uwaga! działanie preparatu nie ma na celu stworzenia "podwodnych wersji" działających urządzeń tylko w 100% zabezpieczenia przed działaniem pary wodnej, deszczu, wycieków chłodzenia wodnego, przypadkowego wylania cieczy na komputer lub klawiaturę.

 

Dotyczy nie tylko komputera ale całej elektroniki: złączki kabli, styczniki, przewody itp. (środek jest stosowany między innymi w Polskim Radiu i Telewizji Polskiej).

 

pozdrawiamy

ARTPOL

 

Ps. w najbliższym czasie pojawią się niezależne wyniki testów prasie fachowej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pare pytan?

 

smierdzi?

 

czy mobo bedize wygladac na usyfione? bo np jak bym cos chcial sprzedac potem to nie bardzo iidze sprzedac cos co smierdzi klei sie jak jakis glut i wogole.

 

co ile trzeba pryskac ponownie?

 

na ile spryskan wystarcza taka puszka? jesli na duzuo to czy nie mozna by tego sprzedawac w mniejszych?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Preparat ma delikatny zapach natomiast na pewno nie "śmierdzi", posiada certyfikat ISO 14000 (brak szkodliwości dla użytkownika i środowiska) oraz Atest PZH.

 

Konsystencja preparatu jest bardzo rzadka (jak standardowy dezodorant), nic sie nie klei ani nie ciągnie powierzchnia jest po prostu wilgotna. Po spryskaniu powierzchni odparowuje w ciągu kilku godzin pozostawiając niewidoczną, antyelektrostatyczną warstwę ochronną.

 

Posiada znakomite własności czyszczące - usuwa wżarty kurz i wszelkie zabrudzenia z podzespołów komputerowych (kart rozszerzeń, wentylatorów, radiatorów, obudów, itp.) Do czyszczenia obudów należy użyć miękkiej bawełnianej szmatki lub gąbki do trudniejszych zabrudzeń. Wszystkie szczegóły i porady odnośnie stosowania na naszych stronach www, proszę przeczytajcie uważnie.

 

Uwaga! preparat "Drukarki, Komputery, Xerokopiarki, Elektronika" nie jest niepalny - nie należy pryskać na źródła ognia! Zupełnie bezpiecznie można natomiast pryskać wnętrze włączonego komputera. W kontakcie z nagrzanymi elementami jak radiatory itp. może wystąpić szybkie odparowanie praparatu co objawi się w postaci smugi pary czy "dymu" - jest to naturalne i nie groźne.

 

Preparat ponadto stabilizuje pracę podzespołów elektronicznych. W większości przypadków trudnych do zdiagnozowania uszkodzeń (niemechanicznych) na płytach głównych, kartach rozszerzeń, itp wystarczy jedno spryskanie aby przywrócić pracę podzespołu. Dokładne wyczyszczenie preparatem wnętrza zasilacza (gdzie zazwyczaj gromadzi się kurz) zmniejsza nagrzewanie sie i ryzyko przepalenia!

 

Można pryskać w zależności od potrzeb, narażenia na zabrudzenia, zachlapania itp.

Preparat jest niezykle wydajny (trochę nas to martwi :wink: ) - puszka 400 ml wystarcza na kilkanaście - kilkadziesiąt spryskań (oczywiście w zależności od wielkości zabezpieczanej lub czyszczonej powierzchni). Na razie dostępne są wyłącznie takie opakowania.

 

pozdrawiamy

ARTPOL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No niezle, to mogłoby być dodatkowe zabezpieczenie dla posiadaczy peltierów i wszelkiego innego ustrojstwa chłodzącego poniżej temp. otoczenia. Póki co trochę mnie przeraża widmo kondensacji a widziałem ostatnio takiego fajnego pelta coś ok. 250W 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...