Fallout 3

[Outlander]

Nooooo!!! Widzę światło w mroku! Chyba mamy wreszcie moda dającego prawdziwe tury: Finally Turnbased

[yuucOm]

Późno ale lepiej niż wcale. Może dzięki temu w końcu skończę F3.

[sadbre]

Witam!Jaki jest najnowszy patch do polskiej wersji gry ?Bo ja mam 11035.A widziałem nowszy 1.4.0.6 ale czy on działa z polską wersja gry?

[Gość Firekage]

Ten pacz to jest chyba tylko w steamie bo tez to widzialem.

[Michaelius]

Nooooo!!! Widzę światło w mroku! Chyba mamy wreszcie moda dającego prawdziwe tury: Finally Turnbased

 

Ooo moze wreszcie da sie pograc w to scierwo :D Bo wyszedlem z bunkra i zebralo mi sie na mdlosci od tego "wspanialego" systemu walki z Fallbliviona.

[Gość Firekage]

Ja nie narzekalem , bawilem sie przednio i zrobilem wszystko co bylo do zrobienia w 104h :)

[Michaelius]

Ja nie narzekalem , bawilem sie przednio i zrobilem wszystko co bylo do zrobienia w 104h :)

Nie narzekalbym gdyby to bylo na poziomie ME , ale to co odwalili w F3 to jest jak jakis niskobudzetowy shooter dorzucany do gazetek po 10 zeta.

[Gość Firekage]

Gusta itd. , bo dla mnie F3 to gra roku 2008. Dawno nic mnie tak nie wciagnelo , a ME? Moze stac jedynie w kolejnce za nim , daleko za nim. Czemu?

 

Temu :

-klimat postapokaliptycznego swiata ,

-eksperymenty ,

-informacje z komputerkow ,

-testy i badania z krypt ,

-gigantyczny teren do zwiedzenia , do tego logicznie zaprojektowany (polaczenia dzielnic) oraz dizajn plansz przez co widac i czuc , ze tam "bawiono sie" atomowkami i "skonczyla" sie pewna era...

-masa informacji z side questow , oraz wplyw naszych dzialan na to co sie dzieje w swiecie (Tenpenny Tower , GNR itd)

-mozliwosc poslania chinolom atomowki :lol2: oraz walka z niedobitkami chinskiej armi :lol2:

-brutalny , sugestywny swiat , gdzie przemoc i walka jest na porzadku dziennym

-niezle side questy - mi pasily - jak i glowna , ah te zwroty :D

 

Nie jestem ortodoksem F1-F2 i mi osobiscie F3 mocno przypasowal do tego stopnia , ze ostatni raz czulem taka "presje" na granie , taka chec przy okazji Wiedzmina , w ktorego gralem rok temu i rzadko sie zdaza bym mial tak ciekawa gre iz od rana do nocy gralem , a zasypiajac myslalem tylko o tym , ze robie sobie niepotrzebna przerwe :lol2:

 

PS - fabula ME dla mnie jest po czesci zzynka z Preya , choc lepiej podana bo wszak to RPG , a nie FPP ale jednak wrazenie "preyowatosci" towarzyszylo mi caly czas.

[sadbre]

Czyli jak do polskiej wersji można wgrać dodatki jeśli nie ma patch 1.4.0.6 pl?

[Gość Firekage]

Jakie dodatki? Jesli masz na mysli oficjalne mody to te sa jak narazie do wersji Steam jesli mnie pamiec nie myli oraz do wersji zachodnich.

[Michaelius]

Gusta itd. , bo dla mnie F3 to gra roku 2008. Dawno nic mnie tak nie wciagnelo , a ME? Moze stac jedynie w kolejnce za nim , daleko za nim. Czemu?

 

Temu :

-klimat postapokaliptycznego swiata ,

-eksperymenty ,

-informacje z komputerkow ,

-testy i badania z krypt ,

-gigantyczny teren do zwiedzenia , do tego logicznie zaprojektowany (polaczenia dzielnic) oraz dizajn plansz przez co widac i czuc , ze tam "bawiono sie" atomowkami i "skonczyla" sie pewna era...

-masa informacji z side questow , oraz wplyw naszych dzialan na to co sie dzieje w swiecie (Tenpenny Tower , GNR itd)

-mozliwosc poslania chinolom atomowki :lol2: oraz walka z niedobitkami chinskiej armi :lol2:

-brutalny , sugestywny swiat , gdzie przemoc i walka jest na porzadku dziennym

-niezle side questy - mi pasily - jak i glowna , ah te zwroty :D

 

Nie jestem ortodoksem F1-F2 i mi osobiscie F3 mocno przypasowal do tego stopnia , ze ostatni raz czulem taka "presje" na granie , taka chec przy okazji Wiedzmina , w ktorego gralem rok temu i rzadko sie zdaza bym mial tak ciekawa gre iz od rana do nocy gralem , a zasypiajac myslalem tylko o tym , ze robie sobie niepotrzebna przerwe :lol2:

 

PS - fabula ME dla mnie jest po czesci zzynka z Preya , choc lepiej podana bo wszak to RPG , a nie FPP ale jednak wrazenie "preyowatosci" towarzyszylo mi caly czas.

Bynajmniej nie mam tu na mysli poziomu fabuly czy klimatu. Tylko sam element strzelania w F3 dostajesz pistolet do reki i mozesz z niego wywalic caly magazynek w czasie jak przeciwnik oddaje do ciebie jeden dwa strzaly, wogle nie czujesz tego ze masz guna w lapie. A i jego skutecznosc jest dosc zalosna - w bunkrze mi sie kurna amunicja 10mm skonczyla jak usilowalem rozwalic tych dwoch straznikow stojacych przy drzwiach bunkra strzelajac sie z nimi na odleglosc korytarza (notabene po schowaniu sie za rog straznicy wracali na swoja pozycje przy drzwiach)

[Gość Firekage]

Trzeba bylo uzywac VATSA :P , ja nie mialem problemow - zadnych. Moj koles mial odpowiedniego skilla , spora ilosc "perek-dmg" i w sumie dosc czesto walilem kritikalami , a ze w glowe to wystarczylo naprawde celnie trafic i kazdy supermutant padal. Pod koniec mialem multum aminucji do plazmy , do laserowek , do bonusowych broni jak Revenge , ale i tak nie musialem ich uzywac bo 10mm czy innej mialem pod dostatkiem.

 

Swoja droga , na VATSA jest mod do tur , ale uzywalem bez niego. Nie mialem problemow - FPP + strzelanie z dalek a w glowe , VATS - to samo z bliska :]

[Michaelius]

Uzywajac Vatsa mozna bylo robic tak:

wyskakiwalem zza rogu odpalalem vatsa wystrzeliwalem ile sie dalo i spowrotem za rog czekac az sie pasek naladuje. A oni tak sobie stali przylepieni do tych drzwi :D

IMHO fail.

[Gość Firekage]

Tez z tego korzystalem i tlumaczylem sobie , ze mutant to kretyn :lol2:

 

Zgodnie z tym co jest of koz w grze , jedynym normalnym mutantem byl ten z Vaulta 87.

Edytowane 25 Marca 2009 przez Firekage

[sadbre]

Jakie dodatki? Jesli masz na mysli oficjalne mody to te sa jak narazie do wersji Steam jesli mnie pamiec nie myli oraz do wersji zachodnich.

Chodzi mi o Operacje Anchorage i The Pitt.Do wersji steam?To do normalnej pudełkowej w ogóle to ma być?

Czy jak polską wersję wrzucę do steam i zarejestruje to czy wtedy ścięgnie się ten nowszy patch i będzie możliwość grania w te dodatki?Czy pozostaje czekać jak polski dystrybutor wyda patch do wersji pudełkowej ?

[Outlander]

Tyle że Michaelius pisał o strażnikach na początku czyli domyślam się ze chodzi raczej o ludzi z 101 (elitę ludzkości) a nie mutanty. A poza tym jak wytłumaczyć to że "bohater" w VATS potrafi wywalić cały magazynek w ścianę za którą przeciwnik wszedł podczas walki. Albo to że kule zamiast trafić głowę czy korpus skręcają w powietrzu żeby walnąć przeciwnika w nogę a czasem nawet w inną postać/zwierze, wichurą w zamkniętym pomieszczeniu? Są też przeciwnicy których widzimy ale nie możemy namierzyć bo są za daleko. System walki w F3 jest koszmarny i bez modów jak np. "no autoaim" nie da się normalnie grać.

 

EDYT:

 

XsAnThE -> Niestety niema możliwości zarejestrowania F3 w steam.

Edytowane 25 Marca 2009 przez Outlander

[Songo111]

Nic nie zrozumiałeś z tego co napisałem.

Nie usprawiedliwiam bubli. Tłumaczę ci tylko że programiści nie decydują o stanie wypuszczonego produktu! To kierownictwo składające się z marketingowców i managerów decyduje o wypuszczeniu niedopracowanego produktu. Przenosząc to na twój samochodowy przykład: o tym że Fiat nie robi tak dobrych samochodów jak Bentley nie decydują inżynierowie i projektanci tylko polityka firmy. A jeśli mają słabych inżynierów to zadaniem kierownictwa jest zapewnienie szkoleń dla istniejących lub wymiana na lepszych.

 

PS: Twierdzisz że jak szef ci każe odwalić fuszerkę to zmienisz pracę? Gratuluję pewności siebie, niewiele jest takich osób! Ciekawe po co komu managerowie, dyrektorzy, prezesi skoro to szeregowi pracownicy mają decydować o kształcie produktu, czymkolwiek by o nie był.

 

Podsumowując: możesz i powinieneś domagać się dobrego produktu ale gdy taki nie jest to nie czepiaj się programistów/inżynierów/itd tylko ich kierownictwa a najlepiej firmy jako całości.

Także nie zrozumiałeś. Chodzi o usprawiedliwianie producentów gier. O traktowanie przez nich konsumenta jakim jest gracz. Traktuje się go praktycznie jak śmiecia. Czy jeżeli Fiat sprzedał by Ci samochód, w którym praktycznie 70% nie działa, to byś nic nie robił? Poszedłbyś do salonu, prawdopodobnie wydarłbyś się na sprzedawców i domagał się sprawnego modelu, a przecież to są tylko szeregowi pracownicy ogromnego koncernu. Nie mający nic wspólnego z produkcją. Teraz ciekawostka. Samochód, który kupiłeś możesz sprzedać. Natomiast z grami dochodzi już do chorych sytuacji, gdzie nawet nie będziesz mógł sprzedać kupionej przez siebie gry. To już pachnie łamaniem praw konsumenta. Tak się walczy z piractwem?? Łamiąc prawa tych co chcą być legalni. Zastanawiam się kto jest tu większym przestępcą. Pazerność na kasę tak zaślepia producentów gier, że w swojej zachłanności gotowi są łamać prawa innych. Domagają się szacunku dla siebie jednocześnie nie okazując go innym.

 

PS: Problem polega na tym, że szczerze powiedziawszy mam gdzieś, kto odpowiada, za bubla. Płace za sprawny produkt i taki powinienem otrzymać. Nie obchodzą mnie ich szkolenia, marketingowcy, inżynierowie, itp. Mam dostać to za co zapłaciłem. Nie obchodzą mnie usprawiedliwienia w stylu "chcemy zarobić". Mogę się czepiać wszystkich. Ich zakichanym obowiązkiem jest dostarczyć produkt spełniający odpowiednie normy. Wszystkich. Zarówno kierownictwa jak i programistów. Usprawiedliwiasz programistów. Nie jestem do końca pewny czy tak chętnie usprawiedliwiał byś ludzi obsługujących taśmę w fabryce samochodów. Raczej stwierdziłbyś, ze skoro nie chce im się odpowiednio pracować, to należy ich wymienić na innych.

Edytowane 25 Marca 2009 przez Songo111

[costi]

Albo to że kule zamiast trafić głowę czy korpus skręcają w powietrzu żeby walnąć przeciwnika w nogę a czasem nawet w inną postać/zwierze, wichurą w zamkniętym pomieszczeniu?

To takie dziwne, ze celuje sie w jedna czesc ciala, a kula trafia w inna? Oczekujesz idealnej, stuprocentowej celnosci?

[Gość Harry Lloyd]

Zwłaszcza że na początku statsy są niziutkie, a z czasem możemy wybrać specjalne perki zwiększające celność.

 

System walki beznadziejny? No tak, w normalnej strzelance zawsze trafiamy tam gdzie celownik, ale nagle w Falloucie wadą jest to że skill wpływa na celność, a nawet z maksymalnym nie zawsze trafiamy. To jak w końcu, to ma być shooter czy RPG? Może warto się zdecydować?

 

Jak dla mnie śmieszne jest wyzywanie tej gry od shooterów, po czym widzimy pretensje że nie ma celności 100%.

 

 

Z innej bajki to wraz z dodatkiem Broken Steel level cap zostanie zwiększony do 30, dojdą też nowe perki. Tak więc fajnie, na razie sobie przejdę The Pitt, a jak wyjdzie BS to po jego skończeniu będę mógł dalej eksplorować pustkowia.

 

A Operation Anchorage wcale nie jest aż tak napakowany akcją. Fakt że tylko strzelamy i raczej nic innego nie ma do roboty, ale osobiście większość dodatku przeszedłem samemu skradając się i ściągając wszystkich ze snajperki. Dodatek fajny, miła odmiana od normalnych pustkowii, ogólnie pomysł świetny, choć wykonanie już dużo gorsze. Mogli troszkę bardziej to rozbudować, użytkowy obszar mapy jest malutki względem tego co widzimy w Pip-Boyu, nie podobają mi się też te blokady że nie można iść nigdzie poza wyznaczoną trasą. Po części rozumiem jako że to symulacja, to jednak trochę lipa. Jest tam parę fajnych miejsc z pięknymi widokami do których nie mamy dostępu.

Nie wiem też czy to zamierzone, ale te niewidzialne chińczyki potrafiły koło mnie przechodzić i coś mamrotać bez żadnej reakcji, dopiero po czasie zaczęli strzelać, a czasem dopiero jak ja pierwszy strzeliłem.

Cena dodatku wg mnie trochę za wysoka, zwłaszcza porównując ile on oferuje, a ile oferuje podstawowy F3.

Edytowane 26 Marca 2009 przez Harry Lloyd

[ceek]

Czy ktoś w nowym dodaktu - the pitt doszedł do tego czy na złomowisku, czy tam tak zwanym abandoned area - tam gdzie się steel ingloty zbiera da sie dostać do tej części ogrodzonej płotem ?

[Outlander]

To takie dziwne, ze celuje sie w jedna czesc ciala, a kula trafia w inna? Oczekujesz idealnej, stuprocentowej celnosci?

Zwłaszcza że na początku statsy są niziutkie, a z czasem możemy wybrać specjalne perki zwiększające celność.

 

System walki beznadziejny? No tak, w normalnej strzelance zawsze trafiamy tam gdzie celownik, ale nagle w Falloucie wadą jest to że skill wpływa na celność, a nawet z maksymalnym nie zawsze trafiamy. To jak w końcu, to ma być shooter czy RPG? Może warto się zdecydować?

 

Jak dla mnie śmieszne jest wyzywanie tej gry od shooterów, po czym widzimy pretensje że nie ma celności 100%.

[...]

Nie chodzi o brak celności tylko ma magnetyczne właściwości przeciwników. Niecelność powinna objawiać się "rozrzutem" broni, tak jak to jest właśnie w prawdziwych grach cPRG. Strzał i pocisk przeleciał obok, może nawet trafić gdzie indziej lub kogoś innego a nie np.: zza przeszkody wystaje jakiś element przeciwnika, jestem blisko więc szansa trafienia 90coś procent. Strzelam ileś tam razy i każdy jeden pocisk trafia w dokładnie to samo miejsce na przeszkodzie zamiast w cel. Inny przykład super mutant otoczony przez stadko szczurów, walę z daleka ale mam wysoką umiejętność więc większość pocisków trafia. Tylko że pałętające się pod nogami mutanta szczury a nie mutanta w którego celowałem. Takich sytuacji jest wiele, faktem jest że dużo bardziej widać to przy czasie rzeczywistym niż w spowolnieniach VATSa.

 

O tym że F3 ma autoima wie każdy moder który próbował zrobić nową broń żeby przekonać się o tym że wystarczy sprawdzić w kodzie. Co więcej silnik jest tak skonstruowany że jeśli się całkowicie wyłączy wspomaganie to trafienie czegokolwiek w widoku TPP staje się niemożliwe, podczas gdy w widoku FPP da się grać normalnie.

[Gość Harry Lloyd]

Skończyłem The Pitt, no i niestety pomijając szukanie sztabek srebra to dodatek nie wiele dłuższy od Anchorage, jeśli wogóle. Mimo to jest to już bardziej typowy Fallout, mamy możliwość dokonywania wyborów, ale jednak całość jest liniowa.

Najwięcej autorom to chyba zajmuje stworzenie mapy, która jest duża i ma pełno szczegółów. Mogli by jednak troszkę dłużej popracować nad tymi dodatkami i bardziej rozbudować fabułę, bądź dodać side questy, czy chociaż free-form questy.

 

Natiomast na Broken Steel chyba warto czekać. Ma być najbardziej obszerny z wszystkich, ale do tego wniesie kilka istotnych zmian. O zwiększeniu level capa do 30 już pisałem, ale do tego dojdą jeszcze nowe zakończenia głównej fabuły F3, no i będziemy mogli kontynuować grę, co może być niezwykle ciekawe. Zobaczymy jak przeniosą te zakończenia do świata gry. Czekam ze zniecierpliwieniem.

[Gość Firekage]

Ok , z tym ze co to ma wspolnego z bugami ;) , ot - wycieli :]

Szczegóły trzeciego dodatku DLC do Fallouta 3

21 kwietnia 2009 10:35 PC360Hed Poznaliśmy informacje odnośnie fabuły i zawartości trzeciego rozszerzenia DLC do dzieła Bethesdy. Chociaż poprzednie dwa dodatki były dość kontrowersyjne – pierwszy okazał się kiepski, a drugi miał spore problemy na starcie – to znane studio idzie za ciosem. Czy Fallout 3 rzeczywiście wzbogaci się dzięki Broken Steel? Jest to bardzo możliwe, bo zapowiedzi są naprawdę interesujące.

 

Trzecie rozszerzenie będzie różniło się pod kilkoma względami od poprzednich. Przede wszystkim, żeby uzyskać do niego dostęp, gracz będzie musiał ukończyć podstawową wersję gry. W zamian za to zwiększy się natomiast maksymalny poziom doświadczenia (do 30), co umożliwi dalszy rozwój postaci. Pojawią się naturalnie nowe perki, np. nerwy ze stali, zwiększające szybkość regeneracji punktów akcji.

 

 

 

 

 

 

 

Fabuła dodatku obraca się oczywiście wokół organizacji militarnej Brotherhood of Steel, zmagającej się z brutalną Enklawą. Po hipotetycznym zwycięstwie, którego byliśmy świadkami pod koniec Fallouta 3, bractwo postanawia kuć żelazo póki gorące i wybić niedobitków wrogiej frakcji. Okazuje się jednak, że siła Enklawy wcale nie zmniejszyła się tak znacznie i wcześniejszy sukces był pozorny.

 

Twórcy zamierzają przedstawić taką opowieść ze względu na strukturę fabuły podstawowej wersji gry. Gracze decydowali przecież o losach przedstawionego świata, który stał w obliczu sporych zmian. Są one oczywiście powiązane ze wspomnianym bractwem, więc jego obecność w kolejnym rozszerzeniu była wręcz wymagana. Powstaje jednak pytanie o to, czy decyzje podjęte w Falloucie 3 wpłyną na dodatek?

 

Wydaje się, że w pewnym stopniu tak. Autorzy podobno zastanawiali się długo, jak rozwiązać tę sytuację – w końcu Fallouta 3 można zakończyć na kilka sposobów. Echa decyzji gracza będą słyszane w Broken Steel, między innymi w treści niektórych zadań. Oryginalna historia zostanie dodatkowo wzbogacona o nowe rozwiązania problemów, dzięki czemu całość będzie jednocześnie bardziej rozbudowana i spójna.

 

 

 

 

 

 

 

Na razie nie wiemy dokładnie, co to będzie oznaczało w praktyce. Poznaliśmy za to szczegóły dotyczące innych elementów dodatku. Wiemy więc, że w grze pojawią się zupełnie nowe lokacje wysyłające nas poza podstawowe pustkowia. Teren zdewastowanej stolicy zostanie natomiast urozmaicony nieznanymi wcześniej miejscami i obiektami. Na pewno wszędzie spotkamy groźniejszych wrogów i potężne bronie.

 

Nowi przeciwnicy mają stanowić wyzwanie dla zaawansowanych postaci. Wiele bestii powróci w odmienionych, trudniejszych wersjach. Pojawi się przykładowo super mutant overlord – gigantyczny brutal dysponujący także atakiem z odległości. Na szczęście wzbogacone zostanie także zaplecze gracza. Otrzymamy nowy potrójny laser (nazywany też laserową strzelbą) oraz prawdopodobnie miotacz ognia.

 

Jednocześnie twórcy obiecują, że tytuł nie będzie skupiał się tylko na bezmyślnym strzelaniu jak nieszczęsny Operation Anchorage. Walka zostanie wyważona, podobnie jak w podstawowej wersji gry. Zapowiada się więc dość ciekawa nowa zawartość, która być może poprawi wizerunek Bethesdy w zakresie tworzenia rozszerzeń DLC. Dzieło pojawi się zapewne jeszcze w tym lub przyszłym miesiącu.

 

Oczywiście nieustannie powraca sprawa rozszerzeń tego typu w przypadku polskiej wersji gry. Firma Bethesda produkuje dodatki DLC w zastraszającym tempie, jak gdyby na złość polskiemu dystrybutorowi. Cenega na razie niestety nie komentuje tej sprawy jednoznacznie, więc nie wiemy jeszcze, jak zostanie rozwiązane wydanie bonusowej zawartości dla posiadaczy zlokalizowanej wersji.

Edytowane 21 Kwietnia 2009 przez Firekage

[Gość Harry Lloyd]

http://www.gamespot.com/xbox360/rpg/fallou...tml?sid=6208228

 

Zapowiada się zdecydowanie najlepszy DLC, jako że kontynuuje główną fabułę. Największą zaletą poprzednich dwóch są przedmioty, które możemy mieć po ich skończeniu, jest kilka prawdziwych perełek (mój ulubiony to Chinese Stealth Armor, rządzi).

 

Mam nadzieję, że wyjdzie nie długo, bo jestem w połowie między 15 a 16 levelem z moją nową postacią. Zwolniłem trochę obecnie, ale mam nadzieję że za długo nie będzie trzeba czekać, bo nie chciał bym dojść do levelu 20 zanim wyjdzie.

 

EDIT.

 

DLC wyjdzie 5 maja, czyli za równe dwa tygodnie. Oby był w pełni dopracowany.

Edytowane 21 Kwietnia 2009 przez Harry Lloyd

[mikaelis]

Witam,

 

No wiec znowu mam problem z savem. Wreszcie znalazlem troche czasu na dokonczenie F3 jak rowniez odpowiedniego savea na fallout3nexus (mojego mi wcielo razem z dyskiem twardym). I teraz problem: Otoz kiedy zainstaluje F3 i wgram sciagnietego savea wszystko dziala ok. Ale jak tylko zrobie update do najnowszego patcha pojawia sie problem. Save sie wczytuje ale wszystkie statystyki, misje, perki etc. zostaja zresetowane. Po prostu ich nie ma, a statystyki sa wszystkie na 5 itd. Mial ktos kiedys cos takiego? Jakies porady?

Mam oryginalna brytyjska wersje. Moge grac na niespatchowanej, ale wydaje mi sie, ze DLC wymagaja najnowszego patcha.

 

EDIT::::::::::::::

 

Ok. Wlasnie znalazlem na falloutwiki, ze jest to jeden z niezaadresowanych bugow....... wspaniale........

Edytowane 25 Kwietnia 2009 przez mikaelis

[yuucOm]

http://www.gamespot.com/pc/rpg/fallout3/video/6209133

 

broken steel. Moooże kiedyś zagram bo rzeczywiście wydaje sie to być najlepszy z dodatków.

[Kudl4ty]

Mam dwa pytanka ;) Po dwumiesięcznej pauzie (matury itepe) odpaliłem wczoraj Fallout'a i przypomniało mi się o dziwnym zjawisku, mianowicie muzyka z radia PipBoy'a ciągle przerywa, występują dziwne trzaski...gdzieś przelotnie widziałem chyba ten problem na forum, ale teraz nie pamiętam gdzie ;) (nie bedę przecież przetrząsał 70 stron tematu) jest jakieś proste rozwiązanie ?

 

No i drugie pytanko, wczoraj 'spacerując' po Wasteland'zie znalazłem wejście do Vault 87, zwiedziłem schowek, zabiłem parę Mirelurk'ów i natknąłem się na kilka informacji o problemach tam występujących (jakieś dziwne eksperymenty z ludźmi i jakiś niebezpieczny obiekt testowy :)). Parę postów wyżej przeczytałem że ", jedynym normalnym mutantem byl ten z Vaulta 87". Gdzie on jest :) ??

 

ED

A..przepraszam.... :oops: to nie był Vault 87

Edytowane 6 Maja 2009 przez Kudl4ty

[Gość Harry Lloyd]

http://fallout.wikia.com/wiki/Fawkes

 

Jesli do Vault 87 dotarłeś w miejsce jego lokacji na mapie to do niego nie wejdziesz. Wejście jest gdzie indziej. Nie wiem na jakim etapie fabuły jesteś, nie chcę ci spoilerować więc jeśli chcesz możesz dokładnie poczytać o tym na powyższej stronie.

 

Jest jeszcze jeden normalny mutant, którego możemy spotkać w ramach random encountera.

[Kudl4ty]

To tak...wczoraj spędziłem trochę czasu przy grze, zostałem sierotą....teraz mam Quest'a z Vault 87, zanim tam jednak pójdę, zwiedzę pozostałe Vault'y :)

 

Ciągle jednak mam problem z trzaskającym radiem....ten kłopot jest tylko z Pipboy'em, każde inne radio stojące na szafkach itepe gra bezproblemowo, dlaczego tak jest :) ??

[Gość Harry Lloyd]

Bo grasz pod Vistą. Dodaj Fallouta do ALchemy z opcjami B=4 D=10 i MVC=128. Po problemie.