Bump Opublikowano 27 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 27 Października 2004 Spalił mi się zasilacz.Czy przyczyną tego może być więcej wiatraków które zakupiłem ostatnio ? Kupiłem dodatkowo wiatrak 4 pin który ze względu na brak kabli zasilania został podpięty (bo ma specjalny kabel w zestawie) do dysku twardego,dodatkowo do tego wiatrak ThermalTake Street Fighter na radiator procesora.Starego wiatraczka który był wcześniej na coolerze przykręciłem na obudowę zamiast poprzedniego który był słabszy.Podkręciłem mojego Atholna 2000xp+ thorbred (sorry za pomyłki w nazwie) z 1670 na 2090i któregoś dnia kiedy grałem komp się wyłączył a z zasilacza wydobył się swąd spalenizny. Problem w tym że to jeszcze nie wszystkie wiatraki które chciałem włączyć jeszcze do tego dochodzi wiatrak 3 pin do zestawu chłodzącego kartę graficzną (Zm80D-HP).Czy spalenie się zasilacza było spowodowane podkręcaniem, zbyt duż ilością wiatraczków i zasilacz "nie wyrobił", czy może był to poprostu zbieg okoliczności i czy taki zasilacz powinien wystarczyć do tego zbestawu czy należy kupić sobie mocniejszy 400W ? :x Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
culmen Opublikowano 27 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 27 Października 2004 One padaja nawet same z siebie. Poprostu tania chinszczyzna. Kup sobie forton`a lub feel`a a pozbedziesz sie podobnych klopotow. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ag Opublikowano 27 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 27 Października 2004 Masz wielkie szczęscie,że ten zasilacz nie pociągnął za sobą płyty głównej,czy karty graficznej lub innego urządzenia.Kupiłeś dobry sprzęt a powierzyłeś go codegenowi.O tych zasilaczach poczytaj na forum,sam sobie wtedy odpowiesz na pytanie ,dlaczego się spalił i nie będziesz zrzucał winy na wiatraki i inne sprawy(podkręcanie).Kup raz markowy zasilacz i problem będziesz miał z głowy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojwar Opublikowano 27 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 27 Października 2004 Spalił mi się zasilacz.Czy przyczyną tego może być więcej wiatraków które zakupiłem ostatnio ? Kupiłem dodatkowo wiatrak 4 pin który ze względu na brak kabli zasilania został podpięty (bo ma specjalny kabel w zestawie) do dysku twardego,dodatkowo do tego wiatrak ThermalTake Street Fighter na radiator procesora.Starego wiatraczka który był wcześniej na coolerze przykręciłem na obudowę zamiast poprzedniego który był słabszy.Podkręciłem mojego Atholna 2000xp+ thorbred (sorry za pomyłki w nazwie) z 1670 na 2090i któregoś dnia kiedy grałem komp się wyłączył a z zasilacza wydobył się swąd spalenizny. Problem w tym że to jeszcze nie wszystkie wiatraki które chciałem włączyć jeszcze do tego dochodzi wiatrak 3 pin do zestawu chłodzącego kartę graficzną (Zm80D-HP).Czy spalenie się zasilacza było spowodowane podkręcaniem, zbyt duż ilością wiatraczków i zasilacz "nie wyrobił", czy może był to poprostu zbieg okoliczności i czy taki zasilacz powinien wystarczyć do tego zbestawu czy należy kupić sobie mocniejszy 400W ? :x Codegen, Feel, Deer, Shido, Tracer, Q-tec i inne wynalazki to po prostu badziewie.One padają same z siebie nawet przy nieznacznym obciążeniu, nieżadko ciągnac za sobą płytę główną, kartę graf lub napędy. Takie niestety życie ! Nie sugeruj się też w przypadku tanich zasilaczy ich nominalnym W. Może być to 500W od codegena, a i tak dalej będzie to badziewie !!!! Jeśli chcesz kupić dobry zasilacz to musisz wydać około 200-300 zł za tą cenę kupisz już Chiefteca, Neoteca lub Tagana za około 130-150 zł - jest do nabycia Modecom 350GTF (robiony przez fortrona). Jeśli myślisz o podkręcaniu nie kupuj badziewnego zasilacza ! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dabek Opublikowano 27 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 27 Października 2004 Ja mam takiego Codegena od pół roku na sprzęcie z podpisu i trzymami naraziepięknie, jeszcze ani jednego restartu, zwiechy. Napięcia nawet dobre (odczyt z MotherBoard), napięcia podczas gotowania procka w Prime: 3,25V, 5,15V i 12,35V. 8) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mayk Opublikowano 28 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 28 Października 2004 Ja mam takiego Codegena od pół roku na sprzęcie z podpisu i trzymami naraziepięknie, jeszcze ani jednego restartu, zwiechy. Napięcia nawet dobre (odczyt z MotherBoard), napięcia podczas gotowania procka w Prime: 3,25V, 5,15V i 12,35V. 8) cud? przypadek? ręka boska? musi czasem być jakis Codeshit ktory w miare działa i jeszcze sie nie spalil, bo firma by poleciała na ryj, a tak to ciągnie ten swoj wózek z gnojem BTW - moj megabajt/Tracer nie lepszy, az strach myslec A tak na marginesie : CO SĄDZICIE O ZASIŁKACH ENLIGHT :?: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemo Opublikowano 28 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 28 Października 2004 Ja mam takiego Codegena od pół roku na sprzęcie z podpisu i trzymami naraziepięknie, jeszcze ani jednego restartu, zwiechy. Napięcia nawet dobre (odczyt z MotherBoard), napięcia podczas gotowania procka w Prime: 3,25V, 5,15V i 12,35V. 8) Wprost nie mogę uwierzyć, ja mam skisłego kodegena i mam +5v - 4,80; +3,3V - 2,98V; +12V - 13,18V i muszę to dziadostwo jak najszybciej wymienić Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek P Opublikowano 28 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 28 Października 2004 Witam, Ja też na razie (od kilku miesięcy) pracuję na najtańszym zasilaczu Tracer MGB-350. System działa mi bardzo stabilnie, pomimo napięcia 3,3V, które mam na poziomie od 2,98V do 3,14V - czyli zasilacz jest za słaby. Z obawy przed zniszczeniem całego komputera w wyniku awarii tego zasilacza (bo te zasilacze palą się często) kupiłem nowy, Chieftec 360-302 DF. Niestety, trafił mi się wadliwy egzemplarz i obecnie jest w serwisie. Nie działały w nim wentylatory i zrobiło się gorąco w obudowie komputera. Kiedy wróci z serwisu, to wypowiem się o nim na forum. Zdaję sobie sprawę, że używanie najtańszego zasilacza Codegen, czy podobnych MGB-350 może się źle skończyć dla całego komputera. Mam nadzieję, że Chieftec szybko wróci z serwisu. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
quarantino Opublikowano 28 Października 2004 Zgłoś Opublikowano 28 Października 2004 na pewno niebęde orginalny ale jak chcesz mieć tani dobry zasilacz to chieftec lub modecom.... ja mam linkworlda (narazie) 350w i jakośtam utrzymuje gf 5900xt :D ale planuje na coś lepsiejszego zmienić :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...