ma3ek Opublikowano 9 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Listopada 2004 witam. na shroudzie mam dwa wentyle Cristal'a i aż się prosiły zeby je podświetlić. więc nawierciłem kilka otworków, zakupiłem diody i podłączyłem równolegle do 12V (z molexa) układzik: +12V GND | | |__ 4 x 3V dioda na wiatrak1 (żółte) szeregowo___________________| | | |__ 4 x 3V dioda na wiatrak2 (żółte) szeregowo___________________| | | |__ 4 x 3V dioda podświetlenie shrouda (niebieskie) szeregowo____| | | |__ regulator obrotów FanMate____________________________________|wszystko na chłopski rozum powinno świetnie działać. ale dzieje się dość ciekawa rzecz. po odpaleniu kompa wiatraki zaczynają się kręcić, podświetlenie niebieskie świeci a podświetlenie w jednym witraku świeci a w drugim od razu gaśnie (diody zaczynają przewodzić w obydwu kiedynkach) :?: dodam, że polaryzacja diód była poprawna ;) pomyślałem, że trafiłem jakąś trefną diodę. miałem pod ręką żaróweczki 3V, takie choinkowe, więc wymieniłem w obydwu wiatrakach diody na żaróweczki. odpaliłem - chodzi, ładnie świeci. niestety tylko przez jakieś 10 min. po tym czasie w jednym z wiatraków spaliła się żaróweczka, wiatrak gaśnie. wymieniam żaróweczkę, znowu 10 min świecenia i wiatrak gaśnie.. ten sam, ale tym razem spaliła się inna żaróweczka :? wymieniłem w tym wiatraku wszytkie żaróweczki na nowe i.. dalej to samo: 10 min świecenia i pada :cry: o zwarciu nie ma mowy bo wszystko jest ładnie izolowane osłonkami termokurczliwymi. czy ktoś jest w stanie mi to wytłumaczyć? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ma3ek Opublikowano 9 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Listopada 2004 tak, wymieniłem wszystkie diody na żaróweczki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sailence Opublikowano 9 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Listopada 2004 dioda LED jest złączem PN, co za tym idzie jeśli chcesz żeby ci to wszystko działało - łącz 4 diody i ustawiaj z nimi w szereg opornik 100 Om nigdy nie podłączaj bezpośrednio diod do źródła zasilania, tylko z opornikiem bo iaczej diody robią zwarcie i się palą Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PelzaK Opublikowano 10 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2004 dioda sama w sobie gdy przewodzi ROBI ZWARCIE.. tak działa złącze P-N połprzewodnikowe. A to że partyzantom którzy nie używają rezystorów diody się nie palą (buuuurn) to tylko zbieg okoliczności :lol:. Jakby któryś spojrzał tylko na wykres prądowo-napieciowy diody i spróbował go zrozumieć... to nie było by problemu z palącymi się diodami... U - napiecie na diodzie Ic - prąd płynący przez diodę... (~jasność swiecenia) jakwidać przy niskim napięciu dioda nie swieci bo NIE PŁYNIE PRZEZ NIĄ PRĄD. Dopiero jak przekroczymy napiecie U(T0) czyli dla diod niebieskich 3.2V to gwałtownie dioda zaczyna przewodzić - i swiecić.. Teraz spróbujcie pojechać na napiecie np o 1V wyższe.. tj 4.2V i widać że prąd rośnie tak gwałtownie że wychodzi poza skale wykresu i jest tak wielki że dioda nie potrafi odprowadzić ciepła, które ten wielki prąd wytwarza... więc się przepala i leci z niej dymek :lol: Jeśli pojedziemy w lewą strone wykresu (oznacza to odwrotne spolaryzowanie diody) widać ze prąd jest cały czas mały.. tj dioda nie bedzie swiecic... jeśli jednak pojedziemy z tym napieciem powyzej jakiegoś Uz (napiecie zenera lub powielania lawinowego) to poleci nam taki prąd NAGLE.. że dioda wyparuje zanim zdązymy zauważyć że się zaświeciła :lol: moze ktoś zrozumiał... że włąsnie dlatego trzeba dawać rezystory które ograniczają PRĄD do bezpieczenj wartości.. uff..dobra kończe tą laborke z grafiki komputerowej... :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ma3ek Opublikowano 10 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2004 PelzaK bardziej łopatologocznie tego nie mogłeś wytłumaczyć :) ja jednak miałem rezystoz w szeregu z diodami. ponieważ to są diody żółte więc dla nich napięcie Uto jest w granicach 2,2V (o ile dobrze pamiętam) więć wyszedł mi rezystorek 320 łomów (dla 12V i 4 diód w szeregu) i taki też wpakowałem w układ. jednak mimo wszystko jedne diody się sypnęły (wiatrak1).. a drugie świecą jakby chciały a nie mogły :cry: poza tym nie wyjaśnia to faktu palenia się żaróweczek. w nich przecież nie było potrzeby ograniczać prądu. na pewno były 3V bo wcześniej każdą sprawdziłem :roll: p.s. pozdrawiam Chojnów :D mój wujek jest sołtysem w Michowie :wink: a to przecież rzut "rolniczym" beretem :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarenka Opublikowano 10 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2004 dioda sama w sobie gdy przewodzi ROBI ZWARCIE.. tak działa złącze P-N połprzewodnikowe. A to że partyzantom którzy nie używają rezystorów diody się nie palą (buuuurn) to tylko zbieg okoliczności :lol:. W sumnie racja... Z tym, ze wyzej pojawia sie rezystancja szeregowa na diodzie, ktora owych partyzantow ratuje przed natychmiastowymi skutkami glupoty zastosowanej :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziupo Opublikowano 10 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2004 fajny wykladzik :) i 'kumaty' :) przydaloby sie wiecej takich PS: Grafiki komputerowej ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Armadon Opublikowano 10 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2004 Wyjątkiem są tutaj chyba wszystkie kingbrighty w których w kierunku przewodzenia prąd rośnie tylko do pewnego momentu, po czym znów zaczyna maleć. Takie sobie fajne zabezpieczenie wymyślili. Grafiki komputerowej, bo musiał pewnie wykres narysować ;D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ma3ek Opublikowano 10 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2004 fajny wykladzik :) i 'kumaty' :) przydaloby sie wiecej takich PS: Grafiki komputerowej ? Grafiki komputerowej, bo musiał pewnie wykres narysować ;Dhmm, a ja myśle, że kolega Pelzak jest studentem zacnej PWr i rozkoszując się laborką z "grafiki komputerowej" (pewnie na IZecie) udzielał nam wykładu o LEDach. zgadłem? :wink: W sumnie racja... Z tym, ze wyzej pojawia sie rezystancja szeregowa na diodzie, ktora owych partyzantow ratuje przed natychmiastowymi skutkami glupoty zastosowanejczasem dojdziejeszcze do tego kolor diody, bo przecież niebieskie spokojnie mogą chodzić 4*LED na +12V szeregowo bez rezystora Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaro87 Opublikowano 10 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2004 Ten fan mate robi zwarcie czy mi się wydaje? On jest źle podłączony! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saabotaz Opublikowano 11 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 11 Listopada 2004 Jeżeli jest tak jak na rysunku to musi robić zwarcie. Proponuję podłączyć osobno wentylatory i osobno LEDy do każdej opornik dać. Ciągle kombinujecie i kombinujecie zamiast podłączyć to najprościej jak się da. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ma3ek Opublikowano 11 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 11 Listopada 2004 możecie mi wytłumaczyć, dlaczego FanMate nie może być podłączony równolegle z diodami?? z tego samego molexa?? przecież w zasilaczu i tak wszystko idzie z jednego punktu lutowniczego więc w każdym molexie jest to samo.. zatem nie ma znaczenia, czy podłącze to osobno (dwa molexy) czy równolegle do jednego wyjaśnie może jak dokładnie jest podłączony FanMate: ______________________+12V PSU -------| |---------- 5-12V FAN | FanMat'e |GND PSU --------|______________________|--------- GND FAN Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saabotaz Opublikowano 11 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 11 Listopada 2004 A co ty wogóle chcesz zrobić? Podłącz osobno wiatraki i osobno diody bo kombinujesz chyba tak zeby jak najmniej kabla zużyć. Do każdej diody daj opornik i podłącz wszystko pod 12V Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ma3ek Opublikowano 11 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 11 Listopada 2004 jeśli to jest wyjaśnienie i odpowiedź na moje pytania.. to sorry, ja jej nie widzę. a jeśli piszę, że ma być z jednego molexa to widocznie mi na tym zależy i tak ma być nadal czekam na wyjaśnienie, dlaczego rozwiązanie: ___ FanMate ___ /PSU - molex - ___ LED _______jest gorsze od: _ molex __ FanMate ___ / PSU - _ molex __ LED _______bo na mój chłopski rozum to dokładnie to samo. i dlaczego w konfiguracji pierwszej FanMate miałby powodować jakieś zwarcia? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sailence Opublikowano 11 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 11 Listopada 2004 jeśli to jest wyjaśnienie i odpowiedź na moje pytania.. to sorry, ja jej nie widzę. a jeśli piszę, że ma być z jednego molexa to widocznie mi na tym zależy i tak ma być nadal czekam na wyjaśnienie, dlaczego rozwiązanie: ___ FanMate ___ /PSU - molex - ___ LED _______jest gorsze od: _ molex __ FanMate ___ / PSU - _ molex __ LED _______bo na mój chłopski rozum to dokładnie to samo. i dlaczego w konfiguracji pierwszej FanMate miałby powodować jakieś zwarcia? to jest dokładnie to samo, twój "chlopski" rozum pracuje jak najbardziej właściwie :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PelzaK Opublikowano 12 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2004 hehe :].. ta.. zacna PWR.. ale nie IZ... EKA (elektronika) rulz :twisted: ... na IZecie nie wiedzą co to dioda LED... :lol: grafike komputerową.. nom ... laborka - jedna z przyjemniejszych :) , rysunek znalazłem w goglach.. bo na laborce akurat piszemy scenki 3D w POV-rayu i openGLu :D Rezystancja wewnętrzna złacz P-N ujawnia się na samym wykresie... Jest to po prostu nachylenie tego wykresu... im mniejsza rezystancja tym wykres bardziej pionowy... a jeśl jest prawie ze pionowy to mamy tak małą rezystancje ze można to uznać za zwarcie... JA tam wole jednak nie polegać na tej WBUDOWANEJ rezystancji diody... bo ona potrafi się zmienić pod wpływem temperatury diody.. lub czasu działania... :] a wtedy.. KABOOM i diody nie ma... a żaróweczki palą sie zazwyczaj... podczas właczania (także ze wzgledu na rezystancje zimnego włókna zarowki, która jest mniejsza niż nominalna rezystancja podczas pracy). Pewnie zauwazyliscie ze zarówki nie palą sie podczas normalnej pracy.. tylko podczas właczania mamy błysk i kaput. A jesli zarówki sie palą podczas normalnej pracy to dlatego ze wyciskasz na nich wikszą moc niz to ustawa przewiduje... Jesli sprawdziłes ze te zaróweczki są napewno na 3V i masz ich 4 i dalej się palą... to być moze powinienes też sprawdzic czy zasami te zarówki nie sa przeznaczone do pracy na dworze... :) Róznica jest taka.. ze zimą na dworze jest -10 celcjuszów.. i można gnębić zaróke wiekszą mocą... jesli zapalisz te same żarówki w domu.. zaczną sie palic... znaczy nie swiecic tylko pallic (BURN - tu od razu wiadomo o co chodzi :lol:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...