Skocz do zawartości
Saabotaz

Modyfikacja HDD

Rekomendowane odpowiedzi

Zamierzam zrobić sobie fajny mod kompa, taki wieszany na ścianie albo stojący, w każdym razie szerszy niż grubszy. Chodzi mi o to czy ktoś próbował zrobić okienko w HDD? Widziałem że robią tak z CDROM'ami ale nie widziałem jeszcze z HDD, raz udało mi się zobaczyć taki dysk już firmowo z górą wykonaną z plexi, ale to było bardzo dawno temu. Wiem że taki mod da się zrobić, ale jak dysk zareaguje na zanieczyszczenia powietrza? W dyskach które rozkładałem był taki mały filtr powietrza więc powietrze z zewnątrz się tam dostawało (ale przez filtr). Co o tym sądzicie? Da się czy nie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kiedyś był podobny wątek na forum, poszukaj, poczytaj.

 

Jak dla mnie to jest nie-do-zrobienia w warunkach domowo/warsztatowych (czyt. home made). Odpalić, to ci po takim modzie dysk odpali (albo i nie), ale 99,9% szlag go trafi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam kiedys miałem stronke że jak były mody kompa to w 99,9 % dysk tez był zmieniony cały w plexi nawet diody były w środku i kable rozpinane [wtyczki telefoniczne] fajnie to wyglądało tylko nie wiem jak długo to pozipie[albo już pozipało] przeciez obudowa to masa a jak w plastiku ci bedzie ją odprowadzać nawet jak zrobisz tylko od góry to tylko obwód ci bedzie przewodzić bo co masz na dole dysku więcej kabli, jakiś pierdół niż alu.

Zrobisz jak zechcesz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozwaliliście mnie swoimi odpowiedziami, szczególnie tą ostatnią :) Chodzi mi o zrobienie tylko okienka na górze, reszta żelastwa zostaje. Poćwiczę na dysku 1GB i sam zobaczę co z tego wyjdzie. A gdybym robił mod na poważnie to 1 dysk zmodowany na system, a drugi zwykły na dane. Jak mi padnie ten pierwszy to nic nie stracę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapewnie Ci się uda, nawet zapewnie będzie działało, ale jak długo?

Ja kiedyś rozkręciłem twardy podłączony bezpośrednio pod komputer i włączyłem program do testowania twardego dysku. Po 30 minutach zaczęły się problemy, po 60 minutach tywardego już nie było. R.I.P.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W domowych warunkach ciezko będzie go rozkręcić i skręcić tak aby kurz i inne dziadostwa w powietrzu nie wleciały do obudowy.

Drugim problemem jest plexa, jak wiadomo obudowa dysku pochłania, zatrzymuje rózne pola magnetyczne z zewnątrz i dzięki temu nie tracimy danych jak dysk znajdzie się w lekkim polu magnetycznym.

 

Zycze powodzenia.

 

PS. jak juz coś zrobisz to podziel się fotkami

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z tego co ja wiem to dysk jet hermetycznie zamknięty a do tego głowice unoszą się nad talerzami na poduszce wodorowej więc powodzenia:)

A w środku jest też wbudowany mini reaktor atomowy i dlatego dyski tak się grzeją :lol: Rozdłubałem już kilka dysków i żaden nie był hermetyczny, zawsze jest filtr.

 

Jeśli bym przerabiał to byłby otwarty tylko na chwilę i trzymałbym go w torebce foliowej gdzieś gdzie nie ma kurzu. Wybrałbym też dysk o najmniejszej pojemności jaki da się kupić ponieważ są odporniejsze na uszkodzenia.

Coś już znalazłem: http://www.hddmod.home.ro/ i coś takiego bym sobie robił

 

Ale!!! że też o tym nie pomyślałem!! Przecież mogę tam wstawić fake dysk!! :) Dorobię sobie elektronikę która będzie ruszała głowicą od fake dysku gdy prawdziwy dysk będzie pracował (podepnę się do diody sygnalizujacej pracę HDD). No i problem rozwiązany :) Mogę zmodować dysk jakiś martwy dysk kupiony za grosze a i tak nikt się nie kapnie :) Jak mi się uda to dam foty (jak znajdę jakieś martwe dyski).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aaaa i jeszcze coś, co będzie lepiej wyglądało, ogromny dysk 5,25" (mam 4 takie :) ) czy jakiś mały standardowy? Bo w starszych dyskach głowica była poruszana silnikiem krokowym, a mechanizm był prawie identyczny jak w stacji dysków 5,25". Teraz jako silnik jest cewka między 2 magnesami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój fake dysk prawie gotowy, tzn prototyp już działa :) musiałem jednak pourywać ramiona głowic, a została tylko ta na górze (to nie psuje wyglądu, dolnych io tak nie widać). Talerze ciut są krzywe ale przy dużej szybkości obrotów nie będzie tego widać. Sterowanie głowic też działą dobrze (skaczą w losowe miejsca). Niestety nigdzie na necie nie znalazłem jak napęd głowic się steruje więc zrobiłem to najprościej jak się dało, jedyna wada tego to np. to że nie mogę zatrzymać głowicy na stałe po środku talerza, zatrzymać mogę tylko na krawędziach. Ale podczas działania głowica lata po całej powierzchni. Teraz jeszcze tylko trzeba wytrawić płytkę do elektroniki, pociąć plexi i podświetlić wszystko. Do jutra pewnie będzie gotowe :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przerabiaja dyski o małej pojemności bo jakby rozkręcili takiego 40GB to byłby trup odrazu.

 

Mi wreszcie udało się zakręcić talerzami, a dojście do tego czemu nie działa zajęło mi kilka godzin. Nie ma szans żeby rozkręcić go do fabrycznej szybkości ale ważne że się w miarę szybko kręci. No i rozkręcenie ich zajmuje więcej czasu niż w oryginale. Dziś sprzet będzie wreszcie gotowy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tam Ci daje szanse 1/20 ze dysk bedzie działał.. Do tego jest taki parametr który sie zwie..MTFF - Mean Time to Firts FAilure ;) który mówi o srednim czasie pracy urządzenia do pierwszego uszkodzenia.. i gwarantuje Ci ze zmniejszy sie on kilkunastokrotnie :)... wiec nie eiwem czy jest sens... ryzykowac utrate danych.. gdy pewnego pieknego poranka uruchomisz swój komputer.. patrząc jak startuje dysk twardy.. a potem napis na monitorze... DISK BOOT FAILURE :lol:

 

z tego co mi wiadomo.. i koledze kilka postów z góry to dyski są zamykane hermetycznie.. przynajmnniej seagejty... od zwykłych do baracudy 7 włącznie... Kiedys miałem tu z kim s polemikę na ten temat... i kolega tłikers pokazał zdjecie samsunga bodajże który miał otwór w karoserii.. moze ich dyski nie sa hermetyczne.. ale moje były zawsze :] (przy otwieraniu efekt podobny do otwierania słoika zamkniętego hermetycnie.. pssyyk :))

 

Kiedys myslałem nad bezbolesnym modem tego typu.. zeby zmodowac uszkodzony hdd.. i podłaczyc układ randomizujący połozenie głowicy podczas odczytu danych z własciwego dysku twardego... ale potem msle.. specjalnie uruchamiac 2 silniki wiecej zeby zcasami popatrzec jak głowica sie rusza... :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś czytałem

Aby rozebrać dysk w domowych warunkach trzeba stworzyć komorę bezpyłową. Najlepsze warunki są w kabinie prysznicowej. Zamykamy się z dyskiem, spuszczamy dużo gorącej wody tak aby kabina była cała zaparowana. Jak para z drobinami kurzu opadnie to rozbieramy dysk, robimy moda itd :):)...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z tego co mi wiadomo.. i koledze kilka postów z góry to dyski są zamykane hermetycznie.. przynajmnniej seagejty... od zwykłych do baracudy 7 włącznie... Kiedys miałem tu z kim s polemikę na ten temat... i kolega tłikers pokazał zdjecie samsunga bodajże który miał otwór w karoserii.. moze ich dyski nie sa hermetyczne.. ale moje były zawsze :] (przy otwieraniu efekt podobny do otwierania słoika zamkniętego hermetycnie.. pssyyk :))

To psssss ktore uslyszales to uszczelka odklejajaca sie od czesci obudowy dysku. Dyski NIE SA i NIGDY NIE BEDA HERMETYCZNIE ZAMKNIETE!!!!!! Chodzi o roznice cisnien wewnatrz i na zewnatrz twardzieli, ktora musi byc niwelowana(CISNIENIE WEWNATRZ MUSI=CISNIENIU WEWNATRZ).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

z tego co mi wiadomo.. i koledze kilka postów z góry to dyski są zamykane hermetycznie.. przynajmnniej seagejty... od zwykłych do baracudy 7 włącznie... Kiedys miałem tu z kim s polemikę na ten temat... i kolega tłikers pokazał zdjecie samsunga bodajże który miał otwór w karoserii.. moze ich dyski nie sa hermetyczne.. ale moje były zawsze :] (przy otwieraniu efekt podobny do otwierania słoika zamkniętego hermetycnie.. pssyyk :))

To psssss ktore uslyszales to uszczelka odklejajaca sie od czesci obudowy dysku. Dyski NIE SA i NIGDY NIE BEDA HERMETYCZNIE ZAMKNIETE!!!!!! Chodzi o roznice cisnien wewnatrz i na zewnatrz twardzieli, ktora musi byc niwelowana(CISNIENIE WEWNATRZ MUSI=CISNIENIU WEWNATRZ).

dobra... :].. to wyjasniej czemu to PSSSS słychac tylko w pierwszym momencie gdy podnosze klapke?.. powiesz mi zaraz ze uszczelka ma wbudowane AI i THE ARCHITECT... :lol: napisał jej kod ze ma psyczec tylko jak otwieram.. a potem jak ciągne za uszczelkę to już nic?... ciekawa teoria :)

 

2 sprawa... wytłumacz mi i nam tutaj zgromadzonym.. albo tylko mi :).. po co wyrównywać cisnienia wewnątrz i na zewnątrz?... ja nie widze takiej potrzeby.. MUSI... moze i MUSI.. ale powiedz dlazcego skoro już coś piszesz to potwierdź to jakimiś wyjaśnieniami...

 

Moze idz do piwnicy i wyrównaj cisnienie we wszystkich słoikach z ogórkami kiszonymi.... mama napewno sie ucieszy :lol: :lol: w zimie bedizesz miał super zakonserwowane ogórki... takie szare .. konsystencji galaretki :twisted:

 

ps. widziałem kilka opracowań zasady zdiałania hdd... i w kazdym pisało ze dyski są zamkniete hermetycznie... nie zebym sie na tym opierał.. sprawdziełm...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdy dyski byly hermetycznie zamkniete to nie byloby problemu z ich zatopieniem przy chlodzeniu olejem, wez jakikolwiek dysk i go porzadnie obejrzyj to zobaczysz otworki.

Gdyby byly hermetycznie zamkniete to serwisy nie moglyby naprawiac dyskow bo watpie zeby kazdy serwis ktory je otwiera ma komory prozniowe i inny tego typu sprzet :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie psujcie mi postu. Mnie wali czy dysk jest zamknięty szczenie czy nie, otwieram go po to żeby popsuć, specjalnie popsułem dobry 3,5GB dysk (stary trup i powolny) bo innego nie miałem, nic nie psyczało. W środku MUSI być powietrze albo jakiś gaz inaczej głowice nie leciałyby nad talerzem.

 

Tu jest filmik jak działa moja przeróbka:

http://saabotaz.w.interia.pl/dysk.avi (486kb, divx 4.12)

Dysk mam zamiar pomalować na zewnątrz na niebiesko a w środku oświetlić na zielono.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodź byłem troce przeciwny chyba zrobie sobie takie cacko na dysku 512Mb ;)

cóż do stracenia?? Ten dysk ma mniejszą pojemność niż zwykły CD

Ale zawsze większe od dyskietki!! ;)

kupie troche pleksy

jakieś Ledy mam na 3V podebne 4 szeregowo pod molexa i oswietlenie jest !!

Co mi po nim jak padnie to strace jakies 5 zł

a plusy są takie ze zawsze to jakieś doświadczenie

fajnie bedzie pokazać takie coś qmplom [ale rzadko bede to podłączał do kompa ]

P.S. A jak poradziliscie sobie z efektem grzania się dysku?? jak ktoś ma używać tego dysku na codzień to bedzie mała powierzchnia chyba ze tylko małe okienko w plexie

 

;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

P.S.  A jak poradziliscie sobie z efektem grzania się dysku?? jak ktoś ma używać tego dysku na codzień to bedzie mała powierzchnia chyba ze tylko małe okienko w plexie

 

;)

Dysk twardy oddaje ciepło bokami ( aluminiowym szkieletem w który wbudowana jest elektronika i mechanika) ,a blaszki na górze i dole pełnią funkcje ochronno uszczelniające.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...