Co o tym sądzicie?? ostanie dni dysku??

[Andrz3j]

Zawolalmnie znajomy ze mu komp się zresetowal i właczyl się scandisk i zatrzymal się na 30 % i qpa dalej nie chce..a po restarcie nic sie nie uruchamia.. Zaczalem się bawić i:

 

1.scandisk się wiesza na 30% , resetuje wiec kompa

2. on wowczas nie znajduje go w bioise, dopiero po wyłaczeniu kompa z sieci i właczeniu ponownie..

 

drugie zdarzebie z tym kompem..

 

1. siedze pije kwaci, nic nawet ni otwieram a tu nagle "zgrzyt jakby głwica ostro parkował w hdd potem od razu "Blue scree i napis sytem nie moze zapisac danych na dysku C: (czy jakos tak..)

2. instaluje NU właczam defragementatora , potem disk doctora i szukam bęłdufff i sie okazuje że "niestety" zero badów, błedów i cały przeszedł...

 

Co to jest; elektronika dysku nawala, "mechanika głowicy", czy co innego?

 

antywira zapuszcałem i nic..

[jotmar]

zapuść mu format w DOSie, to się dowiesz czy nie próbuje alokować jakiś walniętych jednostek

[Andrz3j]

zapuść mu format w DOSie, to się dowiesz czy nie próbuje alokować jakiś walniętych jednostek

No wlasnie z formatem jest problem bo to dysk w pracy z waznymi danymi i zabardzo nie moge zabrac gosciowi kompa na dzien na instalacje i sprawdzenie.. :(

[jotmar]

ale jeżeli tam są ważne dane, to mając podejrzenie uszkodzenia HDD, musisz tak czy siak zrobić backup

albo Ghostem przenieść na inny HDD

[Andrz3j]

ale jeżeli tam są ważne dane, to mając podejrzenie uszkodzenia HDD, musisz tak czy siak zrobić backup

albo Ghostem przenieść na inny HDD

dane dziasj skopiowałe i przeniosłem siecia i jest juz wypalan na cdika . Ale niestety nie mogę pozbawic goscia formatujac mu hdd. Ten gość musi miec kompa do pracy, anie ma inego zeby dac mu w zatępstiwe.. :|