Dobre książki

[ULLISSES]

Polecam:

Folwark zwierzecy, Moralnosc pani Dulskiej, Dzuma, Medaliony - dosc ciekawe no i poznej mozesz je spotkac jako twoje leORT: ORT: ORT: ktury...

Pierwsze 2 to takie raczej pod humor, 2 nastepne jak najbardziej powazne.. ta ostatnia to dosc makabryczne kawalki ma...

Ja ogolnie malo lektur czytalem, ale te jakos przebrnalem.. bo o dziwo czytalo sie je znosnie w przeciwienistwie to W pustyni i w puszczy, trylogii itp bajek...

[ajgon]

W pustyni i w puszczy podobalo mi sie bardzo. Tak samo Robinson Cruzoe. A Niziurskiego polecam: "Siodme Wtajemniczenie" - super ksiazka :mrgreen:

[Majdan]

Ja polecam książkę Janko Muzykant, bo po co się przemęczać? 20stron, szybko przeczytasz i będziesz miał z głowy ;) Skoro normalnie nie czytasz książek to wątpię aby chciało Ci się przeczytać 500-stronnicowego kolosa.

Sam się kiedyś próbowałem zmusić do przeczytanie 500-stronnicowej książki(Zbrodnia i kara), i przeczytałem ale od roku nie mogę nawet spojrzeć na żadną książkę :D

[ParanoiK]

[...] ale od roku nie mogę nawet spojrzeć na żadną książkę :D

Aż żal bierze jak się patrzy na dzisiejszą młodzież.

[S_Works]

[...] ale od roku nie mogę nawet spojrzeć na żadną książkę :D

Aż żal bierze jak się patrzy na dzisiejszą młodzież.

Potem sadzi jeden z drugim ortami i zwala na dysleksje, a wiekszosc jelopow do 17 roku zycia nie przeczytala ani jednej ksiazki mimo obowiazku czytania lektur. :?

[Majdan]

Aż żal bierze jak się patrzy na dzisiejszą młodzież.

Według mnie nieważne co się czyta, ważne aby czytać. Ja preferuje czasopisma, artykuły, a książek po prostu nie lubię.

Potem sadzi jeden z drugim ortami i zwala na dysleksje, a wiekszosc jelopow do 17 roku zycia nie przeczytala ani jednej ksiazki mimo obowiazku czytania lektur

Jakoś nie widze związku między robieniem błędów ortograficznych a czytaniem książek. Czytać można nie tylko książki. Ja mimo tego że nie czytam książek, błędów ortograficznych raczej nie robię w przeciwieństwie do 1/2 forum. Ja w swoim życiu przeczytałem może z 10 książek w tym 5 po angielsku(uproszczone ale zawsze ;)) i jakoś nie poczytuje sie za gorszego z tego powodu.

[Janek-PL]

Przyznam sie otwarcie że nie czytalem wątku :oops:

ale książki Terrego Pratcheta wymiatają! seria Świat Dysku...

[RadeX]

ja z reguly ksiazek nie czytam ale jak bylem gdzies w takim wieku jak autor to bardzo spodobala mi sie ksiazka "Chlopcy z placu broni"

wiem ze nie jest ona super ambitna i dzieki niej nie bedziemy profesorami ale ksiazka naprawde jest bardzo ciekawa i fajnie sie ja czyta :]

[grzesiu]

ja z reguly ksiazek nie czytam ale jak bylem gdzies w takim wieku jak autor to bardzo spodobala mi sie ksiazka "Chlopcy z placu broni"

wiem ze nie jest ona super ambitna i dzieki niej nie bedziemy profesorami ale ksiazka naprawde jest bardzo ciekawa i fajnie sie ja czyta :]

 

e ale ona chyba jest w 4 kl podstawowki :P

[Crosis]

błędów ortograficznych raczej nie robię w przeciwieństwie do 1/2 forum.

A wiesz czemu błędów nie robisz? Dlatego że czytasz artykuły, "lub czasopisma". Tak jak napisałeś, nie ważne co się czyta, ważne żeby czytać. A co do tego, że na forum pełno jest osób, które robią błędy ort to masz 100% racji.

Jakoś nie widze związku między robieniem błędów ortograficznych a czytaniem książek.

A ja widzę. Jeśli czytasz ksiązki, poznajesz nowe wyrazy, zapamiętujesz je wzrokowo o w ogóle. Ta zasada nie dotyczy tylko książek, ale także gazet, artykułów "lub czasopisma" :D

 

BTW: Był kiedyś obszerny temat o błędach ortograficznych.

[Crazy_Ivan]

Nie czytalem, może cos polecisz? Jaki to w ogóle jest gatunek?

Patrz mój pierwszy post. Szczególnie polecam (tzn. mnie się podobały :]) "Weronika postanawia umrzeć" oraz "Jedenaście minut".

 

Crosis, tylko bez takich "lub czasopisma" bo zaraz nam tu jakąś komisję śledczą powołają ;]

[giusepe]

Kroniki Jakuba Wędrowycza A. Pilipiuka

polecam gorąco !!

[und3r]

Jak ktos lubi sf, to polecam "Piknik skraju drogi". IMO na kanwie tej ksiazki powstala gra STALKER ;)

[Gość]

Przyznam sie otwarcie że nie czytalem wątku  :oops:  

ale książki Terrego Pratcheta wymiatają! seria Świat Dysku...

tak :twisted: Pratchet pomiata to monty pajton w wydaniu do czytania;]

szczególnie ze czytając jego ksiązki czas miją zdecydowanie za szybko.

 

poleciłbym jeszcze zbiór opowiadan grozy, H.P. Lovecrafta.twórczosci tego człowieka moim zdaniem nic nie jest w stanie przebić , mimo tego iz jego powiesci są zazwyczaj do siebie podobne

[und3r]

Co do zbiorow opowiadań, to świetne sa opowiadania sf Philipa Dicka - polecam:]

[Leoni]

Dick zawsze i wszedzie...."Trzy stygmaty..."swietne....robi sieczke w mozgu....chcialbym dopasc "VALIS" podobno tak ciezka ksiazka, ze az nie moge sie doczekac kiedy uda mi sie dopasc ja w swoje rece....

[Orgiusz]

Zaczne od slow wytlumaczena dlaczego zakladam ten topic. Szukalem innych watkow ale to co znalazlem delikatnie mowiac posysalo. A teraz jazda...

 

Mam nadzieje ze zbierze sie w tym temacie kilka osob co w ramach wolnego czasu nie wala ciagle w klawiature przy jakims rpg czy fpp. Nie bedzie tu poruszana tez tematyka alkoholowa (chyba ze bedzie to poradnik jak samemu uwazyc lub tez jak ksztaltowal sie ten trunek przez wszystkie epoki :wink: ). Co do narkotykow "to jest nielegalne wiec jest feee" :-P

Zajmiemy sie za to ksiazkami... Wiem ze niektorzy naprawde maja wstret do czytania ale w moim przypadku wyniko to chyba z tego ze wiekszosc lektur nie odpowiadala mi tematycznie badz tez byla za ciezka. Ale jak sie czlowiekowi czasem naprawde nudzi to po cos siegnie. I sie zaczyna... :wink:

Moze teraz wy cos napiszecie bo nie chcialbym sie zbytnio rozpisywac w jednym poscie(nie wiem jaki jest limit znakow :wink: )

Mile widziane: kilka slow o ksiazce, jakie gatunki, ktora luzuje a ktora daje do myslenia(wiem, wiem trudne w dzisiejszych czasach) i co tam jeszcze wymodzicie.

 

Jesli jestescie za to moze ten topic sie utrzyma a jesli nie to coz... lekka strata.

[bruce]

powiedzmy,z e nie porusze ksiazek zwiazanych z elektronika itp....

 

"migawki wspomnien" proszynskiego -byly czytane fragmenty w polski radiu i psotanowilem zakupic ta ksiazke....jezeli lubicie klimaty w stylu "pianisty" (tez o perypetiach wojennych, ale jakby bardziej rozbudowana) to polecam!!

 

jak ktos nie rpzeczytal samego pianisty, to do biblioteki marsz!

 

 

teraz czytam "wojna polsko-ruska pod flaga bialoczerwona" bardzo ciekawa ksiazka maslowskiej, przedstawiajaca perypetie dresiarzy :>

 

zamowilem ostatnio tom clancy "red rabbit" to jest o spisku KGB przeciw papiezowi 900 stron in english....trzeba bedzie przeczytac :>

 

ksiazka "punk rock later" lizuta.....zajefajna ksiazka bibliograficzna oparta na wywiadach z liderami wazniejszych polskich grup punkowych (+CD)

 

"nowy wspanialy swiat" huxleya...to chyab akzdy zna....

 

 

A TAK W OGOLE, TO CZYTAJCIE DOKLADNIE KSIAZKI OD PO I UCZCIE SIE UDZIELANIA PIERWSZEJ POMOCY!!!

[Szymoon]

Temat na bank byl, ale co tam, wpisze sie:

 

"Imperator: Bramy Rzymu" Conn Iggulden - jest to biografia Juliusza Cezara, w tomie pierwszym poznajemy jego dziecinstwo oraz wczesna mlodosc. Ksiazka jest oczywiscie fabularyzowana, ale nie odbiega zbyt czesto od faktow historycznych. Ksiazke czyta sie z wielka przyjemnoscia, poniewaz jest w niej mnostwo akcji, a przy okazji mozna sie czegos ciekawego dowiedziec.

[Orgiusz]

thx bruce & Szymoon.

 

moze topic nie zdechnie :)

ze slowa wstepu mam za soba to moze napisze co ja czytam... wiekszosc dobrych rzeczy :D

a tak szczegolowo to bede leciec chaotycznie.co sobie przypomne to zaraz napisze.

 

zaczne od mojego faworyta. autor ten jest wykreconym angolem ktory nie rozstaje sie ze swoim kapeluszem zbyt czesto.a jego ksiazki wg mnie sa powalajace...

Pratchett - tyle by wystarczylo napisac. no dobra jego cykl Swiat Dysku jest niesamowity i chyba do konca limitu znakow rozpisywalbym sie w samych superlatywach.

 

wspominalem ze bede chaotyczny?to teraz inny autor, wymieniony juz przez bruce'a.

tom clancy - serie Centrum chyba przeczytalem w wiekszosci choc nie jestem pewny.jak znajde wiecej czasu to zaczne od poczatku czytac. seria Netforce jest moim zdaniem calkiem zgrabna ale... chyba wole czysta sensacje w jego wykonaniu.nie bede wspominac o filmach na podstawie jego ksiazek.klasyka

 

nastepnie za caloksztalt

Frederick Forsyth - kolejny geniusz, moim skromnym zdaniem. moze dla niektorych zimna wojna kojazy sie z lodowka ale cos takiego mialo miejsce. a ff swietnie moim zdaniem umieszczal intrygi w tychze realiach.

 

Robert Ludlum - tez zgrabne powiesci sensacyjne ale mam teraz taki natlok we lbie ze musialbym miec spis ksiazek ktore przeczytalem zeby cos o nim napisac.

 

ciag dalszy mam nadzieje nastapi.jak wspominalem topici znalazlem ale posysaly po calosci (moim zdaniem). mam mala nadzieje zebrac tutaj mala rzesze ktora powie innym:

Czytajcie ksiazki.

Edytowane 22 Stycznia 2005 przez OrGiUsZ

[Dziobak]

mi kumpel ostatnio podrzucił "Kod Leonarda da Vinci" Dana Browna... podobno bestseller... faktycznie wciągnęła mnie :P mimo, że też mam "wstręt do czytania" :)

W Luwrze zostaje popełnione morderstwo. Jego ofiarą jest kustosz. Zwłoki zostają znalezione w pozycji przypominającej sławny rysunek witruwiański, na którym renesansowy artysta przedstawił idealne proporcje ludzkiego ciała. W zbrodnię zamieszany jest - według policji - profesor z Harvardu, znawca symboliki religijnej. Sprawy komplikują się, gdyż umierający kustosz pozostawił szereg zagadek, które mają pomóc wskazać winnych tej zbrodni i trzech innych popełnionych tej nocy na wpływowych mieszkańcach Paryża. Ale mają też doprowadzić do czegoś znacznie bardziej istotnego.

[Orgiusz]

@Dziobak

Ta ksiazke mam za soba juz.Podobnie jak inna Dan'a Brown'a "Anioly i Demony". Rownie zgrabna.Intryga ktora ma na celu zniszczenie Watykanu poprzez niewielka ilosc anty-materii.DB w tych 2 ksiazkach przewina procz sensacji niesamowite smaczki historyczne.Polecam

[Gość wortigern]

Zadie Smith "Białe zęby"- świetna książka którą teraz czytam, opowiada losy dwóch przyjaciół Samada i Archibalda oraz ich rodzin. W książce zawarte jest naprawde dużo wątków (opisuje życie całych pokoleń), a akcja toczy sie od poczatków XX wieku do teraźniejszości. Najlepsza ksiązka jaką w życiu czytałem, pozatym światowy bestseller.

[ParanoiK]

A ja ostatnio czytam 'Bożych wojowników' Sapkowskiego ;]

Oprócz tego Pratchett - humor nie do zdarcia, właściwie można go kupować w ciemno.

Ostatnio wybił się Artur Baniewicz próbujący naśladować w/w Sapkowskiego. I w dwóch pierwszych książkach ('Smoczy pazur' i 'Pogrzeb czarownicy') nawet w miarę trzyma poziom. Niestety już w trzeciej ('Gdzie księżniczek brak cnotliwych') zmógł mnie.

[Orgiusz]

thx wortigern. autor i tytul skopiowane.moze gdzies znajde :wink:

za pamieci podam ksiazke w ktorej jest niesamowita intryga, choc tytul niektorzy by odebrali jako romans :lol:

"Imie rozy" Umberto Eco. pozwole sobie wkleic z ksiazki.wp.pl

Rzecz dzieje się w 1327 roku. Do opactwa benedyktynów w północnych Włoszech przybywa angielski franciszkanin Wilhelm z Baskerville ze swym sekretarzem i uczniem, Adsem z Melk.

W starym, bogatym i szanowanym w Europie opactwie ma się odbyć ważne spotkanie o charakterze polityczno-religijnym, dotyczące kontrowersji na temat ubóstwa Jezusa Chrystusa.

Równolegle z tym wątkiem rozwija się wątek kryminalny. Tuż przed przybyciem Wilhelma w opactwie ginie w tajemniczych okolicznościach jeden z mnichów

warta kazdej minuty czytania.

 

thx ParanoiK

Jesli Sapkowski utrzymal swoj humor wisielczy( "Skad macie mieso? -Samo przypelzlo...") to mozna cos obczaic

Edytowane 22 Stycznia 2005 przez OrGiUsZ

[grzmot]

Witam

Polecam Douglasa Adamsa, cykl "Autostopem przez Galaktykę" - równie zabawny jak Pratchett, tylko SF (z odrobiną filozofi). Lubiącym fantasy w stylu rzeźnickim polecam Achaję Ziemiańskiego.

[costi]

Ja wlasnie czytam trzecia ksiazke Browna: "Cyfrowa Twierdza". Calkiem niezla, ale dwie pozostale mi sie bardziej podobaly (szczegolnie "Kod.."). No i w CT nie ma tego profesorka, ktory byl glownym bohaterem dwu pozostalych :(

 

Ktos wspomnial o Pratchetcie: ksiazki sa rewelacyjne, ale... nie po polsku. IMHO polski przeklad traci polowe humoru wynikajacego z gierek slownych, wieloznacznosci o podobienstwa brzmien slow. Choc i tak tlumacz odwala kawal dobrej roboty.

 

Co jeszcze moge polecic? Ksiazki Dana Simmonsa: "Hyperion", "Upadek Hyperionu", "Endymion" i "Truimf Endymiona" (jest to w zasadzie czterotomowy cykl, tyle ze rzeczy opisane w "Hyperionach" sa czasami legendarnymi w Endymionach). Ksiazki maja swietny klimat i sa sprawnie napisane.

 

Z innych klimatow: "Autobiografia Stalina" Richarda Lourie. Ksiazka w stylu polecanego przez Szymoona "Imperator: Bramy Rzymu", tyle ze opowiada o dziecinstwie, wczesnej mlodosci i dojsciu do wladzy Josifa Wissarionowicza Dzugaszwili.

 

No i slusznie ktos wspomnial o Sapkowskim: Narrenturm i Bozy Bojownicy to obowiazkowa lektura. Nie dosc, ze wartka akcja, to jeszcze swietna narracja i mozna sie sporo dowiedziec. A czesto i pasc ze smiechu :)

 

Imie Rozy probowalem dwa razy, ale jakos nie moge... do trzech razy sztuka :P

Edytowane 22 Stycznia 2005 przez costi

[marsjaninm]

Polecam ksiązki autorstwa Michaela Crichtona. Np. Człowiek terminal, albo rój.

Jak pisze na w recenzjach, ksązki zapoczątkowaly nowy gat. powiesci - technothriller.

Jurrasic park i zaginiony swiat zostaly nakręcone na podstawie jego ksiązek.

Osobiscie lubie ksiązki 'technologicze' ;),. Dla wielbicieli thrillerow i technologii, gorąco polecam!!

Edytowane 22 Stycznia 2005 przez marsjaninm

[ParanoiK]

thx wortigern. autor i tytul skopiowane.moze gdzies znajde :wink:

za pamieci podam ksiazke w ktorej jest niesamowita intryga, choc tytul niektorzy by odebrali jako romans :lol:

"Imie rozy" Umberto Eco. pozwole sobie wkleic z ksiazki.wp.pl

 

warta kazdej minuty czytania.

 

thx ParanoiK

Jesli Sapkowski utrzymal swoj humor wisielczy( "Skad macie mieso? -Samo przypelzlo...") to mozna cos obczaic

1229484[/snapback]

Ogólnie książka jest drugą częścią trylogii i jest napisana (a właściwie stylizowana) na książkę historyczną. Nie jest najłatwiejsza, ale czyta się z przyjemnością. Polecam zacząć od 'Narrenturm'.

 

 

Ja wlasnie czytam trzecia ksiazke Browna: "Cyfrowa Twierdza". Calkiem niezla, ale dwie pozostale mi sie bardziej podobaly (szczegolnie "Kod.."). No i w CT nie ma tego profesorka, ktory byl glownym bohaterem dwu pozostalych :(

Bo to była pierwsza książka wydana przed 'Kodem' i 'Demonami'.

 

Ktos wspomnial o Pratchetcie: ksiazki sa rewelacyjne, ale... nie po polsku. IMHO polski przeklad traci polowe humoru wynikajacego z gierek slownych, wieloznacznosci o podobienstwa brzmien slow. Choc i tak tlumacz odwala kawal dobrej roboty.

A ja uważam, że polskie tłumaczenia są całkiem niezłe. Choć oczywiście nie umywają się do wersji oryginalnej to tłumaczenia Piotra Cholewy nie są złe. Udaje mu się przełożyć większość gry językowej.

[Orgiusz]

hehe

Adamsa czytalem tylko pierwszy tom. Dobrze powiedziane sf Pratchett.

Podam innego autora ktory razem z TP splodzil "Dobry Omen"

Neil Gaiman.

"Dobry Omen" to naprawde smaczek. Opowiesc o nadchodzacym koncu swiata w naprawde krzywym zwierciadle.Postacie niesamowicie charakterystyczne, humor zmiatajacy z fotela czasem na podloge :wink:

"Gwiezdny Pyl" - przyjemna ksiazka.Swiat Za Murem pelny czarow, dziwnych istot, intryg, wrednych czarownic.Rowniez od czasu do czasu mozna sie posmiac.

"Nigdziebadz"- Londyn Pod. Co tu duzo gadac. Nie zdajecie sobie sprawy co Angole maja w metrze :wink:

 

@marsjaninm

racja racja crichton tez jest niezlym pisarzem.osobiscie czytalem chyba ze trzy ksiazki (procz tych przez ciebie wymienionych to jeszcze "linia czasu".... nie wiem czy sie przyznawac do tego :lol: )

bardziej technologiczne? lecimy w skrajnosc.

cyberpunk w wykonaniu Williama Gibsona. moze cos wiecej.... "neuromancer" WG jest podobno biblia lubiacych roznego rodzaju wszczepy i vr. "idoru" i "swiatlo wirtualne" tez sa utrzymane na poziomie.

Edytowane 22 Stycznia 2005 przez OrGiUsZ