Stary!!!! Zero stresu!! Nie przejmuj sie, pamietaj ze to tylko i wylacznie jej strata :D Jak jest slepa to trudno.
Mi nie raz bylo przykro gdyz spotykalem sie zroznymi babsztylami, ale z zadna na szczescie sie nie zwiazalem. Nie raz bylo mi smutno z ich powodu, czulem sie fatalnie. Ale z kazda nastepna bylo coraz lepiej. Po pewnym czasioe przestalem "szukac" i co sie stalo? Ta jedyna byla na wyciagnieciu reki, tylko jej nie zauwazalem, ona mnie zreszta tez :) Teraz jestem najszczesliwszym czlekiem na ziemi :). A jak mnie rzuci? No coz - jej strata ;) Ja nadal jestem mlody i piekny :D. Ale bedzie dobrze, glowa do gory!!