Kręcenie kart graficznych ATI / NV

[gnz]

Do podkręcania urzywaj rivatunera, powerstripa (ewentualnie innego- jest ich wiele) 

lub z poziomu sterowników- jeśli masz aktywną zakładkę overclocking. 

 

Zacznij od rdzenia- podkręć o 5MHz i "zastosuj". Powtórz tą czynność 4 razy, 

ruchom ponownie kompa i zapuść 3DMarka. Jeżeli przejdzie- OK, można podkręcać dalej. 

Jeżeli wisi- obniż częstotliwość o 5MHz- i zapuść go ponownie. 

Ogólnie schemat jest taki: +5MHZ x4, ponowne uruchomienie kompa i 3dMark. 

 

Trochę to czasochłonne ale masz wtedy pewność, że niczego nie spalisz- zresztą beż vmoda 

BARDZO trudno uszkodzić kartę podkręcaniem. 

 

Jak już osiągniesz maxymalny i stabilny zegar dla rdzenia zabieraj się za pamięci. Tu schemat jest taki: 

+5MHz x6, ponowne uruchomienie kompa i 3dMark. 

Jak zobaczysz artefakty- zmniejsz o 5MHz i ponownie 3DMark. 

Pamiętaj żebyś za każdym razem zatwierdzał zmiany- np. apply changes at startup, albo podobne. 

 

Kilka uwag: 

 

Musisz być absolutnie pewien, że CPU jest 100% stabilny- najlepiej na czas kręcenia karty przywrócić 

mu default- podkręcając kartę i zaliczając zwisy w 3DMarku musisz być pewien, że zwisy powoduje karta, a nie procek. 

 

Objawy "przekręcenia" rdzenia to zwisy kompa. Objawy "przekręcenia" pamięci to atrefakty i inne śmieci na ekranie. 

 

Z własnego doświadczenia wiem, że jak w 3DMarku przejdziesz drugą scenę ze smokiem to przejdziesz całego 

3DMarka- przy przekręconym rdzeniu 3DMark wywala się na tej właśnie scenie. 

 

Opisana tu metoda- to moja metoda- nie ma co krytykować- każdy ma swoją, wypróbowaną

UPDATE:

 

proponuje dodac ze jezeli wykreci sie rdzen na maxa, a potem szuka sie maxa pamieci, to 

1. nalezy wrocic z zegarem na default 

2. zastosowac opisana procedure do pamieci 

3. aby miec rock stable ustawienia to obnizyc core i mem o jakies 5 MHz od maxa (bo z reguly karta nie jest w stanie chodzic majac jednoczesnie max core i mem - chyba jakies sprawy z zasilaniem) 

4. jeszcze potestowac 

 

u mnie dziala w ten sposob, lepiej dwa razy sprawdzic niz potem zalowac ;) 

 

pozdrawiam