ten główny przycisk niby działa,
ale tak jakby nie włączały się wszystkie napięcia potrzebne do pracy,
a już na pewno nie zapala się zielona led która informuje o załączeniu.
Nie działa również mechaniczny rozłącznik który zwiera sie w czasie zamykania pokrywy,
jego zwarcie nie powoduje żadnej reakcji...
cóż pewnie czeka mnie wymiana płyty głównej,
co praktycznie w przypadku HP oznacza śmietnik,
ale może z waszą pomocą da sie go wskrzesić...
problem polega na tym że po włączeniu nie zapala się dioda obok tego włącznika,
nie pali się również dioda sygnalizująca pracę z sieci AC, zasilacz daje poprawne napięcie które nie spada w momencie włączenia. W momencie włączenia zapala mi się jedynie led FDD i to niezależnie czy ten napęd mam podpiety czy nie. Gdy podpinam flopa to wykonuje on kilka ruchw głowicami i milknie. W przypadku HDD jego LED tylko mrygnie przy włączaniu a gdy go odepnę to nie daje znaku życia. Trzeci led, od cdrom zapala się równocześnie z ledem na panelu napędu, a jak go odłączę to nie daje znaku życia. W momencie włłączenia zaczyjna się przez kilka chwil kręcić, niezależnie czy ma płytkę w środku czy nie. To wszystko co mryga, nic nie pika, czarny ekran i brak sygnału na wyjściu na zewnętrzny monitor.
I jeszcze jedna istotna informacja: ten laptop ma taki bajer że odwarza płyty audio przy wyłączonym lapku, ale ten bajer również nie działa, przy wyłączonym kompie tego odtwarzacza nie daje się załączyć, a przy włączonym nie działa rówmież.
Czy znajdę pomocną dłoń na tym forum ?? konkretnie chciałbym przeflaszować mu bios,
nigdzie nie mogę go znależć, mam dziwną wersję XE2 F1726W a na stronie HP takowa jakby wogóle nie istniała a oznaczenie było niekompletne, brakuje kilku cyfr 6xx po kresce i dwóch literek oznaczających wersję konstrukcyjną, tzn ich wogóle na nim nie ma, bo naleoka jest czytelna ale oznaczenie jakieś nietypowe