ratujcie... kupilem tego 9550xt, dostalem wersje na pamieciach 2.8 400/600 (rev 2.1 wiadomo), nie dzialala... na ekranie smieci...
wymienili na inna, niby to samo, dostalem dzis
wrucilem do domu, rozpakowalem, wlozylem do kompa i [gluteus maximus]... wlaczam a tu tylko piszczenie ze speakera :| dolina... kombinowalem na rozne sposoby i nic... ciagle piszczy. wiatraczek na karcie rusza i na tym sie konczy zabawa :| normalnie jestem tak wkurzony ze szok... nie wiem czy to ja mam pecha na te karty czy moj komp jest jakis nie teges.
mialem juz w kompie rozne karty ati, 9550 sapphire, 9600 pro advantage i smigaly gladko a tu juz 2 egzamplarz gecuba i ni cholery :|
ma ktos jakis pomysl?
proc. 1,7XP, pl. gigabyte ga-7va rev1.0, 512 ram elixir, 350W megabajt.
pomocy....