no witam mam a raczej mialem asusa AX800pro i wszystko by bylo fajnie tylko ze te 12 potoków wiec zaczalem walczyc wgralem chyba wszystkie mozliwe biosy do X800 XT i XT PE i nic non stop 12 (wpomne ze nie mam przecietych mostków) wiec postanowliem wrzucic bios na PCIe bo znalazlem newsa gdzie kolo tak zrobil, grafa mu wstala tylko ze mial arty no ale jak powrotnie wgral biosa z xt wszystko ok no i 16 potokow, heh tylko ze [gluteus maximus] wolowa ze mnie bo podany w artykule link do biosu (gigabyte) nie dzialal wiec sprobowalem z biosem z sapphire no i zonk ;( grafa nie wstala. probowalem z S3trio na PCI ale komp dalej mi nie chce ruszac (a przelaczylem ze ma ciagnac z pci) no a jak wsadze starego GF4mx440 rusza i windol tez staruje. jest cos co mozna jeszcze z tym zrobic czy trzeba slac do naprawy???
moze ktos sie orientuje co by tu jeszce mozna zrobic???
troche lamersko postapilem bo mi sie nie chcialo cztac komentarzy, kolosie zamiasty pisac o grafie to sie rozpisywali na tematy moralne, a byl pozniej podany tam dobry link do biosu z gigabyte
pisalem juz do autora i czekam na odpowiedz no ale moze tu tez ktos z takim czyms sie spotkal. z gory dzieki za odp.
a oto link do tego artykulu http://twojepc.pl/news7699.html