Pinhead

Jest wersja z odblokowanym mnożnikiem. Name AMD Athlon XP Code name Thoroughbred Specification AMD Athlon 2600+ Family/Model/Stepping 681 Extended Family/Model 7/8 Package Socket A Core Stepping B0 Standardowo śmiga na FSB 166.

Mój Athlon 2600+ (Thoroughbred) z odblokowanym mnożnikiem idzie na 200x11=2.2Ghz przy 1.7V w biosie. Według pomiaru z windowsa jest jednak 1.76-1.78V. Temperatura w stresie (Prime) to max 63C. Dzisiaj próbuje na 200x12,5 :blink:

Zworki od master/slave masz na napędzie a nie na płycie. Co do w/w problemów to ja mam nadzieje że nowy bios rozwiąże chociaż część tych problemów.

Zionc: Wgraj najnowszy bios. Sarenka: Mój Athlon 2600+ też nie był stabilny przy napięciu default (bez OC).Spróbuj mu podnieść o 0.1V

Mam robić drut-moda aby używać procesora na nominalnych ustawieniach ? Jeszcze aż tak nie zwariowałem :blink: Prędzej sprzedam tego Asusa i kupie normalną płyte. Ale jeszcze jest nadzieja że nowy bios (obecnie beta) poprawi ten błąd.

Mam 1.7V (w praktyce 1.75V) czyli zwiększone o 0.1V i nic to nie daje. Mnożnik 11 miałem ustawiony co dawało OC na 2,2Ghz i również nic to nie dawało. Pamięci mam na 2,65V i testowałem je z różnymi timingami co oczywiście również nic nie dawało.Po zatym Memtest nie wykrywał żadnych błedów. Ruszanie zworki over_volt1 jest dosyć dziwnym pomysłem bo jedyne co ona robi to zwiększa dozwolony zakres zmian napięć dla CPU.Nie zamierzam ustawiać więcej niż 1.85V więc i nie widze sensu używania tej zworki (bo i po co ?). Najważniejsza kwestia jest taka że jeśli nie kręce procka ani pamięci i mimo to płyta wysypuje raz na czas ustawienia biosu to czy jest to normalne ? Mi się wydaje że nie dlatego uważam tą płyte za problematyczną i niedorobioną.

Tak jak pisałem. Athlon 2600+ z fabrycznie odblokowanym mnożnikiem.Znowu dałem go na 10,5x200 bo skoro to nie przez mnożnik ani FSB resetują się ustawienia to co go będe marnował na standardowych 166. Name AMD Athlon XP Code name Thoroughbred Specification AMD Athlon 2600+ Family/Model/Stepping 681 Extended Family/Model 7/8 Package Socket A Core Stepping B0 Technology 0.13µ Clock Speed 2100.1 MHz Clock multiplier x10.5 Front Side Bus Frequency 200.0 MHz Bus Speed 400.0 MHz P-Rating 2600+

Normalnie szlag mnie trafi przez ta płyte :mur: Procesor bez OC, wszystko na standarodwych ustawieniach. Procek Athlon 2600+ na FSB 166 z mnożnikiem standard. Ktoś mi w tym wątku sugerował że samoczynne resetowanie się ustawień biosu jest spowodowane zapewne zmianą mnożnika i FSB 200. Ale to nie to :( Dzisiaj znowu zaliczyłem reseta i to jak zawsze w chwili kiedy ostatnią rzeczą o jakiej marze to klepanie od nowa wszystkiego w biosie :angry: To jest MEGA w [ciach!] iające bo za każdym włączeniem kompa czy resetem mam chwile niepewności czy akurat reset nie trafi się akurat teraz <_< ps. Bios 1009 final.

PCI latency timer (czy coś takiego) ale zwiększenie tej wartości spowoduje spadek wydajności magistrali PCI. Nie jestem pewien ale możliwe że również wydajność IDE spadnie.

@Raul: Zgadza się miałem go ustawionego 200x10,5 jednak kupowałem go jako Athlona 2600+ (Thunderbird) z fabrycznie odblokowanym mnożnikiem. Co ciekawe wykładał się przy standardowym ustawieniu napięcia w biosie. Trzeba było podnieść do 1.7V co jest dosyć dziwne. Pamięci mam Kingstona pracujące w dualu, obecnie na DDR333. Puściłem go na 166x12,5 i jak znowu straci ustawienia biosu to leci płytka na allegro :blink:

Powiem tyle... miałem wcześniej Asrocka na SIS z Duronem 1.4@2.1 i zero problemów. Wszystko śmigało i było w 100% stabilne. Zachciało mi sie zmiany na Athlonka 2600+ i (tu jest problem) Asusa A7V880 :( Od samego początku problemy ze stabilnością, bios to jedna wielka porażka a wydajność jest niewiele większa niż na SIS i Duronie :( Do tego doszły problemy z resetującymi się ustawieniami biosu co potrafiło niekiedy doprowadzić mnie do skrajnego w [ciach!] ienia jak potrzebowałem szybko z kompa skorzystać, włączam go a tam wszystko w biosie na default :mur: Miałem nadzieje że to bios był jakiś lewy i zrobiłem upgrade do wersji 1009. I co ? I gów... bo wczoraj zaliczyłem kolejny reset ustawień biosa :zonk: Mam nadzieje że 1010 to zmieni ale powoli trace cierpliwość do tej płyty. Od paru dni dodatkowo mam co jakiś czas włączające się sprawdzanie błędów na dysku przy odpalaniu Win XP mimo że nie mam badów :( Zmieniłem mu tryb pracy na UDMA 33 ale nic to nie dało :( Asus zszedł na psy według mnie :blink:

Czyli rozwiązaniem mojego problemu jest nowy bios. Jak narazie mam 1.007 i już mnie kur... strzela jak co pare dni musze od nowa wszystko stawiać w biosie :mur:

Witam Mam tą płytke już od 2 miesięcy i mam co do niej mieszane uczucia. No ale konkrety... 1) Przemieszczanie się po menu biosu trwa strasznie długo. Każda zmiana to powolne odświerzanie sie ekranu (całego od góry do dołu!). Jak chce zmieniać magistrale używając + na klawiaturze numerycznej to wygląda to tak... FSB 133 - wciskam + ; obraz się odświerza 3s ; pojawia sie 134 ; wciskam + ; obraz sie odświerza 3s ; pojawia się 335 ... itd. Pierwszy raz się czymś takim spotykam :( 2) Mam bios 1007.005 z 9.24.2004 i proca Athlona XP 2100Mhz @2200Mhz (200x11) i przy ustawieniu 1.7V w biosie mam odczyt napięcia pod windowsem jako 1.78V. W dodatku nie wiadomo czemu od czasu do czasu zdarzały się samoczynne resetowania ustawień biosu. Skręciłem proca na default 2100Mhz i dałem mu napięcie na auto. Pod windą pokazało 1.65V. Po testach wyszło że komp jest niestabilny (bez OC!) i trzeba zwiększyć napięcie do 1.7V. Dałem 1.7V i stabilność OK ale nie wiem czy rozwiąże to problem z resetującymi się ustawieniami biosu. 3) Długo odpala się komp. Przez pierwsze 5s monitor nawet się nie włącza tylko speaker coś pika. 4) Temperatura XP2600+ to w spoczynku 52-54C a w stresie 62-65C przy 27C w pokoju i Zalmanie 7000A na 1800rpm. Temperatura w budzie to 43-47C.