a wiec tak ... mozna by powiedziec ze uporalem sie z problemem restartow przynajmniej narazie nie widac , nic sie nie dzieje nieoczekiwanego , w moim przypadku chodzilo o pamiec a dokladniej : slot od pamieci ten 1 jest bardzo blisko radiatora od procka wiec dmuchalo na niego cieple powietrze i prawdopodobnie pamiec sie przegrzewala a jak do tego uruchumiona byla wymagajaca aplikacjia to zgon , przenioslem go na ostani slot dodatkowo w biosie zmienilem taktowania pamieci na auto wszystkie byc moze ktoras sie gryzla no i prosze gram w driv3ra i zadnej czkawki , pisze bo moze ktos ma lub bedzie mial kiedys podobny problem zeby latwiej mu sie zrodla szukalo , pzdr.