Dziś doszła kochana grzałka od równie kochanego Ravena (Big THX za pożyczenie).
Przy 230V powinna wydzielać 215W ciepła, ja w gniazdku w piwnicy mam 219V :blink:
Parę fotek poglądowych, z małą kalibracją i propanem/butanem (sic) na 1 stage i co2 na 2 stage jest ~ -68*C przy ~ 200W realnego obciążenia (coś jak 230-240W procesor :D, ktory notabene jeszcze chyba nie istnieje), więc nie jest tak źle :)
Niedługo mały update.
Evap założony na dummy load, obok Fluke i miernik napięcia.
A tu w czasie pełnego obciążenia, ładny szronik na rezystorach :)
Fotkownica termometru, sorry za jakość, ale nie wyszło ostro, a tylko jedną pstryknąłem.
W środe porobie dokładniejsze testy, mam cichą nadzieje na kupno r507, bo naprawdę na tym propanie/butanie ze stacji to nie pracuje sie za miło.